A ja od sierpnia 2018 już machnąłem "nową motoryzacją" 230.000 km. I to z DPF'em i Start/Stop'em.stachan napisał(a):(...) Gdzie ta stara, dobra motoryzacja? W latach dziewięćdziesiątych Kią Shumą II zrobiłem prawie dwieście tysięcy i jedynym problemem były papierowe tarcze
Do tej pory wymieniane było:
olej, filtry, klocki, tarcze, opony, "szybne" wycieraczki, jeden komplet żarówek "mijania".
(przednia szyba też, ale to nie przez słabą, nową motoryzację )
I to mnie cieszy, że robią dziś wciąż porządne auta.