maslinka napisał(a):Zaczęłam się uczyć ukraińskiego na kursie online
Witaj w klubie.
Kapitańska Baba napisał(a):Ukraiński jest bliższy polskiemu niż rosyjskiemu Mamy bardzo wiele wspólnych słów, zwłaszcza takich naszych staropolskich.
W lingwistyce jest taka koncepcja - lexical distance, określająca wzajemną zrozumiałość języków. Wg tego, polskiemu najbliżej jest do słowackiego i ukraińskiego. Jest takie ciekawe ukraińskie opracowanie K. Tyshchenko, "Metatheory of Linguistics", ale to nie jest odpowiedni wątek, więc nie będę się rozwijał.
Jako ciekawostkę podam, że wg opracowania: "Mutual Intelligibility of Languages in the Slavic Family" stopień zrozumiałości w grupie języków słowiańskich wygląda tak:
41% słowacki
37% ukraiński (dialekty południowo-zachodnie)*
*) to o czym wspomniała piekara114 - są trzy główne grupy, a w każdej jest po kilka, kilkanaście gwar, np. Lwów to gwara naddniestrzańska
19% chorwacki
18% rosyjski
W ukraińskim mamy bardzo dużo wspólnych słów, ale wiadomo, jak zawsze jest też sporo tzw. "fałszywych przyjaciół" - co mi osobiście bardzo utrudnia naukę języków spokrewnionych, no i jest też wiele słów zupełnie odmiennych. Moje ulubione na tym etapie nauki to np. пилосос (pylosos) - odkurzacz, czy бутерброди (buterbrody) - kanapki.
Miłej nauki wszystkim uczącym się.