"marze_na"]
Nie miałam na myśli uchodźców, którzy teraz uciekają przed wojną. Pisałam o ludziach, którzy w ostatnich latach przyjechali za przysłowiowym chlebem i lepszym życiem i stanowią coraz bardziej widoczną społeczność.
Tak, ja wiem.
Ukraińców pracujących i mieszkających w Polsce jest ogrom.
Natomiast to co dzieje się teraz u nas tego nie widać w telewizji ani w internecie. Ale jak cżłowiek patrzy będac na miejscu - pospolite ruszenie Polaków jest obłędne! Choć miejsca wciaż brakuje.
Przykład: klub żeglarski mojej córki przekształcił swoje maleńkie pomieszczenia na noclegownię. Są prowizoryczne łóżka, kuchenka, łazienki, toalety. Mieli tam coś koło 10 miejsc a w nocy przyjechał do nich pełen autokar ludzi z nadzieją, ze zostawi wszystkich. Nie dało się. Nie wiem dokąd ci ludzie pojechali dalej, ufam ze znaleźli tymczasowy dom.