Chyba zasmuciło ...
Dzisiaj naszą wieś, a bardziej parafię, nawiedził sam Prezydent RP. Ale, że widok tej osoby nie sprawia mi przyjemności, nie udałam się na oględziny.
Bravik napisał(a):Vella napisał(a):Odwołali nam rezerwację. Tydzień do wyjazdu, a tu samego rana mail z wielkim "PROSZĘ NIE PRZYJJEŻDŻAĆ" w tytule.
Jest sens szukać czegoś przyzwoitego na 6-7 osób w obecnej sytuacji, czy trzeba kolejny rok odpuścić Chorwację?
Smutek i wkurz ...
Współczuję. Gdzie planowaliście wypoczywać? W jakim terminie i za jaką kasę?
Vella napisał(a):Bravik napisał(a):Vella napisał(a):Odwołali nam rezerwację. Tydzień do wyjazdu, a tu samego rana mail z wielkim "PROSZĘ NIE PRZYJJEŻDŻAĆ" w tytule.
Jest sens szukać czegoś przyzwoitego na 6-7 osób w obecnej sytuacji, czy trzeba kolejny rok odpuścić Chorwację?
Smutek i wkurz ...
Współczuję. Gdzie planowaliście wypoczywać? W jakim terminie i za jaką kasę?
Dziękuję.
Mieliśmy lokal pod Rogoznicą, na szybko znaleźliśmy coś na Pag. Wyjeżdżamy w piątek.
Nie odpisałam od razu, bo - kolejny smuteczek - odszedł 16letni psi przyjaciel rodziny
Vella napisał(a):Nie odpisałam od razu, bo - kolejny smuteczek - odszedł 16letni psi przyjaciel rodziny
marze_na napisał(a):Bravik napisał(a):Dół niesamowity
Współczuję. Po trzech tygodniach laby też trudno byłoby mi wrócić do rzeczywistości.
U mnie nastroje zupełnie odmienne.
The final countdown
Już tylko 9 dni do urlopu .
Bravik napisał(a):Dół niesamowity, bo pojutrze o 11³º będziemy w Starim Gradzie rozpoczynać naszą drogę powrotną z Hvaru do krajowego bałaganu. Myślałem, że trzy tygodnie w Chorwacji to świat i ludzie. Ale Hvar i Vitarnja zmieniły optykę.
Konrad, zazdroszczę tych czterech tygodni, Gosia też....
marze_na napisał(a):Bravik napisał(a):Dół niesamowity
Współczuję. Po trzech tygodniach laby też trudno byłoby mi wrócić do rzeczywistości.
U mnie nastroje zupełnie odmienne.
The final countdown
Już tylko 9 dni do urlopu .