Ja swój przedłużony weekend spędzam w Krynicy Morskiej .
Nie byłam tu od dwunastu lat, i muszę stwierdzić, że miejscowość zmieniła się bardzo na plus.
PS. Zwiedzona: Latarnia, Wielbłąd i Pitat
Bea.ta napisał(a):greenrs napisał(a):te kiero napisał(a):Pierwszy raz na Roztoczu, podoba się
Oj tak!
Jak dla mnie, to jeden z najbardziej atrakcyjnych rejonów w Polsce
Potwierdzam
Byłam już trzy razy i nadal mi mało
Chodzi zandarmeria kolo mego domu
Dlugo nie pochodza, bo ja tu nie mieszkam
Chodzi zandarmeria w nocy po kryjomu
Dlugo nie pochodza, bo ja tu nie mieszkam
fly napisał(a):...no q...rwa
stachan napisał(a):fly napisał(a):...no q...rwa
fly, uprzejma prośba o zwrócenie uwagi na słownictwo
Aby wyrazić emocje nie musimy sięgać do językowego rynsztoku. Jest tyle innych wyrażeń, po które można w takich okolicznościach sięgnąć, choćby "do kroćset", "psiakrew", "u kaduka" – przynajmniej dzięki temu tradycja staropolskich dosadnych słów nie zaginie.
bluesman napisał(a):stachan napisał(a):fly napisał(a):...no q...rwa
fly, uprzejma prośba o zwrócenie uwagi na słownictwo
Aby wyrazić emocje nie musimy sięgać do językowego rynsztoku. Jest tyle innych wyrażeń, po które można w takich okolicznościach sięgnąć, choćby "do kroćset", "psiakrew", "u kaduka" – przynajmniej dzięki temu tradycja staropolskich dosadnych słów nie zaginie.
Jasny fuck