Co was dzisiaj ucieszyło, co zasmuciło?

wikol napisał(a):

sito_zabrze napisał(a):https://maps.app.goo.gl/KaWzBs2WHwsNg76B6

Chałpa może nie jakaś super, ale z garażami, szklarnie rozwalić i można mieszkać. Za ile poszła nie wiem

Nawet jakby mi dopłacali nie chciałbym mieszkać w takim czymś. Wygląda to tragicznie. Coś jak czynszówka dla wysiedleńców. Dla mnie to porażka takie coś.

sito_zabrze napisał(a):

wikol napisał(a):

sito_zabrze napisał(a):https://maps.app.goo.gl/KaWzBs2WHwsNg76B6

Chałpa może nie jakaś super, ale z garażami, szklarnie rozwalić i można mieszkać. Za ile poszła nie wiem

Nawet jakby mi dopłacali nie chciałbym mieszkać w takim czymś. Wygląda to tragicznie. Coś jak czynszówka dla wysiedleńców. Dla mnie to porażka takie coś.

Poczekajmy przed wydawaniem wyroku na remont...

Wy Warszawiacy bardzo kapryśni jesteście

Bravik napisał(a):

sito_zabrze napisał(a):

wikol napisał(a):

sito_zabrze napisał(a):https://maps.app.goo.gl/KaWzBs2WHwsNg76B6

Chałpa może nie jakaś super, ale z garażami, szklarnie rozwalić i można mieszkać. Za ile poszła nie wiem

Nawet jakby mi dopłacali nie chciałbym mieszkać w takim czymś. Wygląda to tragicznie. Coś jak czynszówka dla wysiedleńców. Dla mnie to porażka takie coś.

Poczekajmy przed wydawaniem wyroku na remont...

Wy Warszawiacy bardzo kapryśni jesteście

Nie generalizuj, na razie piszesz tylko z Wikolem

maslinka napisał(a):Ucieszyła mnie też cała wycieczka (miły spacer - 15 km) i zdobycie dwóch szczytów - Bendoszki Wielkiej i Praszywki (którą będę nazywać Parszywką, ze względu na parszywie strome podejście )

Bravik napisał(a):

sito_zabrze napisał(a):Wy Warszawiacy bardzo kapryśni jesteście

Nie generalizuj, na razie piszesz tylko z Wikolem

Nefer napisał(a):

maslinka napisał(a):Ucieszyła mnie też cała wycieczka (miły spacer - 15 km) i zdobycie dwóch szczytów - Bendoszki Wielkiej i Praszywki (którą będę nazywać Parszywką, ze względu na parszywie strome podejście )

Super, fajna wycieczka .
A skąd szliście Wrzuć, może, mapkę .

Nefer napisał(a):Mnie zasmuciło wczorajsze odkrycie, że ktoś mi zarysował samochód .

maslinka napisał(a):Wrzuciłam mini relację do beskidzkiego wątku:
post2140129.html#p2140129
Może czas go reanimować

maslinka napisał(a):

Nefer napisał(a):Mnie zasmuciło wczorajsze odkrycie, że ktoś mi zarysował samochód .

Pod domem? Na parkingu?

Nefer napisał(a):Relację obejrzałem, jak zwykle jest super .
A co do reanimacji - to jestem za. Ja ze swej strony tylko niewiele dodam, bo nie wiem, kiedy będzie mi dane w Beskidy pojechać. Co najwyżej mogę obiecać oglądanie relacji i komentowanie .

Nefer napisał(a):Wczoraj byłem w lesie pod Warszawą, żeby trochę bez maseczki pobiegać, i chyba tam na parkingu się to stało. Ale pewien nie jestem...

sito_zabrze napisał(a):Wchodzę dzisiaj na stronę do rozliczania PIT.
A tu niespodziewajka. Jestem rozliczony mimo że tego nie robilem. Ktoś lub system ( nie wiem) nawet odliczyl ulgę na dziecioka i przekazal 1% na ten sam cel co w zeszłym roku. To zasługa wirusa ?

marze_na napisał(a):

sito_zabrze napisał(a):Wchodzę dzisiaj na stronę do rozliczania PIT.
A tu niespodziewajka. Jestem rozliczony mimo że tego nie robilem. Ktoś lub system ( nie wiem) nawet odliczyl ulgę na dziecioka i przekazal 1% na ten sam cel co w zeszłym roku. To zasługa wirusa ?

Żaden wirus.
Tak było już w zeszłym roku. Wszystkie PITy przygotowane przez skarbówke w usłudze e-pit zostały z upływem 30 kwietnia automatycznie zaakceptowane, chyba, że podatnik wcześniej takie przygotowane rozliczenie roczne odrzucił albo złożył swoją deklarację w inny sposób.

sito_zabrze napisał(a):

marze_na napisał(a):

sito_zabrze napisał(a):Wchodzę dzisiaj na stronę do rozliczania PIT.
A tu niespodziewajka. Jestem rozliczony mimo że tego nie robilem. Ktoś lub system ( nie wiem) nawet odliczyl ulgę na dziecioka i przekazal 1% na ten sam cel co w zeszłym roku. To zasługa wirusa ?

Żaden wirus.
Tak było już w zeszłym roku. Wszystkie PITy przygotowane przez skarbówke w usłudze e-pit zostały z upływem 30 kwietnia automatycznie zaakceptowane, chyba, że podatnik wcześniej takie przygotowane rozliczenie roczne odrzucił albo złożył swoją deklarację w inny sposób.

WOW
Czyli jednak idzie chyba lepsze.
Tyle lat się meczylismy a tu nagle miła niespodzianka

maslinka napisał(a):

sito_zabrze napisał(a):WOW
Czyli jednak idzie chyba lepsze.
Tyle lat się meczylismy a tu nagle miła niespodzianka

Ale żeby się rozliczyć ze współmałżonkiem, trzeba było trochę "przeklikać" i tak też zrobiliśmy