napisał(a) wiolek_lp » 12.08.2019 06:50
wikol napisał(a):Ciesz się że auto nie zepsuło się w Chorwacji. A tak autko zakomunikowało wcześniej że mu coś dolega. Naprawisz i na spokojnie pojedziesz na wypoczynek. Użeranie się z mechanikami to taki sam stres jak użeranie się z ekipami remontowymi. Ostatnio miałem jazdy z mechanikiem, coraz gorzej z nimi , coraz więcej cwaniaków i naciągaczy.
Racja, chociaż w przypadku tego auta patrząc ile w nim zrobiliśmy, jest obawa, że i w drodze coś wyjdzie... Trafił nam się taki egzemplarz, że wsadziliśmy w niego już ponad 1/3 jego wartości
Trzeba było wymienić skrzynię w naszej 21 letniej starej reni i nie sprzedawać jej. Była niezawodna, a ta teraz to szkoda gadać...
No nic pomarudziłam sobie, a teraz trzeba jakoś ogarnąć