Co was dzisiaj ucieszyło, co zasmuciło?

Kiepura napisał(a):

romuald22 napisał(a):
1. Pokaż mi tą ustawę. Dzisiaj - tak do godziny. Jutro będziesz śmieszny jak nie pokażesz - no chyba,że ten sejm obraduje tej nocy i coś tam na kolanku szybko się klepnie. Już przerabiane.
2. Nie wiem kto Tobą manipulował - bo ja i moi koledzy dobrze wiedzieli, że za strajk nikt nam nie zapłaci.
3. "Nauczyciel wyznaczony przez organ prowadzący szkołę" będzie klasyfikował - jednak stara komuna wróciła do Polski.

1. Nie rozumiem o co Ci chodzi. Projekt ustawy jest znany od wczoraj. Dwie kartki, druk sejmowy powszechnie dostępny. Treść jest dość prosta. Czytałem wczoraj, dziś mi się nie chce szukać. Nauczyciel powinien umieć posługiwać się internetem. Od wczoraj wiadomo, że zostanie uchwalona. I została. Naprawdę nie wiem o co Ci chodzi. Inna sprawa, że nawet posłowie powtarzali sformułowanie o samorządach co będą wystawiać oceny.

2. Nie jestem nauczycielem, nikt mną nie manipulował, ale z jednego z wcześniejszych postów, chyba dość jasno wynikało, że mam informacje z pierwszej ręki co się dzieje w szkole Przeciwnie od samego początku uświadamiałem bardzo liczne grono znajomych nauczycieli jak będzie w sprawie płacy i w jakie bagno pakuje ich przewodniczący. Niektórzy mieli takie oczy jak im to mówiłem. Jeśli chodzi o pensje, część była święcie przekonana, że jednak coś tam dostaną.

3. Nie rozumiem nawiązania do komuny. Standardowe rozwiązanie dla sytuacji nadzwyczajnych, przenoszące uprawnienia ciała zbiorowego na pojedynczego człowieka.

Idę spać więc w skrócie.

1. Pytałem o ustawę , a nie projekt ustawy.
2. Bez komentarza.
3. Wojciech Jaruzelski - "standardowe" przeniesienie uprawnień na pojedynczego człowieka w sytuacji nadzwyczajnej. Rozumiesz nawiązanie?

fly napisał(a):

anakin napisał(a):A wuefista co robi po wyjściu ze szkoły?
Pompki?

...a pierze i prasuje szarfy oraz ceruje woreczki z grochem (te do kształtowania postawy)
...i jeszcze pompuje piłki.
robi to samo co każdy inny nauczyciel kształtuje rozwój dziecka.

Zasmuciło mnie, że czepiliście się wuefistów...

te kiero napisał(a):

fly napisał(a):

anakin napisał(a):A wuefista co robi po wyjściu ze szkoły?
Pompki?

...a pierze i prasuje szarfy oraz ceruje woreczki z grochem (te do kształtowania postawy)
...i jeszcze pompuje piłki.
robi to samo co każdy inny nauczyciel kształtuje rozwój dziecka.

Zasmuciło mnie, że czepiliście się wuefistów...

...czytanie z rozumieniem przynajmniej mojej wypowiedzi...
podpowiedz: jestem absolwentem Akademi Wych.-Fiz. kier. wychowanie fizyczne i resocjalizacja.
pozdro
fly

fly napisał(a):

te kiero napisał(a):

fly napisał(a):

anakin napisał(a):A wuefista co robi po wyjściu ze szkoły?
Pompki?

...a pierze i prasuje szarfy oraz ceruje woreczki z grochem (te do kształtowania postawy)
...i jeszcze pompuje piłki.
robi to samo co każdy inny nauczyciel kształtuje rozwój dziecka.

Zasmuciło mnie, że czepiliście się wuefistów...

...czytanie z rozumieniem przynajmniej mojej wypowiedzi...
podpowiedz: jestem absolwentem Akademi Wych.-Fiz. kier. wychowanie fizyczne i resocjalizacja.
pozdro
fly

Absolwenci & wuefiści wszystkich krajów łączmy się

Każdy człowiek zasługuje na szacunek i godne życie bez względu na zawód jaki wykonuje.

fly napisał(a):

te kiero napisał(a):

fly napisał(a):

anakin napisał(a):A wuefista co robi po wyjściu ze szkoły?
Pompki?

...a pierze i prasuje szarfy oraz ceruje woreczki z grochem (te do kształtowania postawy)
...i jeszcze pompuje piłki.
robi to samo co każdy inny nauczyciel kształtuje rozwój dziecka.

Zasmuciło mnie, że czepiliście się wuefistów...

...czytanie z rozumieniem przynajmniej mojej wypowiedzi...
podpowiedz: jestem absolwentem Akademi Wych.-Fiz. kier. wychowanie fizyczne i resocjalizacja.
pozdro
fly

fly nie zakapował, niemożliwe
poczytaj trochę forum wstecz, to będziesz wiedział czy to był brak zrozumienia czy mowa pejoratywna;
mogłem skasować ostatnie Twoje zdanie, nie zrobiłem tego byś nie stwierdził, że wyrwałem resztę z kontekstu;
na WueFie z reguły gralimy w bala i tyle mam z nim wspólnego;

Zasmuciła mnie dziś podwyżka, a raczej jej wysokość

te kiero napisał(a):
na WueFie z reguły gralimy w bala i tyle mam z nim wspólnego;

No to chyba mieli my tego samego wuefistę

te kiero napisał(a):fly nie zakapował, niemożliwe
poczytaj trochę forum wstecz, to będziesz wiedział czy to był brak zrozumienia czy mowa pejoratywna;
mogłem skasować ostatnie Twoje zdanie, nie zrobiłem tego byś nie stwierdził, że wyrwałem resztę z kontekstu;
na WueFie z reguły gralimy w bala i tyle mam z nim wspólnego;

a...bo mnie ten emotikon zmylił...
...powiem tak ....
Na mojej drodze spotkałem wielu pedagogów, i słowo wielu jest trochę "za małe" bo
w związku z wykonywanym zawodem "starego" fly czyli mojego ojca przeprowadzaliśmy się tylko w okresie szkoły podstawowej
aż lub tylko 5 razy, liceum slabiej bo tylko 2, więc coś mogę powiedzieć o dobrym i złym nauczycielu.
...no ale to inne czasy...że tak powiem przed reformą

fly napisał(a):...
...no ale to inne czasy...że tak powiem przed reformą

Cześć. Cieszę się, że odpuściłeś w końcu te swoje "cze" czy "nara". Mógłbyś jednak spróbować pisać czytelniej.

Ja przeżywam chyba czwartą reformę systemu edukacji w Polsce. Jako nauczyciel oraz jako rodzic.
Nie były fantastyczne.
Ale ta ostatnia to o d...e rozbić.

romuald22 napisał(a):

fly napisał(a):...
...no ale to inne czasy...że tak powiem przed reformą

Cześć. Cieszę się, że odpuściłeś w końcu te swoje "cze" czy "nara". Mógłbyś jednak spróbować pisać czytelniej.

Ja przeżywam chyba czwartą reformę systemu edukacji w Polsce. Jako nauczyciel oraz jako rodzic.
Nie były fantastyczne.
Ale ta ostatnia to o d...e rozbić.

Roman cza sie cieszyć życiem

...nie pisałem "nara"...chyba nigdy...,
a "Cze!"...z braku czasu chwilowo nie pisze , bo krócej już nie można, "Cz!"... no jak by to wyglądało...?
pozdro
fly
...q...a ...urwałem/ukręciłem dwie szpilki w kia-nce żony przy wymianie koła...to jest problem

Trajgul napisał(a):Dziś przeczytałem, że szykuje się albo już weszła w życie kolejna podwyżka dla żołnierzy zawodowych. Pierwsze co bym zrobił, gdybym był Wszechmocnym to zabrałbym żołnierzom, a dał policjantom.

Chyba mało wiesz o żołnierzach... Może kiedyś mieli spokój, ale teraz to co się dzieje... Mojego męża przez ostatnie pół roku to czasami udało mi się zobaczyć z piątku w nocy i w sobotę...
I tu zaczyna się problem jak załatwić opiekę do dzieci gdy ja mam 2 zmianę.
Jest w pracy 24 h przez x tygodni, i oprócz marnych 30 zł diety - za 24 h, jeśli ostatniego dnia wróci po 22 h to oczywiscie już nawet tych marnych 30 zł nie dostanie, mimo, że jest w pracy całą dobę w pełni "gotowości" to nie wyrabia podwójnej normy
Ja bym takiego policjanta wysłała chociaż na tydzień na poligon taki jakie mają żołnierze, przy temp. -15 tydzień w lesie, spanie w wozach albo namiotach, można by wtedy równać. A niech spróbuje chory po takim poligonie rzucić l4, to się będzie dopiero działo

Każdy pod kątem pracy patrzy na siebie, co do nauczycieli to znam paru co są zdania, że powinien być wprowadzony 40 godzinny tydzień pracy- resztę godzin po prowadzeniu lekcji poświęcać na poprawianie sprawdzianów, zajęcia dodatkowe itp. ale w murach szkoły !

wiolek_lp napisał(a):

Trajgul napisał(a):Dziś przeczytałem, że szykuje się albo już weszła w życie kolejna podwyżka dla żołnierzy zawodowych. Pierwsze co bym zrobił, gdybym był Wszechmocnym to zabrałbym żołnierzom, a dał policjantom.

Chyba mało wiesz o żołnierzach... Może kiedyś mieli spokój, ale teraz to co się dzieje... Mojego męża przez ostatnie pół roku to czasami udało mi się zobaczyć z piątku w nocy i w sobotę...
I tu zaczyna się problem jak załatwić opiekę do dzieci gdy ja mam 2 zmianę.
Jest w pracy 24 h przez x tygodni, i oprócz marnych 30 zł diety - za 24 h, jeśli ostatniego dnia wróci po 22 h to oczywiscie już nawet tych marnych 30 zł nie dostanie, mimo, że jest w pracy całą dobę w pełni "gotowości" to nie wyrabia podwójnej normy
Ja bym takiego policjanta wysłała chociaż na tydzień na poligon taki jakie mają żołnieże, przy temp. -15 tydzień w lesie, spanie w wozach albo namiotach, można by wtedy równać. A niech spróbuje chory po takim poligonie rzucić l4, to się będzie dopiero działo

Każdy pod kątem pracy patrzy na siebie, co do nauszycieli to znam paru co są zdania, że powinien być wprowadzony 40 godzinny tydzień pracy- resztę godzin po prowadzeniu lekcji poświęcać na poprawianie sprawdzianów, zajęcia dodatkowe itp. ale w murach szkoły !

żołnież≠żołnierz
...a byłem to wiem.

fly napisał(a):

wiolek_lp napisał(a):

Trajgul napisał(a):Dziś przeczytałem, że szykuje się albo już weszła w życie kolejna podwyżka dla żołnierzy zawodowych. Pierwsze co bym zrobił, gdybym był Wszechmocnym to zabrałbym żołnierzom, a dał policjantom.

Chyba mało wiesz o żołnierzach... Może kiedyś mieli spokój, ale teraz to co się dzieje... Mojego męża przez ostatnie pół roku to czasami udało mi się zobaczyć z piątku w nocy i w sobotę...
I tu zaczyna się problem jak załatwić opiekę do dzieci gdy ja mam 2 zmianę.
Jest w pracy 24 h przez x tygodni, i oprócz marnych 30 zł diety - za 24 h, jeśli ostatniego dnia wróci po 22 h to oczywiscie już nawet tych marnych 30 zł nie dostanie, mimo, że jest w pracy całą dobę w pełni "gotowości" to nie wyrabia podwójnej normy
Ja bym takiego policjanta wysłała chociaż na tydzień na poligon taki jakie mają żołnieże, przy temp. -15 tydzień w lesie, spanie w wozach albo namiotach, można by wtedy równać. A niech spróbuje chory po takim poligonie rzucić l4, to się będzie dopiero działo

Każdy pod kątem pracy patrzy na siebie, co do nauszycieli to znam paru co są zdania, że powinien być wprowadzony 40 godzinny tydzień pracy- resztę godzin po prowadzeniu lekcji poświęcać na poprawianie sprawdzianów, zajęcia dodatkowe itp. ale w murach szkoły !

żołnież≠żołnierz
...a byłem to wiem.

... jesteś dumny z siebie ? trafiłeś literówkę, sam jestem wzrokowcem i po napisaniu poprawiam, komuś umknęło w emocjach.

Nie zaimponowałeś niczym, wręcz przeciwnie. Może prościej kim nie byłeś ? Po czymś takim poznaje się ludzi.

p.s. byłeś żołnierzem ? wątpię ...