Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Co was dzisiaj ucieszyło, co zasmuciło?

Wszystkie rozmowy na tematy turystyczne nie związane z wcześniejszymi działami mogą trafiać tutaj. Zachowanie się naszych rodaków za granicą, wybór kraju wakacyjnego wyjazdu, czy korzystać z biur podróży.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33333
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 25.04.2019 13:28

amatus1 napisał(a):Anakin współczuję. W mojej szkole wreszcie wszystko wróciło do normy, znaczy się pracy z dziećmi. Na razie jesteśmy pierwsi w gminie ale liczę, że kolejne również ruszą, oby jak najszybciej.

Wiesz co, dla mnie to nie jest jakiś wielki problem, bo młody chodzi do I kl. Technikum i potrafi się już zająć sam sobą.
Współczuję rodzicom młodszych dzieci.
Tych, które wymagają opieki.

Nie popierałem tego strajku od samego początku.
Bo niby dlaczego?
Czy nauczyciele popierali policjantów, pielęgniarki, górników?
Jakoś sobie nie przypominam.
Podwyżki?
Oczywiście, że się należą.
Tak jak 40- godzinny tydzień pracy!
romuald22 napisał(a):Ale jak Szanowni Państwo Policjanci się postawili w zeszłym roku to pieniążki się nagle znalazły.
Wtedy prawdopodobnie nie byłeś taki ( :evil:)

Czy strajk Szanownych Panów Policjantów dotknął w jakich sposób kogokolwiek z postronnych?
Czy ten strajk naraził Twoje dzieci na stres związany z egzaminami końcowymi czy maturami?
Czy strajk policjantów spowodował, że musiałeś brać wolne w pracy by zająć się dzieckiem?
Czy strajk policjantów naraził Cię na jakiekolwiek wydatki (związane np z zatrudnieniem opiekunki)?
Czy strajk policjantów spowodował, że musiałeś tłumaczyć dziecku dlaczego nie może iść do szkoły i dlaczego (być może) nie będzie mógł przystąpić do egzaminów/matury?
Czy można porównywać postulaty tych, którzy pracują po 200 godzin miesięcznie, z narażeniem zdrowia i życia do tych, którzy pracują po godzin 100 w cieplarnianych warunkach?

Niech każdy walczy o swoje, bo każdy ma prawo zarabiać więcej i więcej.
Tylko niech tego nie robi za pomocą szantażu, do którego się używa najmłodszych.
Bo oni tutaj nie są niczemu winni.

A tak gwoli zaspokojenia Twojej ciekawości ( bo niewątpliwie ciekawy jesteś) w tych strajkach nie brałem udziału, bo od 3 lat mnie w tym cyrku już nie ma.
Trajgul
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1847
Dołączył(a): 26.08.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Trajgul » 25.04.2019 13:51

anakin napisał(a):Współczuję rodzicom młodszych dzieci.
Tych, które wymagają opieki.

Dokładnie tak jest, tzn. mamy codziennie trudności z zapewnieniem opieki.

anakin napisał(a):Czy można porównywać postulaty tych, którzy pracują po 200 godzin miesięcznie, z narażeniem zdrowia i życia do tych, którzy pracują po godzin 100 w cieplarnianych warunkach?

Co mnie dziś zasmuciło?
Dziś przeczytałem, że szykuje się albo już weszła w życie kolejna podwyżka dla żołnierzy zawodowych. Pierwsze co bym zrobił, gdybym był Wszechmocnym to zabrałbym żołnierzom, a dał policjantom.
romuald22
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5029
Dołączył(a): 22.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) romuald22 » 25.04.2019 13:53

anakin napisał(a):...
Podwyżki?
Oczywiście, że się należą.
Tak jak 40- godzinny tydzień pracy!

Jak widzę kolega ma stereotypowe pojęcie o pracy nauczycieli. Inaczej mówiąc - nie ma pojęcia.
Bez obrazy oczywiście proszę.

Po pierwsze każdego nauczyciela obowiązuje 40 godzinny tydzień pracy. To, że zwykle pracuje mniej "przy tablicy" nie zmienia tego faktu i dyrektorzy często z tego korzystają.
Po drugie oddałbym jak i wielu na moim miejscu z połowę tego wolnego którego nam zazdroszczą za wyższe wynagrodzenie.
Po trzecie z tej połowy która by mi została chciałbym sobie wziąć wolne wtedy kiedy mam na to ochotę (np. teraz w kwietniu są fajne i tanie last minuty w Egipcie czy Turcji). Niestety nie mogę.
Nawiasem mówiąc to ci którzy nie mogą przeżyć, że nauczyciele mają tyle wolnego to niech wnioskują o skrócenie wakacji oraz likwidację ferii. Na pewno będą mieli POTĘŻNE wsparcie swoich dzieci, które będą potem tym rodzicom niezmiernie wdzięczne.

Co do tygodniowego czasu pracy nauczyciela.

Kto nie ma pojęcia to dzieli 18 godzin przez pięć dni i wychodzi mu 3,6. Niestety ten ktoś nie bierze pod uwagę kompletnie innej pracy nieodłącznie związanej z tym zawodem.
Nie bierze pod uwagę pracy z dziennikiem, wywiadówek, indywidualnych spotkań z rodzicami, konferencji, obowiązkowych szkoleń, wyjazdów na promocje szkoły, udziału w konkursach czy zawodach, przygotowania do nich które mają miejsce po swoich 3,6 lekcjach. Często wielogodzinne przesiadywanie w komisjach egzaminacyjnych. Dyżury przed albo po lekcjach. Poprawianie prac pisemnych nie odbywa się w czasie lekcji tylko po nich.

Czy to wszystko jest zabawa czy praca do cholery!??

Dwudniowa wycieczka z młodzieżą nad którą ma się 24 godzin opieki i odpowiedzialności to wyrobienie 40 godzin pracy w ciągu dwóch dni. Częstokroć przy prawie kompletnie nieprzespanych nocach bo starsza młodzież lubi się "zabawić".

Ostatnio byłem tydzień z grupą młodzieży naszej szkoły w Niemczech. To było dla nich szkolenie zawodowe w ramach wymiany z projektu Erazmusa. Myślisz, że ktoś mi za to więcej zapłacił? Tyle, że przez tydzień miałem spanie i jedzenie za darmo z pieniędzy unijnych. 24 godziny na dobę odpowiedzialności za nich. 168 godzin pracy w tygodniu.

Na koniec - jak ktoś ma możliwości niech idzie na studia. Niech za nie zapłaci i niech ukończy. A potem dostanie niecałe 2000 na "rękę" jako nauczyciel stażysta. Fenomenalna perspektywa. Ale po co dobrzy nauczyciele z pasją... Już za Stalina wiedzieli, że niewykształconym narodem łatwiej sterować.
Jak ktoś wierzy jakimś matołkom co mówią, że nauczyciele zarabiają tyle co posłowie czy że ponad 5000 to sorry...
maxredaktor
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1311
Dołączył(a): 13.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) maxredaktor » 25.04.2019 14:05

anakin napisał(a):Czy strajk Szanownych Panów Policjantów dotknął w jakich sposób kogokolwiek z postronnych?


Oczywiście, że tak. W pobliskiej komendzie, jak poszedłem ze zgłoszeniem, powiedziano mi, że nie ma nikogo, kto by je przyjął. I mam się dowiedzieć za kilka dni. Bo większość personelu była na L4.
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33333
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 25.04.2019 14:24

romuald22 napisał(a):Po drugie oddałbym jak i wielu na moim miejscu z połowę tego wolnego którego nam zazdroszczą za wyższe wynagrodzenie.

Bardzo dobry pomysł.
Jak rozumiem był to jeden z postulatów ZNP i pomysł jak podnieść pensje nauczycieli?

romuald22 napisał(a):Po trzecie z tej połowy która by mi została chciałbym sobie wziąć wolne wtedy kiedy mam na to ochotę (np. teraz w kwietniu są fajne i tanie last minuty w Egipcie czy Turcji). Niestety nie mogę.

Wiesz ile przez 20 lat miałem wolnych Świąt, wakacji, ferii, długich weekendów, Sylwestrów czy innych dni, które Ty miałeś wolne?
I niekoniecznie na last, ale żeby je spędzić z rodziną.
Argument więc żaden, bo nie tylko Wy tak macie.


romuald22 napisał(a):Kto nie ma pojęcia to dzieli 18 godzin przez pięć dni i wychodzi mu 3,6. Niestety ten ktoś nie bierze pod uwagę kompletnie innej pracy nieodłącznie związanej z tym zawodem.
Nie bierze pod uwagę pracy z dziennikiem, wywiadówek, indywidualnych spotkań z rodzicami, konferencji, obowiązkowych szkoleń, wyjazdów na promocje szkoły, udziału w konkursach czy zawodach, przygotowania do nich które mają miejsce po swoich 3,6 lekcjach. Często wielogodzinne przesiadywanie w komisjach egzaminacyjnych. Dyżury przed albo po lekcjach. Poprawianie prac pisemnych nie odbywa się w czasie lekcji tylko po nich.


Dwudniowa wycieczka z młodzieżą nad którą ma się 24 godzin opieki i odpowiedzialności to wyrobienie 40 godzin pracy w ciągu dwóch dni. Częstokroć przy prawie kompletnie nieprzespanych nocach bo starsza młodzież lubi się "zabawić".

Ostatnio byłem tydzień z grupą młodzieży naszej szkoły w Niemczech. To było dla nich szkolenie zawodowe w ramach wymiany z projektu Erazmusa. Myślisz, że ktoś mi za to więcej zapłacił? Tyle, że przez tydzień miałem spanie i jedzenie za darmo z pieniędzy unijnych. 24 godziny na dobę odpowiedzialności za nich. 168 godzin pracy w tygodniu.


Jak rozumiem 100% nauczycieli para się tymi dodatkowymi zajęciami?
W mnie w SP czy Gimnazjum są max. dwie wywiadówki rocznie, jedna wycieczka i to taka koło komina.
Wyjazdów o których mówisz nie ma wcale.
Więc chyba należałoby to rozgraniczyć w kwestii wynagrodzenia, nie sądzisz?
Dlaczego taki nauczyciel ma zarabiać tyle samo, co ten, który zajmuje się tym wszystkim o czym mówisz?

Zgadzam się, że powinno to być płatne.
Ale w formie nadgodzin, nie zaś podstawowej pensji.
Pracujesz więcej, udzielasz się bardziej więc zarabiasz adekwatnie więcej.

Ale niech mi nikt nie gada, że wf-ista powinien zarabiać tyle samo co np. polonista, bo mnie krew zalewa!

romuald22 napisał(a):Jak ktoś wierzy jakimś matołkom co mówią, że nauczyciele zarabiają tyle co posłowie czy że ponad 5000 to sorry...

O bzdurach nie mam zamiaru dyskutować, bo sam często czytałem, że zarabiam po 6 tysięcy.

maxredaktor napisał(a):Oczywiście, że tak. W pobliskiej komendzie, jak poszedłem ze zgłoszeniem, powiedziano mi, że nie ma nikogo, kto by je przyjął. I mam się dowiedzieć za kilka dni. Bo większość personelu była na L4.

I jakimiż to strasznymi konsekwencjami skutkowało dla Ciebie?
Gdyby Twoje zawiadomienia związane było z wydarzeniem I kategorii, bądź innym, które wymagają czynności nie cierpiących zwłoki, z pewnością byłbyś obsłużony.
Mikromir
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6677
Dołączył(a): 17.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikromir » 25.04.2019 14:30

romuald22, w pełni się z Tobą zgadzam. Patrzę na wychowawczynię mojej córki w 4 kl. SP. Nauczyciel kontraktowy. Za te swoje niecałe 2 tysiaki pojechała na zieloną szkołę na 2 tygodnie, gdzie pasła dwudziestkę dzieci 24 godziny na dobę (na okrągło w pełnej gotowości!). W dwa tygodnie wyrobiła normę godzin za dwa miesiące. I co? I nic. Wrócili w niedzielę wieczorem, a w poniedziałek darła zelówy do szkoły, bo nie dostała ani dodatkowej kasy za nadgodziny, ani wolnego. I nie wątpię, że paru "znawców" dodatkowo życzliwie stwierdzi, że była na dwutygodniowych wczasach za ich pieniądze. Te 40 godzin w karcie nauczyciela jest jak worek bez dna, do którego wrzuca się coraz więcej i więcej. Robiono kiedyś badania ile tygodniowo pracuje nauczyciel, ale ponieważ wyszło, że statystycznie duuużo powyżej 40 godzin, ministerstwo schowało wyniki do szuflady. Znam paru nauczycieli, mam też w rodzinie - każdy chciałby pracować 8 godzin, np. 8.00-16.00. Ale rząd na to nie pójdzie, bo oznaczałoby to utratę taniej siły roboczej i - o zgrozo - wypłatę kasy za masę nadgodzin. Lepiej jest zainwestować przy okazji strajku w propagandę, że belfry to lenie i nieroby, którą społeczeństwo bezrefleksyjnie przełknie, bo przecież w tym kraju każdy zna się na szczegółach pracy nauczyciela tak świetnie, jak na każdym innym temacie.
Nie mniej jednak - pozostając w temacie wątku - cieszy mnie, że moje dzieci mogą wrócić w poniedziałek do szkoły.
maxredaktor
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1311
Dołączył(a): 13.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) maxredaktor » 25.04.2019 14:35

anakin napisał(a):
maxredaktor napisał(a):Oczywiście, że tak. W pobliskiej komendzie, jak poszedłem ze zgłoszeniem, powiedziano mi, że nie ma nikogo, kto by je przyjął. I mam się dowiedzieć za kilka dni. Bo większość personelu była na L4.

I jakimiż to strasznymi konsekwencjami skutkowało dla Ciebie?


Równie strasznymi, co nieznalezienie opiekunki dla dziecka.
Kiepura
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4359
Dołączył(a): 17.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kiepura » 25.04.2019 15:42

romuald22 napisał(a):Klasyfikować uczniów będą mogli dyrektorzy szkół, a jeśli nie oni to samorządy. 8O


Tak się właśnie robi manipulacje.
Dziennikarze, politycy, nauczyciele i wszyscy inni co nie przeczytali dwóch kartek projektu ustawy powielają fakenewsa, jedni celowo inni ze zwykłej niewiedzy.
To nie samorządy będą klasyfikowały w sytuacji gdy nie zbierze się Rada Pedagogiczna i nie zrobi tego dyrektor, tylko nauczyciel wyznaczony przez organ prowadzący Szkołę.
Taka sama manipulacja jak informowanie przed strajkiem nauczycieli, że ktoś im zapłaci za niego zapłaci.

romuald22 napisał(a):
amatus1 napisał(a):A co tam uczniowie spokojnie mogliby powtórzyć rok...przez "głupie nie podniesienie ręki", człowieka, który kompletnie nie zna mojej córki, a która cały rok pracowała na ocenę 5 z każdego przedmiotu będzie musiała powtórzyć cały rok...nie myślałem, że dożyję takich czasów.

Nie myślałem, że dożyję takich czasów, że będą osoby wierzące w to, że ich bardzo dobre lub może gdzie indziej mniej uzdolnione dzieci, nie otrzymają promocji. I będą musiały powtarzać klasę.

Jak widzę prasowanie mózgów przez reżimową telewizję robi swoje. To mnie smuci.



No popatrz, jeśli nauczyciel roku i były dyrektor też dał się nabrać to co mam myśleć o przeciętnym nauczycielu :lool:

Tak gdzieś od siódmej minuty :papa: A i to nie jest "reżimowa" telewizja.

O mitycznym 40-godzinnym tygodniu pracy nawet nie dyskutuje. Szkoda klawiatury.

Podwyżki dla nauczycieli są konieczne, by przyciągnąć lepsze kadry do oświaty. Ale nie przy 18-godzinnym pensum.
Dzięki prezesowi związku którego nazwisko dobrze pamiętam temat został położony na stole.
Jest tylko pytanie o drogę dojścia i skalę rekompensaty płacowej.

Może spróbować modelu obowiązującego w niektórych prowincjach Kanady ?
Tam nauczyciel zarabia bardzo dobrze, żeby nie powiedzieć znakomicie nawet jak na tamtejsze realia.
W zamian osiem godzin zegarowych w szkole, część przy tablicy, cześć zajęcia z dziećmi. Dziecko wracające do domu nie ma żadnych zajęć domowych, bo wszystko może zrobić w szkole.
A i wisienka na torcie. Wakacje są. Tylko, że nauczyciele za okres wakacji nie otrzymują pensji. Urlop bezpłatny.

To co, ilu chętnych ? Tylko proszę się nie tłoczyć. :lol:
ACandrzej
Cromaniak
Posty: 1403
Dołączył(a): 17.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) ACandrzej » 25.04.2019 16:45

Widzę, że poprzez udział jednego z moderatorów dyskusja polityczna została zalegalizowana. Bo dyskusja mająca tutaj miejsce bez wątpienia jest polityczna.
Czy masowe branie L4 jest legalnym strajkiem?
Według mnie sprawa policjantów biorących masowo L4 nadaje się do prokuratury.
Natomiast strajk nauczycieli jest legalny - przeprowadzone zostały wszystkie procedury z nim związane (referendum, zgłoszenie do odpowiednich organów itp.)
Ciekawe co by było, gdyby nauczyciele zamiast legalnie strajkować brali L4 ? Jak ktoś ma odrobinę oleju w głowie to w kontekście odbywającej się obecnie nagonki na ZNP sam sobie na to pytanie odpowie.
greenrs
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5829
Dołączył(a): 30.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) greenrs » 25.04.2019 16:55

To ja może z innej strony...
Dwa przykłady z własnego podwórka. Znajoma po anglistyce chciała po studiach pracować w szkole. Zaproponowano jej coś koło 1800 na początek. Po krótkim namyśle podjęła się udzielać prywatnych lekcji. Wyciąga 4-5 tysięcy.
Mój syn... Z wykształcenia biolog, z zamiłowania informatyk. Po studiach mógł iść do szkoły ale poszedł do korporacji. Zarabia ok. 3 razy więcej.
Nie rozumiem rodziców, którzy godzą się na to by ich dziecko uczył słabo opłacany i zmęczony człowiek. Niestety jeśli chcemy by w szkole uczyli nasze dzieci dobrzy nauczyciele to muszą oni bardzo dobrze zarabiać. Moim zdaniem wykształcenie i zdrowie to dwie najważniejsze "dziedziny" naszego życia. Czy chcielibyście, żeby operację robił wam słabo opłacany i zmęczony lekarz, który przyjechał do szpitala po całonocnym dyżurze w przychodni bo musi dorabiać do swojej podstawowej pensji? Posunę się jeszcze dalej i powiem, że lekarz i nauczyciel powinni zarabiać więcej niż ktokolwiek inny (w tym poseł) - oczywiście dobry nauczyciel i dobry lekarz.
sito_zabrze
Cromaniak
Posty: 2667
Dołączył(a): 13.03.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) sito_zabrze » 25.04.2019 17:43

Moja ciocia, nauczycielka na wsi na podkarpaciu z 35-cio letnim stażem sobie bardzo chwali swoją pracę. Nie przeszkadzają jej żadne dodatkowe rzeczy które robi w domu. Skończyła 3 kierunki studiów , ma najwyższy level wśród nauczycieli, zarabia dobrze. Proponowali jej Dyrektora Szkoły, odmówiła. Odwali dziennie 5h lekcyjnych i w papciach wraca do domu. Jej mąż, rolnik , pracuje w sumie pół roku. W zimie z nudów naprawia sobie maszyny, traktor itp. Żyją lepiej niż ja w mieście. Zadbany dom, ogródek, na wszystko mają zawsze czas. W weekendy jeździ do Lublina do córki bawić wnuka. Powiedziała mi ostatnio ze na emeryturze będzie tęsknić za dzieciakami, no ale to nauczyciel z powołania......
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33333
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 25.04.2019 18:04

ACandrzej napisał(a):Widzę, że poprzez udział jednego z moderatorów dyskusja polityczna została zalegalizowana. Bo dyskusja mająca tutaj miejsce bez wątpienia jest polityczna.

Twoim zdaniem.
To dyskusja o strajku nauczycieli.
ACandrzej napisał(a):Czy masowe branie L4 jest legalnym strajkiem?
Według mnie sprawa policjantów biorących masowo L4 nadaje się do prokuratury.

Polecam lekturę art.240 kk.
Masz uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa?
Masz obowiązek zgłosić to organom ścigania.
W przeciwnym razie sam je popełniasz .
ACandrzej napisał(a):Natomiast strajk nauczycieli jest legalny - przeprowadzone zostały wszystkie procedury z nim związane (referendum, zgłoszenie do odpowiednich organów itp.)

Ktoś mówi, że nie jest ?
maxredaktor
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1311
Dołączył(a): 13.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) maxredaktor » 25.04.2019 18:41

sito_zabrze napisał(a):Moja ciocia, nauczycielka na wsi na podkarpaciu z 35-cio letnim stażem sobie bardzo chwali swoją pracę. Nie przeszkadzają jej żadne dodatkowe rzeczy które robi w domu. Skończyła 3 kierunki studiów , ma najwyższy level wśród nauczycieli, zarabia dobrze. Proponowali jej Dyrektora Szkoły, odmówiła. Odwali dziennie 5h lekcyjnych i w papciach wraca do domu.


Skoro odwala lekcje, to ja bym się taką ciocią nie chwalił.
sito_zabrze
Cromaniak
Posty: 2667
Dołączył(a): 13.03.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) sito_zabrze » 25.04.2019 18:46

maxredaktor napisał(a):
sito_zabrze napisał(a):Moja ciocia, nauczycielka na wsi na podkarpaciu z 35-cio letnim stażem sobie bardzo chwali swoją pracę. Nie przeszkadzają jej żadne dodatkowe rzeczy które robi w domu. Skończyła 3 kierunki studiów , ma najwyższy level wśród nauczycieli, zarabia dobrze. Proponowali jej Dyrektora Szkoły, odmówiła. Odwali dziennie 5h lekcyjnych i w papciach wraca do domu.


Skoro odwala lekcje, to ja bym się taką ciocią nie chwalił.


To akurat moje określenie...

Pasuje :
odbębni, odhaczy , przepracuje, zaliczy , zrobi ?
romuald22
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5029
Dołączył(a): 22.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) romuald22 » 25.04.2019 18:59

anakin napisał(a):...
Jak rozumiem 100% nauczycieli para się tymi dodatkowymi zajęciami?

Wyczuwam tutaj jakąś złośliwość z Twej strony
Oczywistą oczywistością jest (jak to mawia pewien ważny polityk), że nie.
100% nauczycieli nie jest idealnymi nauczycielami. W każdym zawodzie tak jest.
Mało jest też katechetów którzy organizują dodatkowe zajęcia w szkole.
anakin napisał(a):W mnie w SP czy Gimnazjum są max. dwie wywiadówki rocznie, jedna wycieczka i to taka koło komina.
Wyjazdów o których mówisz nie ma wcale.
Więc chyba należałoby to rozgraniczyć w kwestii wynagrodzenia, nie sądzisz?
Dlaczego taki nauczyciel ma zarabiać tyle samo, co ten, który zajmuje się tym wszystkim o czym mówisz?

U mnie w szkole jest co najmniej pięć wywiadówek w roku szkolnym. We wrześniu wszyscy rodzice są o nich poinformowani. Na stronie internetowej mogą to przeczytać nawet jak się obudzą w nocy. Może nie zerkasz na stronę internetową szkoły Twoich dzieci?
Z wycieczkami bywa różnie bo często zależy to od sponsorów - czyli czasami od Ciebie/rodzica.
Ciężko byłoby rozgraniczyć wynagrodzenie nauczyciela ze względu na ilość przeprowadzonych wycieczek.

anakin napisał(a):Ale niech mi nikt nie gada, że wf-ista powinien zarabiać tyle samo co np. polonista, bo mnie krew zalewa!

Ale kto ma zarabiać więcej?

Aha...Teraz musimy zastanowić się.
Co ważniejsze w życiu człowieka. Czy to żeby znał Inwokację na pamięć albo nudnego Żeromskiego, czy żeby wiedział jak dbać o własny organizm.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko

cron
Co was dzisiaj ucieszyło, co zasmuciło? - strona 836
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone