gusia-s napisał(a):Z okazji mikołajek zajumali siostrze auto
...o w mordę...na pewno nie był to Mikołaj z workiem prezentów
...a może http://epoznan.pl/news-news-72260-Kobie ... d_sniegiem
gusia-s napisał(a):Z okazji mikołajek zajumali siostrze auto
anakin napisał(a):gusia-s napisał(a): Dziwnym trafem dopóki był w lizingu przez 3 lata nie miał wzięcia hmmm... Zbieg okoliczności?
To chyba bez znaczenia w tej sytuacji.
Tak samo się sprzedają części z leasingowego jak i nie..
kaszubskiexpress napisał(a):anakin napisał(a):gusia-s napisał(a): Dziwnym trafem dopóki był w lizingu przez 3 lata nie miał wzięcia hmmm... Zbieg okoliczności?
To chyba bez znaczenia w tej sytuacji.
Tak samo się sprzedają części z leasingowego jak i nie..
Może siostra dostanie telefon od złodzieja, leasingowanego nikt nie odkupi.
Współczuję.
Nawet jeśli miała AC to i tak kłopot, strata zniżki i sporo w plecy a bez fury przed świętami słabo.
kaszubskiexpress napisał(a): leasingowanego nikt nie odkupi.
śmigacz napisał(a):Warto zabezpieczyć auto przed nieautoryzowanym uruchomieniem.
śmigacz napisał(a):Warto zabezpieczyć auto przed nieautoryzowanym uruchomieniem. Jeśli auta nie uda się uruchomić przez jakiś czas to złodziej odpuści pójdzie dalej. Chyba że jest tak przygotowany że zabierze auto na lawete.
Vjetar napisał(a):śmigacz napisał(a):Warto zabezpieczyć auto przed nieautoryzowanym uruchomieniem. Jeśli auta nie uda się uruchomić przez jakiś czas to złodziej odpuści pójdzie dalej. Chyba że jest tak przygotowany że zabierze auto na lawete.
Na TVN Turbo był program ze złodziejem.
Nie mam dobrych zabezpieczeń.
To tylko kwestia czasu.
Otworzy/zwinie każdy model.
Opowiadał, że jak się wkurzał i tracił cierpliwość bo ktoś mocno zabezpieczył auto to je podpalał.
Vjetar napisał(a):Ural napisał(a):Już tylko 2 tygodnie do świąt. Duże prawdopodobieństwo, że będzie śnieg. Prognozy pogody zapowiadają minusową temperaturę.
Ale to cieszy czy smuci?
gusia-s napisał(a):Wg policji został skradziony na części i rozebranie go zajmuje złodziejom do godziny od dmuchnięcia auta.
Co do lizingu ... to nie wiem, przyszło mi na myśl że może lepiej złodziejowi kraść obcemu niż swojemu? chociaż, zięcia siostrze takie samo auto dmuchnęli w Wawie. Auto było sprowadzone z zagranicy, nacieszyła się jazdą przez 2 dni!!! od momentu załatwienia wszystkich formalności związanych z rejestracją i ubezpieczeniem. Zanim wszystko załatwiła auto było "schowane" na wszelki wypadek i oooo.