napisał(a) niezawodny » 04.04.2004 13:10
Tak na poważnie, to z moich wypraw do HR przywiozłem parę "nieśmiertelnych" pamiątek, oto mój ranking:
1.) drzewko figowe, oczywiście żywe. Przywiozłem je w 1999 z Pagu gdzie zadałem sobie sporo trudu aby je legalnie nabyć a następnie nielegalnie przewieść przez kilka granic (normalnie trzeba mieć specjalne zezwolenia na tranzyt żywych roślin i zwierząt). Do dziś to drzewko to moja największa miłość jeśli chodzi o pamiątki z HR, w dodatku "wiecznie żywa"
Latem wystawiam ją na taras a zimuje w piwnicy (gubi liście na zimę).
Bardzo jestem ciekaw czy kiedyś mi zaoowocuje (uwielbiam figi) choć nie będę miał żalu jeśli się tak nie stanie.
2.) akwarela Srecko Puskarica z widokiem kawałka mojego Pagu (zatoka + najwyższe wzniesienie SV. Vid)
3.) kamienie, kamienie, kamienie
Mój rekord to ok. 50 kg za jednym pobytem. Z kazdej wyspy czy wycieczki staram się jakieś kamloty przywoźić. Najpiękniejsze z nich są główną ozdobą mojego akwarium jak również oczka wodnego.
Za pierwszym razem przeżyłem "osobistą tragedię" kiedy wyjeżdżałem z Krk-u do Wenecji i zapomniałem moich kamlotów (jakieś 20 kg) które wietrzyłem na tarasie. Chciałem spod Wenecji zawracać żeby je zabrać...ostetecznie z żalem musiałem zrezygnować
To te najważniejsze pamiątki. Z każdej wyprawy przywożę zawsze sporo różnego alkoholu; crno vino, rakija, kruskovac, pelinkovac, maraskino, najlepiej "domace", dalmatinski prsut, paski sir i inne.
P.S.
Zoohha, jak ci rośnie ta agawa i to pnącze???