maciek1956 napisał(a):rich72 napisał(a):uruchomiłem nową wędzarkę
dawaj szczegóły konstrukcji bo jestem na etapie projektowanie (materiał, dłogość kanału itd) albo dokumentację foto.
Poprzedni co miałem bardziej nadawał się do pieczenia niż wędzenia
Nie było mnie parę dni, weekend nad polskim morzem z próbą wędzenie łososi. Ale był problem--generalnie brak ryb u rybaków, a tylko taka ryba mnie intersuje. Podobno mamy za wysoką temperaturę morza. Może to i racja.
Wędzarka--to już kolejny mój wymysł, chyba tym razem wszystko jest OK. Kanał szeroki 60 cm, wysoki 30 cm, długi trochę pponad 2 m, tak mi wyszło z układu i rozmiaru cegieł. Sama komora wędzalnicza ma ok 90 x 80 cm, drzwiczki od strony "zaplecza" tj nie od paleniska, mam swobodny dostęp do niej. W komorze 3 poziomy do wędzenia. Cału kanał z cegły szamotowej, cała wędzrnia z klinkieru, ładnie wygląda, ale już wiem, ze lepiej jest zrobić komorę drewnianą, tak mają rybacy. Nad paleniskiem zamontowłem 2 płyty z kuchni węglowej, mogę np zagtpwać wodę, czy zrobić grzane piwko. Do wędzarni pod kątem prostym mam dostawiony podwójny gril, z rusztem na zwykle mięska i płytą na np czewapcici, czy kalmary.
Poszukam zdjęc i postaram się wysłać.
Ppozdrawiam
adamk3 napisał(a):maciek1956 napisał(a):rich72 napisał(a):uruchomiłem nową wędzarkę
dawaj szczegóły konstrukcji bo jestem na etapie projektowanie (materiał, dłogość kanału itd) albo dokumentację foto.
Poprzedni co miałem bardziej nadawał się do pieczenia niż wędzenia
Nie było mnie parę dni, weekend nad polskim morzem z próbą wędzenie łososi. Ale był problem--generalnie brak ryb u rybaków, a tylko taka ryba mnie intersuje. Podobno mamy za wysoką temperaturę morza. Może to i racja.
Wędzarka--to już kolejny mój wymysł, chyba tym razem wszystko jest OK. Kanał szeroki 60 cm, wysoki 30 cm, długi trochę pponad 2 m, tak mi wyszło z układu i rozmiaru cegieł. Sama komora wędzalnicza ma ok 90 x 80 cm, drzwiczki od strony "zaplecza" tj nie od paleniska, mam swobodny dostęp do niej. W komorze 3 poziomy do wędzenia. Cału kanał z cegły szamotowej, cała wędzrnia z klinkieru, ładnie wygląda, ale już wiem, ze lepiej jest zrobić komorę drewnianą, tak mają rybacy. Nad paleniskiem zamontowłem 2 płyty z kuchni węglowej, mogę np zagtpwać wodę, czy zrobić grzane piwko. Do wędzarni pod kątem prostym mam dostawiony podwójny gril, z rusztem na zwykle mięska i płytą na np czewapcici, czy kalmary.
Poszukam zdjęc i postaram się wysłać.
Ppozdrawiam
Uruchomię starą wędzarnię
maciek1956 rich72
Mamy stary dom z 1932 r. w którym mój dziadek miał zakład masarski, jest tam cały sprzęt do wędzenia itp, dajcie jakieś sprawdzone przepisy na przygotowanie mięska do wędzenia (kiełbaska chyba za bardzo skomplikowana?)
Pamiętam, że najlepiej do ognia drewno owocowe - wiśnia, śliwka itp.
Pozdrav
maciek1956 napisał(a):adamk3 napisał(a):maciek1956 napisał(a):rich72 napisał(a):uruchomiłem nową wędzarkę
dawaj szczegóły konstrukcji bo jestem na etapie projektowanie (materiał, dłogość kanału itd) albo dokumentację foto.
Poprzedni co miałem bardziej nadawał się do pieczenia niż wędzenia
Nie było mnie parę dni, weekend nad polskim morzem z próbą wędzenie łososi. Ale był problem--generalnie brak ryb u rybaków, a tylko taka ryba mnie intersuje. Podobno mamy za wysoką temperaturę morza. Może to i racja.
Wędzarka--to już kolejny mój wymysł, chyba tym razem wszystko jest OK. Kanał szeroki 60 cm, wysoki 30 cm, długi trochę pponad 2 m, tak mi wyszło z układu i rozmiaru cegieł. Sama komora wędzalnicza ma ok 90 x 80 cm, drzwiczki od strony "zaplecza" tj nie od paleniska, mam swobodny dostęp do niej. W komorze 3 poziomy do wędzenia. Cału kanał z cegły szamotowej, cała wędzrnia z klinkieru, ładnie wygląda, ale już wiem, ze lepiej jest zrobić komorę drewnianą, tak mają rybacy. Nad paleniskiem zamontowłem 2 płyty z kuchni węglowej, mogę np zagtpwać wodę, czy zrobić grzane piwko. Do wędzarni pod kątem prostym mam dostawiony podwójny gril, z rusztem na zwykle mięska i płytą na np czewapcici, czy kalmary.
Poszukam zdjęc i postaram się wysłać.
Ppozdrawiam
Uruchomię starą wędzarnię
maciek1956 rich72
Mamy stary dom z 1932 r. w którym mój dziadek miał zakład masarski, jest tam cały sprzęt do wędzenia itp, dajcie jakieś sprawdzone przepisy na przygotowanie mięska do wędzenia (kiełbaska chyba za bardzo skomplikowana?)
Pamiętam, że najlepiej do ognia drewno owocowe - wiśnia, śliwka itp.
Pozdrav
Peklowanie mięska to ok 1 tydzień, my stosujemy zalewę suchą, najczęscie peksól. Sporadycznie robimy zalewę mokrą, wody ok 4 l , soli tyle aby żółtko wypłynęło, tez ok 1 tydzień. Oczywiście w zimnym pomieszczeniu. Przygotowanie mięsa na kiełbasę odbywa się podobnie, wołowinka, wieprzowina, trochę słoniny lub podgardla, oprócz zalewy jeszcze różne przyprawy, czosnek, pieprz, ostra papryka... Mięso mielimy na sporym sicie ręczną maszynką, wkładamy do flaka i ok 2/3 godz do wędzarki. Ja, najczęściej wędzę na zimno, trwa dłużej, ale mam fantastyczne nasycenie dymem, nigdy nie przypalę (na początku różnie bywało). Czas wędzenia to od 6 do 12 godz w zależności od wielkości wsadu i temperatury.
Ryby (łososie)--płaty nasalam dosyć sporo na 1 dzień, póżniej suszę znowu 1 dzień i dopiero wędzę. Ok 3 godz jeśli na "trochę" ciepło, naewt 2 dni całkowicie na zimno.
Drewno--mam sad i sporo jabłoni i wiśni, więc stosuję to drewno oraz dębinę.
Czasami po wędzeniu muszę wędzonki chwilkę zaparzyć (nie gotować), raczej tylko duże balerony czy szynki.
Mam też starą kuchnię węglową ze sporym okapem, wkładam tam nadmiar wyrobów (tych lekko niedowedzonych) i suszę. nawet do 3 miesięcy. Wychodzi coś na wzór prsciuta.
Jeszcze jedno--małą polędwiczkę po zapeklowaniu na surowo wiszam obok kaloryfera na parę tygodni (3/4) i otrzymuję wspaniały rarytas. W zeszłym roku poczęstowałem tym znajomych pierwszy raz i nie wierzyli,ze to nie przysmak włoski czy chorwacki.
Powodzenia
Ps. Myślę o zwiększeniu częstotliwości wędzeń i sprzedawaniu wyrobów, moze to będzie sposób na dodatkowy zarobek na wyjazdy urlopowe do Cro.
Darek9634 napisał(a):A ta kiełbasa w walizce przygotowana na szmugiel ?
pietro napisał(a):Maciek -wygląda to wszystko imponująco i pysznie,ja jeżdżę do znajomych koło Dobrego i tam odbywa sie cały ceremoniał począwszy od .... skończywszy na wędzeniu ale serów tam nie robią za to mają dobre mleko
pozdrawiam Sąsiada zza miedzy
pietro
slapol napisał(a):Maciek no co Ty chłopie sumienia nie masz... ...w dobie konstarowskich, marketowych pleśniawek takimi rzeczami drażnisz ludzi