boboo napisał(a):To akurat kupiliśmy w sklepie.
Suszone prasowane figi z domieszką migdałów i jakichś przypraw.
No to narobiliscie mi teraz smaka.....
To już wiem za czy będę polować w cro
czarna.perla napisał(a):Nie wiem czy to odpowiedni temat ale jeśli nie to wątek z całą pewnością zostanie przeniesiony e odpowiednie miejsce.
discoshaker90 napisał(a):My w tym roku przywieźliśmy Rakiję własnej produkcji kupioną na targu w Trogirze (gruszkową i wiśniową w wersji mocniejszej ponad 40 procent i jedną gruszkową w formie takiego bardziej likieru podobnego w smaku do dostępnego w sklepach Kruškovaca). Wino Prošek również domowej roboty. Na targu w Trogirze oficjalnie nie mają tego wystawionego na straganach ale wystarczy zapytać sprzedawców i zaprowadzą do kogo trzeba lub sięgną spod lady Do tego kilkanaście piw (m.in. Karlovačko, Ožujsko, Pan, Stari Lisac), napój "Pipi", napój "Nara", napój "To", napój "Maraska", sklepowe rakije w 100ml "małpkach", w różnych smakach, ciastka "Domacica" , Czekolady ("Dorina", "Mikado", "Kandi"), wafelki "Jadro", Ajvar i kiełbasę Kulen.
Natomiast 2 lata temu przywieźliśmy też oliwę z oliwek domowej roboty (w szkle), suszone figi, świeże mandarynki, granaty (owoce a nie te bojowe ), wino Plavac i Travarice