Co przywozicie z Cro?

napisał(a) **Lechoo** » 04.03.2015 14:44

Za dużo aromatu dodają do tego miodu i jest zbyt intensywny.

napisał(a) **dorato1** » 04.03.2015 16:59

Miód kasztanowy kupowaliśmy na Istrii, w Poreć , Rovinj. Nie spotkalismy go jednak w okolicach Baśka Voda.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 25.04.2015 19:43

W tym roku planuję przywieźć sobie... palmę (doniczkową). W naszym klimacie hodowla tej roślinki może być wyzwaniem, ale wierzę w swoją "rękę" do kwiatów

napisał(a) **dids76** » 25.04.2015 21:55

Wyrocznia napisał(a):W tym roku planuję przywieźć sobie... palmę (doniczkową). W naszym klimacie hodowla tej roślinki może być wyzwaniem, ale wierzę w swoją "rękę" do kwiatów

Przywieliśmy w 2011 roku jako 3 listki, cały czas się rozrasta. Trzeba jednak cierpliwości żeby doczekać dużej :oczko_usmiech:

napisał(a) **matompra** » 01.05.2015 22:43

ja przywiozłem kilka lat temu nasiona z szyszek i co dziwne mam dosć spore sadzonki, marzy mi się aby wsadzić je do ogródka wkrótce, na razie je hartuję w zimnej piwniczce

napisał(a) **drakul** » 02.06.2015 19:36

a ja przywiozłem do domu gościa, dopiero teraz odnalazłem zdjęcie sprzed dwóch lat

napisał(a) **termondar** » 03.06.2015 06:33

drakul napisał(a):a ja przywiozłem do domu gościa, dopiero teraz odnalazłem zdjęcie sprzed dwóch lat

Co to za cholerstwo?

napisał(a) **Vjetar** » 03.06.2015 06:41

termondar napisał(a):
drakul napisał(a):a ja przywiozłem do domu gościa, dopiero teraz odnalazłem zdjęcie sprzed dwóch lat

Co to za cholerstwo?

Toż to skorpion jak żywy. :hut:

napisał(a) **karol-73** » 03.06.2015 07:13

Taki prawdziwy?

napisał(a) **Vjetar** » 03.06.2015 07:29

karol-73 napisał(a):Taki prawdziwy?

Najprawdziwszy na świecie. Na szczęście te chorwackie nie są tak groźne jak afrykańskie. Ich uszczypnięcie to jak ukąszenie owada. Gorzej pewnie mają osoby z alergią.

napisał(a) **karol-73** » 03.06.2015 07:55

Czyli trzeba w sumie sprawdzać bagaże przed powrotem do domu.

napisał(a) **drakul** » 03.06.2015 08:13

Albo mieć psa jak ja. Szczekał w nocy (przyjechaliśmy wieczorem) i po zapaleniu światła zobaczyłem go na ścianie w salonie. Na szczęście nie zabrał rodziny...

napisał(a) **drakul** » 03.06.2015 08:16

acha, York reaguje na skorpiona, czy inne rasy? nie mam pojęcia.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 03.06.2015 08:20

drakul napisał(a):acha, York reaguje na skorpiona, czy inne rasy? nie mam pojęcia.

Uff też mam Jorka, tyle że już stary jest :roll:

no i nie wiem czy zareaguje w tym wieku na skorpiona :oczko_usmiech:

napisał(a) **drakul** » 03.06.2015 09:14

JackDaniels;) napisał(a):
drakul napisał(a):acha, York reaguje na skorpiona, czy inne rasy? nie mam pojęcia.

Uff też mam Jorka, tyle że już stary jest no i nie wiem czy zareaguje w tym wieku na skorpiona

Śpij spokojnie, York to dzielny pies mimo że posturą nie grzeszy.... Natury nie da się oszukać, Twój z pewnością również jest zabójcą skorpionów, one to mają we krwi. Mój ujadał, byliśmy zmęczeni, otrzymał ostrzeżenie głosowe (do budy!). Nie pomogło, żona musiała wstać, pies się nie uspokoił. Dopiero moja interwencja i zapalenie światła wprawiło nas w osłupienie. Jest toto twarde, kapciem nie mogłem ubić, dopiero drewniaki żony pomogły. Na zdjęciu jest martwa natura.