Ile kasy na 3 tyg. dla 4 osób z dojazdem i przeżyciem- średnia?Vandall napisał(a):Ostatnie dwa lata spędziłem w BG - jest to bardzo ciekawe miejsce - jesli chodzi o walory wypoczynkowe natomiast temat zwiedzania jest znacznie bardziej ubogi w poruwnaniu z Chorwacją.
Ceny nadal jeszcze potrafią zaskoczyc w bardzo pozytywny sposób
0,75 tequili bułgarskiej - 6 LEVA - jesli chodzi o produkty zagraniczne są nieco droższe niż w PL bądz na tym samym poziomie.
W knajpach tanio i bardzo dobre jedzenie.
Kawtery znajdzie sie jakie komu potrzebne od luksusowych po zwykłe najnormalniejsze w świecie ceny za nie to od 7 Leva w górę (tak przynajmniej było w zeszłym roku).
Rezerwacji kwater niepolecam drogą internetowa lub telefonicznej (bułgarzy lubia sciemniać co do standartu i okolicy) radze jechać w ciemno o ile to mozliwe i na m-cu szukać czegos co nam bedzie sie podobać.
Bułgaria dopiero raczkuje jesli chodzi o turystyke na wysokim poziomie- rozwija sie bardzo szybko, rozbudowywuję (co bywa uciązliwe - betoniarki, cięzarówki itp) mają jeszcze wiele do zrobienia, ale ida w dobrym kierunku- powoli zmienia sie ich niechlujna mentalnośc.
Jesli chodzi o polecenie jakiegos konkretnego miejsca to tylko OBZOR - najpiekniejsza plaża ( lepsza niez w Złotych piaskach - która jest defakto przereklamowana) Niewielki odsetek Polskich turystów - bardzo spokojna a zarazem dajaca wiele możliwosci miescina - a najwazniejsze ze niejest placem budowy- bo budowy owszem trwaja ale na obrzezach miasteczka
-Jest doskonałom bazą wypadową - na Złote Piaski, Słoneczny Brzeg, Sozopol.
Stanowczo odradzam Ravde i St. Vlas - tam najczesciej kierują nasze Polskie biura podruży - chyba z uwagi ze jest najtaniej.
Jesli chodzi o stronę , najlepsza www.bulgaricus.pl
Widzę jednak ,że kto spróbował Bułgarii, nie za bardzo wraca tam szybko ponownie, chyba tanio nie znaczy udanie. My chyba też do Chorwacji. Pozdrawiam , miłych wakacji!!!Beasza napisał(a):Chorwacja i jeszcze raz Chorwacja !!!! W Bułgarii byłam, zobaczyłam - i tyle mi wystarczy. Nie ma dla mnie nic dlaczego warto byłoby tam wrócić. Kwatery tańsze, ale nie dorównują standardowi Chorwacji.
Wolę zapłacić większe pieniądze, ale wieczorkiem usiąść z przyjaciółmi w czystym i schludnym pokoju. Plaże też pozostawiają wiele do życzenia, koszy na śmieci jak na lekarstwo, toteż na plaży śmieci jest wiele (plaże nie są zasmiecane przez obcokrajowców, ale sami Bułgarzy robią z nich śmietnisko). Jeśli zdecydujesz się na Bułgarię to na sprawdzone miejsce, albo tak jak pisał niezawodny własnym samochodem i szukaj do skutku, to co Ci sie spodoba. Ja rezerwowałam kwatere w Bułgarii podobnie jak w Chorwacji - czyli przez internet i stanowczo odradzam. Totalne rozczarowanie - do plaży wiele, wiele dalej niż było w opisie, a pokój również pozostawiał wiele do życzenia. Można jeszcze wiele napisać na ten temat. Reasumując w tym roku znowu wracam do Chorwacji i już nie mogę się doczekać - bo wiem, że napewno się nie zawiodę i znowu moje wakacje zaliczę do tych najbardziej udanych. Pozdrawiam i życzę trafnego wyboru.
Witam, czterokrotnie odwiedziłem piękny kraj jakim jest Chorwacja i przyszłoroczny urlop planujemy w Bułgarii. Już teraz zbieram info od przebywających i chętnych podzielenia się wrażeniami z pobytów w BG. Jeżeli można poproszę o namiary na priv (adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl)i opis (relację) z pobytu w Sozopol-u. pozdravankas napisał(a):Byliśmy 2 lata temu z 3,5 -letnim synem. Ale zależy, co kto lubi i naco się nastawia. My - przed planowanym zakotwiczeniem w Sozopolu (jechalismy w ciemno z założeniem, że chcemy docelowo dotrzeć do Sozopola lub Nesebyru) - pojechaliśmy najpierw na dwa dni do Pirinu. I to był strzał w 10! Bułgaria to nie tylko nadmorskie kurorty z kiczowatymi hotelami (tu Chorwaci bija Bułgarów o głowe), ale też piekne miejsca w głebi lądu. Polecam przystanek w Bansku - ichniejsze Zakopane, w lecie-spokojne miejsce w górach Pirinu z cudownymi widokami i wspaniałym klimacikiem (można stąd zrobić sobie wyprawę wąskotorową kolejką biegnąca pomiędzy pasmami Riły i Rodopów). Potem Monastyr Rilski - najwiekszy monastyr w Bułgarii położony w górach Riła i oczywiście Melnik - choćby ze względu na mehany serwujące prosto z beczek najlepsze bułgarskie wino "Melnik", poza tym samo miasteczko (najmniejsze w Bułgarii) jest prześliczne.
Potem już Sozopol, który w pełni sprostał naszym oczekiwaniom. Ale o Sozopolu tu było już sporo, więc nie będe się rozpisywać. Ale to miejsce, e które chce się wrócic. Co do kwater-szukalismy na miejscu: standart od bardzo przyzwoitego do - 4 gwiazdek. My znaleźliśmy 2-pokojowy apartament świeżutko po remoncie z klimą, balkonem, ogromnym tarasem i przemiła gospodynia (częstowała domowymi wypiekami)-jakby co-mam adres. Poza tym zaraz obok była polska knajpka, więc ulubiony rosołek i pierogi dla dziecka w zasięgu ręki (nie mieliśmy problemu z żadnymi zatruciami - choć cały czas jedliśmy na mieście. A te banice.... mmmm....... ) Knajpe prowadzi Polka mieszkająca od kilkudziesięciu lat w Bułgarii - więc synek rosołek, my butelka wina za 6 zł i miła pogawędka.
Alem się rozpisała... Konćząc-ja Bułgarię polecam, ale tym, którzy nie nastawiaja się tylko na plażowanie i podziwianie widoków w promieniu 0,5 km. od plaży