Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

CO NAM W DUSZY GRA......(Peljesac)

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4929
Dołączył(a): 03.02.2012
Re: Co Nam W Duszy Gra..........i jak to się zaczęło...

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 14.09.2012 18:28

blazejek2005 napisał(a):Witaj CROberto
Z niecierpliwością czekam na relację, ponieważ w następnym roku HVAR jest w planach.
Chociaż będziemy tęsknić za Peljesacem.
Pozdrawiam


Cześć blazejek :papa: zapraszam Cię na relację pod nowym tytułem -"W skwarze na Hvarze...."
Pozdrowionka
Potter
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2497
Dołączył(a): 15.03.2006
Re: Co Nam W Duszy Gra.... (Peljesac)....i jak to się zaczęł

Nieprzeczytany postnapisał(a) Potter » 22.09.2012 19:18

CROberto !
Dopiero dziś w spokoju przeczytałam całą Twoją relację.
Jako, że jestem umysł ściśle ścisły moje wnioski wypunktuję :D :
1. Tak jak malarzy, pisarzy, muzyków czy innych artystów podziwiam za ich talent tak Ciebie podziwiam za umiejętność "poetycznego pisania ...
2. Jeśli chodzi o zdjęcia to uważam, że nie tylko jakość sprzętu ma znaczenie. Ten sam widok można sfotografować zwyczajnie lub bajecznie. O ile ja należę do tych fotografujących zwyczajnie :evil: to ty z pewnością bajecznie 8) .
3. Widzę, że dzieci mamy w podobnym wieku - ja nic nie sugeruję ale akurat mają odmienne płcie (płci ?) :wink:
4. Podobnie jak inni uważam, że coś jest tu nie halo 8O . Wasz syn raczej na Waszego brata wygląda ...
5. Widzę parę "dziwnych" zbieżności pomiędzy naszymi losami ... Brela, historie z gaciami w tle :lol: ... Wasza kwaterka w Porecu to ta, w której o mały włos nie wylądowaliśmy w ubiegłym roku. Widzieliśmy ją z zewnątrz, ale niestety była akurat zajęta i musieliśmy się zdecydować "w ciemno". Pojechaliśmy szukać dalej. Ciekawa jestem jak wyglądała w środku ...
Odwiedziliście również hotel Funtana, w którym spędziliśmy cudowne wakacje 2006 r.
Byliście w Orebicu na Hvarze ... My w planach mamy 2012 - Orebic, 2013 - Hvar ...

Ciekawe co jeszcze nas łączy ... :mrgreen:
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4929
Dołączył(a): 03.02.2012
Re: Co Nam W Duszy Gra.... (Peljesac)....i jak to się zaczęł

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 22.09.2012 22:32

Potter napisał(a):CROberto !
Dopiero dziś w spokoju przeczytałam całą Twoją relację.
Jako, że jestem umysł ściśle ścisły moje wnioski wypunktuję :D :
1. Tak jak malarzy, pisarzy, muzyków czy innych artystów podziwiam za ich talent tak Ciebie podziwiam za umiejętność "poetycznego pisania ...[quote/]

PotterObrazek
Tak mi też w duszy gra.....Obrazek...bo czasami bywa że hard rock leci...... Obrazek :wink:

Potter napisał(a):2. Jeśli chodzi o zdjęcia to uważam, że nie tylko jakość sprzętu ma znaczenie. Ten sam widok można sfotografować zwyczajnie lub bajecznie. O ile ja należę do tych fotografujących zwyczajnie :evil: to ty z pewnością bajecznie 8) .


Dzięki Ci bardzo......Obrazek...myślę że czasami mam pomysł na zdjęcie,i nawet mi się podobają....ale w FotoCroClubie nie odważyłbym się ich zamieścić...

Potter napisał(a):3. Widzę, że dzieci mamy w podobnym wieku - ja nic nie sugeruję ale akurat mają odmienne płcie (płci ?) :wink:


Ja się absolutnie nie wzbraniam....na słowie harcerza można przecież polegać 8) .....chyba... :wink:

Potter napisał(a):
4. Podobnie jak inni uważam, że coś jest tu nie halo 8O . Wasz syn raczej na Waszego brata wygląda ...


Absolutnie syn... :lool: ...absolutnie i zdecydowanie nasz....nie z odzysku.... :wink:

Potter napisał(a):5. Widzę parę "dziwnych" zbieżności pomiędzy naszymi losami ... Brela, historie z gaciami w tle :lol: ... Wasza kwaterka w Porecu to ta, w której o mały włos nie wylądowaliśmy w ubiegłym roku. Widzieliśmy ją z zewnątrz, ale niestety była akurat zajęta i musieliśmy się zdecydować "w ciemno". Pojechaliśmy szukać dalej. Ciekawa jestem jak wyglądała w środku ...
Odwiedziliście również hotel Funtana, w którym spędziliśmy cudowne wakacje 2006 r.
Byliście w Orebicu na Hvarze ... My w planach mamy 2012 - Orebic, 2013 - Hvar ...


Zbieżności losów jest tyle....że aż się boję,że któregoś dnia równocześnie staniemy w progu tego samego apartamentu,aby go wynająć...... 8O ...i jak rozwiążemy konflikt interesów......Obrazek :wink: :lol:

Potter napisał(a):Ciekawe co jeszcze nas łączy ... :mrgreen:


Na pewno słabość do Cro.....zastrzegasz się "ścisły umysł"......a pokazałaś w relacji że jesteś "luzaczek" z hurtową ilością humoru....(lgnę do takich ludzi...) i wygląda na to że jeszcze sporo trzeba by obgadać.....

Pozdrawiam serdecznie
Robert.
Obrazek
trans x
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 58
Dołączył(a): 03.05.2012
Re: Co Nam W Duszy Gra.... (Peljesac)....i jak to się zaczęł

Nieprzeczytany postnapisał(a) trans x » 07.12.2012 00:00

Puk,puk - tu nie dokończone - Hvar i Majorka także :!:
Co się dzieje :?: :!: :wink:
PZDR.
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4929
Dołączył(a): 03.02.2012
Re: Co Nam W Duszy Gra.... (Peljesac)....i jak to się zaczęł

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 07.12.2012 22:23

trans x napisał(a):Puk,puk - tu nie dokończone - Hvar i Majorka także :!:
Co się dzieje :?: :!: :wink:
PZDR.


Koniec Świata się zbliża to mi nie zależy.......... :mrgreen: :wink:


P.S.
Miałaś się pochwalić swoją Majorką i co :?: :?: :?:
Masz całe dwa tygodnie....... :idea:
Iwona75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1288
Dołączył(a): 15.02.2012
Re: Co Nam W Duszy Gra.... (Peljesac)....i jak to się zaczęł

Nieprzeczytany postnapisał(a) Iwona75 » 08.12.2012 12:27

trans x napisał(a):Puk,puk - tu nie dokończone - Hvar i Majorka także :!:
Co się dzieje :?: :!: :wink:
PZDR.


Robert nas po prostu zaniedbuje :roll:
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14087
Dołączył(a): 14.01.2012
Re: Co Nam W Duszy Gra.... (Peljesac)....i jak to się zaczęł

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 08.12.2012 12:45

Potter napisał(a):CROberto !
Dopiero dziś w spokoju przeczytałam całą Twoją relację.....

Ciekawe co jeszcze nas łączy ... :mrgreen:


CROberto napisał(a):Na pewno słabość do Cro.....zastrzegasz się "ścisły umysł"......a pokazałaś w relacji że jesteś "luzaczek" z hurtową ilością humoru....(lgnę do takich ludzi...) i wygląda na to że jeszcze sporo trzeba by obgadać.....

Pozdrawiam serdecznie
Robert.
Obrazek


Oj Roberto, Roberto ....

Ach, dostać takie komplementa ... Choopie, ja takie skomentowałbym na kilka A4, a Tyś skromny, rozważny i romantyczny ;) :) :oops: :oczko_usmiech:

BTW - też uważam (ale ja już to kiedyś pisałem), że CROberto jest genialnym "Opowiadaczem" i "Pokazywaczem", z DAREM i takim właśnie, jak trzeba poczuciem humoru!

:papa: :papa: :papa:
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4929
Dołączył(a): 03.02.2012
Re: Co Nam W Duszy Gra.... (Peljesac)....i jak to się zaczęł

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 09.12.2012 17:17

tony montana napisał(a):
Potter napisał(a):CROberto !
Dopiero dziś w spokoju przeczytałam całą Twoją relację.....

Ciekawe co jeszcze nas łączy ... :mrgreen:


CROberto napisał(a):Na pewno słabość do Cro.....zastrzegasz się "ścisły umysł"......a pokazałaś w relacji że jesteś "luzaczek" z hurtową ilością humoru....(lgnę do takich ludzi...) i wygląda na to że jeszcze sporo trzeba by obgadać.....

Pozdrawiam serdecznie
Robert.
Obrazek


Oj Roberto, Roberto ....

Ach, dostać takie komplementa ... Choopie, ja takie skomentowałbym na kilka A4, a Tyś skromny, rozważny i romantyczny ;) :) :oops: :oczko_usmiech:


Taak.....dostałem takie komplementa że chwyciła mnie niemoc stukania na klawiaturze....potem bujałem w obłokach Obrazek.....jak doszedłem do siebie to stwierdziłem żem nie godzien Obrazek.....
Ale to wciąż takie miłe.......Obrazek- kwiatek dla Potter.....
Już dawno powinienem go wstawić.....Obrazek

tony montana napisał(a):BTW - też uważam (ale ja już to kiedyś pisałem), że CROberto jest genialnym "Opowiadaczem" i "Pokazywaczem", z DAREM i takim właśnie, jak trzeba poczuciem humoru!

:papa: :papa: :papa:


Tony,dzięki wielkie...... kiedyś czytałem Twoją relację "Jolka,Baśka...." tak tam stało......:
"Ale nic się nie odzywam,zgodnie z filmową zasadą - nie odzywaj się do demona,gdy coś do niego powiesz - jest po tobie.
Czuję się trochę jak J.Foster w "Milczeniu owiec" gdy Hopkins bez słowa lustruje ją na początku zza krat...."


Spodobała mi się bardzo ta forma relacji i jej styl......pomyślałem wtedy - czemu nie , ja też spróbuję napisać coś niekonwencjonalnie......u mnie zamiast demona jest Dżin.....

Już wiesz....po części jesteś sprawcą......Obrazek

:papa: :papa: :papa:
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4929
Dołączył(a): 03.02.2012
Re: Co Nam W Duszy Gra.... (Peljesac)....i jak to się zaczęł

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 09.12.2012 17:24

Iwona75 napisał(a):
trans x napisał(a):
Robert nas po prostu zaniedbuje :roll:


Robert ostatnio haruje , ale nie długo ma się to skończyć.....(oczywiście nie mam na myśli 21.XII. :oczko_usmiech: )
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14087
Dołączył(a): 14.01.2012
Re: Co Nam W Duszy Gra.... (Peljesac)....i jak to się zaczęł

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 09.12.2012 19:12

CROberto napisał(a):Tony,dzięki wielkie...... kiedyś czytałem Twoją relację "Jolka,Baśka...." tak tam stało......:
"Ale nic się nie odzywam,zgodnie z filmową zasadą - nie odzywaj się do demona,gdy coś do niego powiesz - jest po tobie.
Czuję się trochę jak J.Foster w "Milczeniu owiec" gdy Hopkins bez słowa lustruje ją na początku zza krat...."


Spodobała mi się bardzo ta forma relacji i jej styl......pomyślałem wtedy - czemu nie , ja też spróbuję napisać coś niekonwencjonalnie......u mnie zamiast demona jest Dżin.....

Już wiesz....po części jesteś sprawcą......Obrazek

:papa: :papa: :papa:


Hehe
a to mnie zaskoczyłeś!

Pamiętam ten fragment - o naganiaczu Nikoli, który bacznie mi się przypatrywał ...

No, ale Ty z dżinem poszedłem znacznie dalej - i LEPIEJ!!

Ps Ja po prostu lubię takie porównania - w którejś relacji pisałem o tym, że czułem się jak Ripley w scenie z jajami alienów, czy gdzie indziej w relacji z Rodos opisywałem znakomitego dżentelmena z wypożyczalni aut - Michaela :)

:)

pozdro
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4929
Dołączył(a): 03.02.2012
Re: Co Nam W Duszy Gra.... (Peljesac)....i jak to się zaczęł

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 10.12.2012 23:00

tony montana napisał(a):
Ps Ja po prostu lubię takie porównania - w którejś relacji pisałem o tym, że czułem się jak Ripley w scenie z jajami alienów......


:lool:
To nie czułeś się zbyt komfortowo :oczko_usmiech: (która to relacja ,bo nie znalazłem :?: )
Obrazek
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14087
Dołączył(a): 14.01.2012
Re: Co Nam W Duszy Gra.... (Peljesac)....i jak to się zaczęł

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 11.12.2012 08:56

CROberto napisał(a):
tony montana napisał(a):
Ps Ja po prostu lubię takie porównania - w którejś relacji pisałem o tym, że czułem się jak Ripley w scenie z jajami alienów......


:lool:
To nie czułeś się zbyt komfortowo :oczko_usmiech: (która to relacja ,bo nie znalazłem :?: )
Obrazek


TU
masz wszystkie moje relacje

Akurat fragment o Alienie jest na trzeciej stronie TEJ relacji

:oczko_usmiech: :papa:
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4929
Dołączył(a): 03.02.2012
Re: Co Nam W Duszy Gra.... (Peljesac)....i jak to się zaczęł

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 13.12.2012 23:12

tony montana napisał(a):
TU
masz wszystkie moje relacje

:oczko_usmiech: :papa:


A dzięki Ci bardzo.......poczytam ,poczytam......nawet quiz w domu zrobię - Z czym kojarzysz to porównanie... :wink:
Hej :papa:
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4929
Dołączył(a): 03.02.2012
Re: Co Nam W Duszy Gra.... (Peljesac)....i jak to się zaczęł

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 08.03.2013 21:58

Po dłuższej przerwie dalszy ciąg relacji z Istrii.....

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Spoglądaliśmy parę razy w kierunku bazyliki (Bazylika Św. Eufrazjana )ale za każdym razem na dziedzińcu tłoczyli się ludzie -jedynie dało się dostrzec zwieńczenia kolumn......
Gwar jak na bazarku :roll: muszę tu przyjść przed naszym zwyczajowym porannym rytuałem.
Kolejnego dnia zerwaliśmy się zatem wcześniej niż zwykle.
Jak to mówią - "kto wcześnie wstaje......",dlatego spotyka nas nagroda- jesteśmy zupełnie sami,panuje kompletna cisza,dziedziniec tonie w cieniu,gdzieś w górze pod arkadami świszczy wiatr......właśnie tak to chciałem zobaczyć i poczuć.

Misternie wyplatane głowice kolumn robią duże wrażenie - historia przemawia ,ale najlepsze czeka nas w bazylice - bizantyjskie "cacko".....
Stoimy u wrót świątyni i przez chwilę się waham,wejść czy nie wejść - tutaj też, ani żywej duszy.
Przysiadamy w ławce i w skupieniu przyglądamy się temu arcydziełu - Julia wyczuła powagę i magię miejsca - milczy.....
Opuściliśmy jeden z najważniejszych zabytków Chorwacji nie napotykając nikogo - nawet duchownego.......natomiast duchowo natchnieni wielowiekowym dziełem artystycznym zawartym w mozaikach bizantyjskich mistrzów - takim "listem" dla przyszłych pokoleń, którego niemy wpływ jest ponadczasowy.....

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek



Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek

Bazylika
CDN
Ostatnio edytowano 09.03.2013 14:58 przez CROberto, łącznie edytowano 4 razy
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14087
Dołączył(a): 14.01.2012
Re: Co Nam W Duszy Gra.... (Peljesac)....i jak to się zaczęł

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 08.03.2013 22:03

A ten Porec teraz to co ? ;) :)

:nice:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
CO NAM W DUSZY GRA......(Peljesac) - strona 32
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone