Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

CO NAM W DUSZY GRA......(Peljesac)

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Iwona75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1288
Dołączył(a): 15.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Iwona75 » 04.06.2012 18:36

Kolejna , wierna czytelniczka , melduje się w pierwszym rzędzie.
:lol:
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 04.06.2012 18:47

Witajcie Piter_M , mariusz77

Zapraszam na więcej...
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 04.06.2012 18:56

anakin napisał(a):
To jest extra!



A jakbyś jeszcze "obciął" całkowicie ten asfalt,wyprostował je całe to mucha nie siada!
Wg mnie oczywiście (ale ja się nie znam,więc mogę się mylić[/size] :wink:


Cześć Ani - wszystkim którzy słuchali "mojej"muzy trzymam rezerwacje....
witaj w pierwszym rzędzie...

Zaraz za tym asfaltem jest urwisko zarośnięte zielskiem,dlatego nie da się go ominąć....no i kłopot byłby z trenem...
Pozdrav.
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 04.06.2012 19:05

agapi napisał(a):W zasadzie ..odnioslam sie do tego co piszesz, jak piszesz i w jakiej przepieknej zdjeciowej oprawie w innym watku ale....niech mi bedzie wolno zrobic to i tutaj...

Brawo,swietna relacja!...(w dalszych wedrowkach bede deptala Ci po pietach... :D :wink: )


Dzięki.
Cześć agapi :papa: liczyłem na Twoją wizytę ....rozgość się...
Pozdrowionka.
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 04.06.2012 19:09

malina1959 napisał(a):Piękna kobieta, to i oprawa nie mogła być gorsza :)

Fajni, że jednak się przełamałeś. Miło będzie do ciebie zaglądać :)

Pozdrawiam :D


Witaj malinko :papa:
Cała przyjemność po mojej stronie...
Pozdrowionka.
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 04.06.2012 19:11

Miecia napisał(a):
No i super, że.......zaczynasz od początku :wink: :lol:

Pozdrawiam.
Aśka :D


Cześć Asiu :papa: podrzuć mnie tą motorynką na start... :wink:

Pozdrowionka.
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 04.06.2012 19:13

Iwona75 napisał(a):Kolejna , wierna czytelniczka , melduje się w pierwszym rzędzie.
:lol:


Loża VIP-ów czekała....
Pozdrowionka :papa:
ASIULA HK
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 33666
Dołączył(a): 15.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ASIULA HK » 04.06.2012 19:13

CROberto napisał(a):
Miecia napisał(a):
No i super, że.......zaczynasz od początku :wink: :lol:

Pozdrawiam.
Aśka :D


Cześć Asiu :papa: podrzuć mnie tą motorynką na start... :wink:

Pozdrowionka.



Nie....nie podrzucę......bo jeszcze odjedziesz :wink: :lol:
kto wtedy będzie pisał tę relację :lol:
Pozdrav. :D
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 04.06.2012 19:15

Wspaniała poślubna sesja zdjęciowa! :D

Że też ja kiedyś (czyli 4 lata temu ;)) nie wpadłam na to, żeby wziąć do Cro moją suknię ślubną... :?

Widzę, że Młoda Para była m.in. na Peljescu, rozpoznałam cudną Divną :hearts:
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 04.06.2012 19:49

maslinka napisał(a):Wspaniała poślubna sesja zdjęciowa! :D

Że też ja kiedyś (czyli 4 lata temu ;)) nie wpadłam na to, żeby wziąć do Cro moją suknię ślubną... :?

Widzę, że Młoda Para była m.in. na Peljescu, rozpoznałam cudną Divną :hearts:


Witaj Agnieszko :papa:

Nic się przez te cztery lata nie zmieniłaś....to pokombinuj w te wakacje trochę...(mówię serio)
Tak - cudna Divna i Pupnatska Luka na Korculi 8)
Zapraszam na fotele nr.8 i 9. :D
Pozdrowionka.
Ewa i Piotr
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 204
Dołączył(a): 01.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ewa i Piotr » 04.06.2012 20:00

Mam nadzieję , że załapiemy się chociaż na drugi rząd... miałam przeczucie ,że jeszcze coś poczytam i pooglądam i nie zawiodłam się ..
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18689
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 04.06.2012 21:05

Jako dalekowidz :wink: siedząc w dalszych rzędach będę równie dobrze widział . . .

Zdjęcia piękne :D
Czekam na więcej


Pozdrawiam
Piotr
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 04.06.2012 23:31

Witam wszystkich :papa:

Po tym wszystkim co dotychczas napisałem...muszę przeskoczyć w czasie,
żeby wrócić do dni kiedy to wyjazd do krainy spełnianych marzeń planowałem.
Może uda się to przedstawić w sposób obiektywny....pamiętam to wszystko dość dobrze.....
- przecież pierwsza miłość nie rdzewieje.....

Zima była 06/07 dość długa i mroźna,ogień trzaskał w kominku,czasami szumiał i zawodził....
a mnie szumiało w głowie morskim przybojem....
Kilkanaście razy przedtem byliśmy nad Bałtykiem i jeden wypad nad Adriatyk,ale niestety do płn.Włoch (Lido di Jesolo)
Jak Julia skończyła trzy latka to zaczęła nachdzić mnie myśl wyjazdu do Chorwacji.
Moje "okienko"na świat w ciągu kilku tygodni było otwierane i zamykane pareset razy - całe szczęście że nie ma zawiasów...bo było by do wymiany... :wink:
Szukałem opisów lub wspomnień okraszonych świetnymi fotkami...
Chciałem zaczerpnąć choćby namiastki tych krajobrazów i wybrzeży...
bo zabytki- i historię na nich wyrytą poznam na swój sposób.
Interesowało mnie szczególnie w jakich okolicznościach dzieje tego kraju są "zatopione"...
Szukajcie a znajdziecie.....no i znalazłem...ale nie był to strzał w "10" ponieważ nie trafiłem wówczas na Cro.pl
Inna strona - sucha opisowo,ale ze zdjęciami które zadały cierpienie...
no bo mamy koniec stycznia - a urlop za pół roku...
I tak kładłem się spać co wieczór ,z błękitem Cro-Adiatyku pod powiekami,który to swoje oblicze piękna miał mi dopiero pokazać...
Im bliżej wyjazdu,tym częściej zaczynała mnie dręczyć myśl czy niektóre
fotki nie są dziełem fotomontażu.....czy te wszystkie piękne miejsca to nie jest zlepek z całej Riwiery Makarskiej podpisany - Brela.
Pojechaliśmy w ciemno do kraju w którym jeszcze nie byłem,więc dreszczyku emocji troszeczkę było.....

Gdy ustąpił mrok - świeżynki zostały przywitane rozpromienionym słoneczkiem, które wraz z rozpromienioną przez nie - Chorwacką ziemią zapraszalo dalej...

Każdy z nas chyba najlepiej pamięta swój pierwszy raz...
Pojawiają się górki i tuneliki....potem już góry i tunele...
- pachnie inaczej - grzeje mocniej..... na tyle , że skały falują w rozedrganym powietrzu..

Wydaje się nam że nasze marzenia są już w bagażniku....jeszcze trochę i pozostanie jedynie je rozpakować...

W drugim rzędzie cisza.....dzieciaki już nie śpią,ale mają zajęcie - odklejają osłony przeciwsłoneczne...które im w tym momencie bardzo przeszkadzają...

Nasyciły oczy nowymi widokami, które rozpłynęły się za tylną szybą...
wijącymi drogami pośród skalnych ścian,zygzakami zieleni na górach i zboczach...lecz gdy tniemy powietrze kolejną godzinę pytają :
A gdzie jest morze... :?:

Sam już za nim tęsknie wyglądam... ale cierpliwości ....jeszcze trochę...
Zjeżdżamy za niedługo w kierunku riwiery - wjeżdżamy w cień wielkiej góry - po prawej dolina,gdzie nie gdzie urwisko...
Czujemy się oczarowani tym prologiem do przedstawienia które ma się rozegrać za skalną zasłoną.
Wjeżdżamy między skały...góry powoli się rozstępują...uchylają coraz więcej tajemnicy - którą u swych stóp przechowują...

I spojrzałem na lazur...jak w najpiękniejsze błękitne oczy dziewczyny...
Niedowierzanie......
Fascynacja - ekscytacja.....niemalże emocjonalna ekstaza...
Witam się z Jadranem spoglądając na niego ponad serpentynką.....
rosnę ze szczęścia wysoko - jak ta góra co stoi za mną...

Nie ma zdjęcia które oddało by urok tego miejsca...a przecież każdy kto tu był to je ma...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Znaleźliśmy przyjemne mieszkanko na najwyższym poziomie zabudowań...
widok przepiękny...a do plaży mieliśmy gratisową ścieżkę zdrowia... :wink:

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 21.07.2021 12:33 przez CROberto, łącznie edytowano 5 razy
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 04.06.2012 23:37

Ewa i Piotr napisał(a):Mam nadzieję , że załapiemy się chociaż na drugi rząd... miałam przeczucie ,że jeszcze coś poczytam i pooglądam i nie zawiodłam się ..

Witajcie :papa: miło Was gościć w pierwszym rzędzie...
Pozdrowionka
michAŁ73
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 130
Dołączył(a): 03.03.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) michAŁ73 » 04.06.2012 23:38

Witaj CROberto :!:
Późno bo późno, ale też się chętnie przysiądę.
Zniewalający był ten Peljesac 8O. Lista kolejnych wyjazdów do CRO trzeszczy i jęczy, ale dopisuję kolejną pozycję :?
Ostatnio edytowano 04.06.2012 23:51 przez michAŁ73, łącznie edytowano 1 raz
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
CO NAM W DUSZY GRA......(Peljesac) - strona 21
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone