Tam jest sporo lokalnych browarów, natomiast, z tego co pamiętam,
to kumple raczyli się jakimś Heinekenem, czy innym Amstelem.
Lokalne, dobrze to ująłeś, jest podobne do Karlovacko
Ja, w ciągu dnia, raczyłem się młodym winem.
Można je kupić w stoiskach z napojami, takimi jak cola czy inna oranżada,
a nie wśród alkoholi, więc można przegapić.
Sprzedają je w plastikowych 2 litrowych butelkach, tak jak Bijelo w Chorwacji, ale, mz, smaczniejsze.
Schłodzone dobrze pasuje jako drink nad basen czy na plażę.
Ouzo do sączenia przy obiedzie - dostajesz razem ze szklanicą zimnej wody,
którą sobie dolewasz do alkoholu i powoli sączysz, natomiast ma wieczory polecam wina.
Doskonałe i do mięs i do owoców morza.
Polecam różowy Imiglykos (półsłodki, ale do przeżycia - dobry do deserów).
Z pewnością jest produkowany na Cyprze, ale grecki jest smaczniejszy, tylko teraz nie pamiętam
czy jest produkowany na wyspach, czy na lądzie.
Tutaj masz co pić w Grecji.
Pozdrawiam