napisał(a) golibroda » 26.09.2013 17:42
Kompakt i lustrzanka się dopełniają.
Kompakt mały, podręczny ale niekoniecznie dobre zdjęcia. To taki podręczny aparacik do schowania w kieszenie na większość okazji.
Lustrzanka, zazwyczaj duża ale z wieloma zaletami. Szybkość włączania i reakcji na naciśniecie spustu migawki, duży zakres użytecznych ISO (gdy kiepskie oświetlenie - małe ziarno lub niewidoczne), duży zakres głębi ostrości, wymienna optyka. Niektórym zdjęcia z lustrzanek nie podobają się bo są "miękkie" i wtedy tylko photoshop. Natomiast algorytmy oprogramowania w kompaktach powodują pozornie lepsze zdjęcia,które wyglądają na ostrzejsze i niektórym bardziej się podobają. W zasadzie jednym i drugim rodzaju jest teraz możliwość kręcenia filmów i obrotowe ekraniki. Oba rodzaje mają różne tryby tematyczne, pełną automatykę a lustrzanki zazwyczaj pełny manual.
5 tysięcy to bardzo dużo na kompakt, można kupić naprawdę wypasiony sprzęt. Ale za 5 tysięcy można kupić też całkiem niezły sprzęt "lusterkowy" z przyzwoitym obiektywem typu zoom. Np: 18-200 i więcej. Choć takie długie ogniskowe są mało użyteczne bez statywu. Takie uniwersalne spacer-zoomy mają całkiem niezłe pewne zakresy przesłony dające b.dobre zdjęcia. Niestety krańce są tylko przyzwoite. Ale na potrzeby amatora użyteczne.
Ja mam i lustro i małpkę oraz zabieram na urlopy dwa aparaty. Czasami taszczę ze sobą lustro bo jadę focicć Dubrownik, a czasem biorę małpke bo idę na plaże i cykam "nie artystycznie tylko pamiątkowo".
Dokupiłem małą małpkę bo mi w niektórych sytuacjach lustro ciążyło i nie było potrzebne ...
Temat wyboru aparatu to temat rzeka, jest wiele opinii.
Jeśli nie interesujesz się fotografią tylko chcesz cykać przyzwoite zdjęcia to wybierz zaawansowany kompakt. A model ... to już następna rzeka ...