Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Co jeszcze zabrać ze sobą? -> pierwszy wyjazd do Chorwacj

Miejsce na najczęstsze pytania i rady dla osób początkujących i zapoznających sie z realiami wyjazdu do HR. Jeśli jedziesz pierwszy raz, nie wiesz co zabrać, jaką trasę wybrać ... to tutaj szukaj pomocy.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
caliberka
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 173
Dołączył(a): 13.05.2012
Re: Co jeszcze zabrać ze sobą? -> pierwszy wyjazd do Chor

Nieprzeczytany postnapisał(a) caliberka » 19.07.2012 08:07

fpaprocki napisał(a):CO WARTO JESZCZE ZABRAĆ NA PIERWSZY WYJAZD DO CHORWACJI?


Na pewno niewiele ciuchów ,można przelatać w 3 rzeczach na krzyż ,my wzięliśmy mało a i tak połowy nie nosiliśmy.Jeśli macie apartament z kuchnią to proponuje zabrać za to sporo jedzonka ,bo w Chorwacji jest po prostu drogo :evil:
Monika72
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 88
Dołączył(a): 20.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Monika72 » 19.07.2012 16:08

My zabieramy wielki, jak młyńskie koło...wiatrak :D Mamy zawsze takie "szczęście", że sie "akurat zepsuła klima" :P Wiatrak wiele razy uratował nam życie bo w nocy nie dało się leżeć, o spaniu można było zapomnieć, a my sobie na najszybsze obroty włączaliśmy dziada i jakoś do rana się przetrwało ;) Jest pioruńsko nieporęczny i zawala cwierć samochodu, ale ja się bez tego nie ruszam...W tym roku też wezmę, choć mamy zapewnioną klimatyzacje w cenie pokoju, ale obawiam się...że wyjdzie jak zwykle ;)

Z drugiej strony rozumiem tez włascicieli bo sama widziałam jak ludzie właczają przy otwartych drzwiach i oknach, co jest bez sensu...Albo zostawiają włączoną i wyjezdżają na kilka godzin bo skoro zapłacili 5 eurosów za włączenie klimy, to będzie chodzic całą dobę ;)
maniust
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7698
Dołączył(a): 02.09.2009
Re: Co jeszcze zabrać ze sobą? -> pierwszy wyjazd do Chor

Nieprzeczytany postnapisał(a) maniust » 19.07.2012 16:20

caliberka napisał(a):proponuje zabrać za to sporo jedzonka ,bo w Chorwacji jest po prostu drogo :evil:

Wybacz , ale jechać 1500-1800 km w jedną stronę by żreć non stop weki , schabowe czy cycki ....... 8O

Bez przesady z tą drożyzną , nikt nie musi latać codziennie po konobach , a cała przyjemność jest popróbować chorwackich potraw.
Po to między innym jeżdzę do Cro..... i nie "sram" pieniędzmi. :wink:

Zabieram również co roku troszkę jedzenia z Polski , ale bez przesady ......bo większość potem zawsze wracało , albo po 5 dniach wywaliłem do śmieci.
Monika72
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 88
Dołączył(a): 20.07.2010
Re: Co jeszcze zabrać ze sobą? -> pierwszy wyjazd do Chor

Nieprzeczytany postnapisał(a) Monika72 » 19.07.2012 16:37

maniust napisał(a):
caliberka napisał(a):proponuje zabrać za to sporo jedzonka ,bo w Chorwacji jest po prostu drogo :evil:

Wybacz , ale jechać 1500-1800 km w jedną stronę by żreć non stop weki , schabowe czy cycki ....... 8O

Bez przesady z tą drożyzną , nikt nie musi latać codziennie po konobach , a cała przyjemność jest popróbować chorwackich potraw.
Po to między innym jeżdzę do Cro..... i nie "sram" pieniędzmi. :wink:

Zabieram również co roku troszkę jedzenia z Polski , ale bez przesady ......bo większość potem zawsze wracało , albo po 5 dniach wywaliłem do śmieci.


Na pierwszy wyjazd zabraliśmy żarcie i wróciło częsciowo do domu...częśc bałam się zabierać z powrotem w upał, więc się zmarnowało...Drugi wyjazd -zabraliśmy tylko makaron i ryż, a mąż robił cuda z owoców morza,poza tym łowił ryby, no i odwiedzaliśmy konoby...W tym roku zabieramy herbatę, cukier i sól ;) Też uwazam, że nie ma sensu brać żarcia, wcale tak taniej nie wychodzi. Tylko, ze są ludzie, którzy nie zjedzą krewetki czy inszej lignji ;) Dobrze jest zabrać, to co w domu pod ręką-mąka, oliwa, ryż, makaron, cukier, sól, przyprawy...Wszelkie słoiczki, puszki zazwyczaj wracają...Jak się człek dobrze wczyta w forum, popyta miejscowych, popodgląda gdzie warto się stołować, to można sobie oszczedzić i gotowanie i wożenie zarełka i zjeść "po chorwacku" w przystępnej cenie...
caliberka
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 173
Dołączył(a): 13.05.2012
Re: Co jeszcze zabrać ze sobą? -> pierwszy wyjazd do Chor

Nieprzeczytany postnapisał(a) caliberka » 19.07.2012 19:14

maniust napisał(a):Zabieram również co roku troszkę jedzenia z Polski , ale bez przesady ......bo większość potem zawsze wracało , albo po 5 dniach wywaliłem do śmieci.


Aaaa widzisz :lol: a ja takie zrobiłam zakupy ,że nic nie wróciło ,wszystko wyliczone co do plasterka haha :lol: a w lodówce raczej jedzenie się nie psuje :wink: Nie wiem czy byłeś już w tym roku w Chorwacji ,ale od zeszłego roku wszystko podrożało :? np Fish picnik kosztował 20 euro a w tym roku już 33 euro od osoby.Wszystko zależy co kto lubi :wink: moja rodzina akurat nie przepada za przeżeraniem kasy,wolimy ja tracić w bardziej konstruktywny sposób 8) Poza tym wszelkie owoce morza to nie moje klimaty :nice: kupowałam świeże rybki i sama smażyłam :lol:
Iwona75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1288
Dołączył(a): 15.02.2012
Re: Co jeszcze zabrać ze sobą? -> pierwszy wyjazd do Chor

Nieprzeczytany postnapisał(a) Iwona75 » 19.07.2012 19:28

caliberka napisał(a):
maniust napisał(a):Zabieram również co roku troszkę jedzenia z Polski , ale bez przesady ......bo większość potem zawsze wracało , albo po 5 dniach wywaliłem do śmieci.


Aaaa widzisz :lol: a ja takie zrobiłam zakupy ,że nic nie wróciło ,wszystko wyliczone co do plasterka haha :lol: a w lodówce raczej jedzenie się nie psuje :wink: Nie wiem czy byłeś już w tym roku w Chorwacji ,ale od zeszłego roku wszystko podrożało :? np Fish picnik kosztował 20 euro a w tym roku już 33 euro od osoby.Wszystko zależy co kto lubi :wink: moja rodzina akurat nie przepada za przeżeraniem kasy,wolimy ja tracić w bardziej konstruktywny sposób 8) Poza tym wszelkie owoce morza to nie moje klimaty :nice: kupowałam świeże rybki i sama smażyłam :lol:


To mamy podobne podejście w tym temacie.
Ja nie wyliczam "co do plasterka" , ale wiele produktów zabieram , dokupujemy na miejscu , to co uważamy za konieczne , smakoszami kuchni chorwackiej nie jesteśmy , więc dlaczego mam się zmuszać do jedzenia i przepłacać ?
Iwona75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1288
Dołączył(a): 15.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Iwona75 » 19.07.2012 19:37

Basiulinek napisał(a):
Aldonka napisał(a):Nie wyobrażam sobie nie zabrania książki, a nawet dwóch czy trzech. Dopiero na wakacjach mam czas poczytać. Na plaży - obowiązkowo, wieczorem, na tarasie - musi być. Mogę nie zabrać garnków (no, w sumie to ich nie zabieram), ale książki muszą być :)



Mam tak samo :)
Na urlopie mol ksiazkowy sie ze mnie robi,az rodzinka czasem sie burzy...
Ale jak ksiazka dobra i wciagnie......... to coz....... ;)

Garow nie biore,ale patelnia to mus!
I chyba jeszcze kupie dzbanek elektr. do gotowania wody.
Bo czekanie na poranna kawe jest denerwujace - woda na gazie wieki cale sie gotuje....... :?

Juz pomalu liste w glowie sobie ukladam :)


U mnie najwyżej czasopism kilka , przy bardzo ruchliwych dzieciach , niewiele mam czasu na czytanie.
A lista "rzeczy potrzebnych" ta sama od kilku lat , w naszym "wyjazdowym" zeszycie.
krispinus
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 933
Dołączył(a): 17.07.2011
Re: Co jeszcze zabrać ze sobą? -> pierwszy wyjazd do Chor

Nieprzeczytany postnapisał(a) krispinus » 19.07.2012 20:10

Iwona75 napisał(a):
caliberka napisał(a):
maniust napisał(a):Zabieram również co roku troszkę jedzenia z Polski , ale bez przesady ......bo większość potem zawsze wracało , albo po 5 dniach wywaliłem do śmieci.


Aaaa widzisz :lol: a ja takie zrobiłam zakupy ,że nic nie wróciło ,wszystko wyliczone co do plasterka haha :lol: a w lodówce raczej jedzenie się nie psuje :wink: Nie wiem czy byłeś już w tym roku w Chorwacji ,ale od zeszłego roku wszystko podrożało :? np Fish picnik kosztował 20 euro a w tym roku już 33 euro od osoby.Wszystko zależy co kto lubi :wink: moja rodzina akurat nie przepada za przeżeraniem kasy,wolimy ja tracić w bardziej konstruktywny sposób 8) Poza tym wszelkie owoce morza to nie moje klimaty :nice: kupowałam świeże rybki i sama smażyłam :lol:


To mamy podobne podejście w tym temacie.
Ja nie wyliczam "co do plasterka" , ale wiele produktów zabieram , dokupujemy na miejscu , to co uważamy za konieczne , smakoszami kuchni chorwackiej nie jesteśmy , więc dlaczego mam się zmuszać do jedzenia i przepłacać ?


Dołączam do grona.
Nikt mi w Chorwacji nie zagwarantuje dobrej wędliny , porządnego schabowego, karczku z grilla i wielu innych potraw , które po prostu lubię i nie potrzebuję żadnych eksperymentów.
A te potrawy... m.in. wychwalane cevapcici moim zdaniem zdecydowanie przereklamowane.

W zeszłym roku kilku potraw spróbowaliśmy i szału nie było.

A co do cen w Chorwacji ... :cry:

W tym roku wzięliśmy do lodówek trochę zamrożonego mięska , jakieś konserwy, trochę próżniowo pakowanych wędlin, domowe ogórki, domową szynkę, kiełbasę ,trochę napojów ( różne )i co tam gdzieś po szafkach w kuchni się poniewierało...
Na miejscu oczywiście pieczywo, owoce, lokalne trunki,rybka od rybaka do sporządzenia na grillu.

Średnio szacując na produktach zabranych z Polski zaoszczędziliśmy w 4 osoby przez 2 tygodnie przynajmniej tyle ile wydaliśmy na chorwackie produkty, które przywieźliśmy do Polski ( ok. 1000 kun)

Mocniejsze trunki , piwko, dżemy z fig itp. będą nam jeszcze przez jakiś czas towarzyszyć na stole przywołując miłe wspomnienia.
vizila
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 78
Dołączył(a): 15.07.2012
Re: Co jeszcze zabrać ze sobą? -> pierwszy wyjazd do Chor

Nieprzeczytany postnapisał(a) vizila » 19.07.2012 20:30

krispinus napisał(a):
Iwona75 napisał(a):
caliberka napisał(a):
maniust napisał(a):Zabieram również co roku troszkę jedzenia z Polski , ale bez przesady ......bo większość potem zawsze wracało , albo po 5 dniach wywaliłem do śmieci.


Aaaa widzisz :lol: a ja takie zrobiłam zakupy ,że nic nie wróciło ,wszystko wyliczone co do plasterka haha :lol: a w lodówce raczej jedzenie się nie psuje :wink: Nie wiem czy byłeś już w tym roku w Chorwacji ,ale od zeszłego roku wszystko podrożało :? np Fish picnik kosztował 20 euro a w tym roku już 33 euro od osoby.Wszystko zależy co kto lubi :wink: moja rodzina akurat nie przepada za przeżeraniem kasy,wolimy ja tracić w bardziej konstruktywny sposób 8) Poza tym wszelkie owoce morza to nie moje klimaty :nice: kupowałam świeże rybki i sama smażyłam :lol:


To mamy podobne podejście w tym temacie.
Ja nie wyliczam "co do plasterka" , ale wiele produktów zabieram , dokupujemy na miejscu , to co uważamy za konieczne , smakoszami kuchni chorwackiej nie jesteśmy , więc dlaczego mam się zmuszać do jedzenia i przepłacać ?


Dołączam do grona.
Nikt mi w Chorwacji nie zagwarantuje dobrej wędliny , porządnego schabowego, karczku z grilla i wielu innych potraw , które po prostu lubię i nie potrzebuję żadnych eksperymentów.
A te potrawy... m.in. wychwalane cevapcici moim zdaniem zdecydowanie przereklamowane.

W zeszłym roku kilku potraw spróbowaliśmy i szału nie było.

A co do cen w Chorwacji ... :cry:

W tym roku wzięliśmy do lodówek trochę zamrożonego mięska , jakieś konserwy, trochę próżniowo pakowanych wędlin, domowe ogórki, domową szynkę, kiełbasę ,trochę napojów ( różne )i co tam gdzieś po szafkach w kuchni się poniewierało...
Na miejscu oczywiście pieczywo, owoce, lokalne trunki,rybka od rybaka do sporządzenia na grillu.

Średnio szacując na produktach zabranych z Polski zaoszczędziliśmy w 4 osoby przez 2 tygodnie przynajmniej tyle ile wydaliśmy na chorwackie produkty, które przywieźliśmy do Polski ( ok. 1000 kun)

Mocniejsze trunki , piwko, dżemy z fig itp. będą nam jeszcze przez jakiś czas towarzyszyć na stole przywołując miłe wspomnienia.

Ja ma troche inne podejscie. Nie po to czekam na ten urlop caly rok zeby jesc schabowe i piersi z kurczaka golabi ze sloika albo pulpety :p to moge miec na co dzien w Polsce w kazdej kuchni kazdy cos sobie znajdzie szczegolnie w chorwacji gdzie kuchnia jest podobna niz w Polsce :) wole jednak pokosztowac chorwackich specjalow i mam zamiar robic je sam. Zakupy mam zamiar robic w wiekszych miastach moze byc taniej :)
Iwona75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1288
Dołączył(a): 15.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Iwona75 » 19.07.2012 22:15

Wszystko zależy od tego co kto lubi.

Skoro grilowane mięso,ryby i warzywa jemy również w Polsce , ajvar i cevapcici potrafię zrobić , to nie widzę sensu przepłacania w knajpach.

Nie zaprzeczam , idziemy czasem na kolację w Cro , ale poza owocami morza , za którymi nie przepadamy nie widziałam tam nic co wydawałoby mi się nieznane.

Pizza , frytki , jakaś sałatka , naleśniki....

Kawę w Chorwacji uwielbiam , girice też i tego sobie nie odmawiam , reszta...kwestia gustu i smaku.
liwia
Odkrywca
Posty: 75
Dołączył(a): 27.06.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) liwia » 20.07.2012 20:20

pakuje jedzenie do Chorwacji z głową, jak się wrzuca co popadnie to potem ląduje w śmieciach albo przywozi się z powrotem,
kartka , długopis trochę czasu i nic nie będzie zmarnowane, lubię iść do knajpy ale tylko na kolację i to przecież nie codziennie, obiad lubię zrobić w apartamencie, każdy się przy okazji odświeży, odpocznie i chciałam dodać ze nie zabieram ani gołąbków ani kotletów wszystko robię swieże bo nie cierpię "wczorajszego żarcia"
tomuś
Globtroter
Posty: 33
Dołączył(a): 19.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) tomuś » 20.07.2012 20:36

Ja zabieram wędlinkę , serek żółty,kotleciki, kiełbaskę itp.wszystko hermetycznie pakowane.Obiadki przygotowujemy sami w apartman*ie.
tomuś
Globtroter
Posty: 33
Dołączył(a): 19.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) tomuś » 20.07.2012 20:38

oraz dużo gazet i dobrą książkę.
witpol
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3967
Dołączył(a): 29.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) witpol » 20.07.2012 20:47

Jeżeli jedziecie na kwatery to obowiązkowo souveniry (piwo, szynka w puszcze - wiele jest info na forum) - jako zbliżenie z gospodarzami. No i oczywiście nośniki zapisu typu aparat foto, kamera.
Znajomi, którzy nie mogą żyć bez ziemniaka, zabierają je z Polski, gdyż miejscowe nie nadają się do jedzenia :?
Madzik68
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 426
Dołączył(a): 04.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Madzik68 » 20.07.2012 21:11

witpol napisał(a):Znajomi, którzy nie mogą żyć bez ziemniaka, zabierają je z Polski, gdyż miejscowe nie nadają się do jedzenia :?


a mnie smakowały chorwackie ziemniaki, śmiem twierdzić że były lepsze od naszych, a lubię ziemniaczki bardzo :D cebula tez była o niebo lepsza niz u nas co mi zrekompensowało brak szczypiorku w Cro ;)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Chorwackie ABC

cron
Co jeszcze zabrać ze sobą? -> pierwszy wyjazd do Chorwacj - strona ...
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone