Co jest tańsze w Cro niż w Polsce?

Obuwie plażowe

marze_na napisał(a):

FUX napisał(a):Raczej należy uzupełnić temat o wpis, co jest lepsze i czego u nas nie dostaniemy.

Wyliczanka.
...
-lody,
...

Lody to akurat mają gorsze. Tylko gałki większe.

Właśnie dokładnie o to chodziło

Bez wątpienia Cro wychodzi taniej przy wyjazdach z dziećmi. gdyż słoneczna pogoda sprawia,że większość czasu spędzamy nad wodą.Bałtyk jest kapryśny więc dzieciakom trzeba jakoś zorganizować czas a to kosztuje więcej jak plażowanie Więc jeśli tak patrzeć to generalnie Cro wychodzi taniej tym bardziej mieszkającym na południu kraju. bo koszt i czas dojazdu nad nasze morze jest porównywalny.

zmasz napisał(a):....słońce gratis

Nie prawda bo klimatyczną płacisz.

FUX napisał(a):Raczej należy uzupełnić temat o wpis, co jest lepsze i czego u nas nie dostaniemy.

-dwa w jednym: góry schodzące do morza

-cro muzyczki w PR i TVP

Jacek S napisał(a):

zmasz napisał(a):....słońce gratis

Nie prawda bo klimatyczną płacisz.

Klimatyczną to za ichniejsze powietrze

Z napisał(a):Obawiam się że tylko powietrze

no nie wiem, jest jeszcze taksa klimatyczna

Myslę, że pytanie powinno brzmiec troche inaczej-co jest w Chorwacji, nad morzem i w sezonie, tańsze niż u nas nad Bałtykiem też w sezonie
Wtedy znajdzie się sporo rzeczy, oczywiście w zalezności od miejsca- zapewne Dubrovnik bedzie zawsze droższy niż jakiekolwiek inne miasto w Polsce.

Szczerze mówiąc chyba jedynie wino, pozostałe rzeczy są na ogół droższe. Nie wliczając megapromocji, bo w mega promocji w Polsce można kupić arbuza za 20gr/kg czy Kapuste pekińską 7gr/kg(Otwarcie Kauflanda 2010).
Natomiast myślę, że nikt z nas nie jeździ do Chorwacji dla cen, a widoki , morze, ludzie, klimat etc. rekompensuje to z nawiązką

w zeszłym roku za litr rakiji (była bardzo dobra) płaciłem 50 kun co po przeliczniku z mojego banku jest 28 złotych ,za te pieniadze w Polsce nie kupisz litra najgorszej wódy - rakija jest u nas niedostępna.....jeszcze 44 DDW !!!!!

Gwarancja braku piasku w gaciach jest też free!! Opalenizna-free. Brak zastawu i pozostawiania dokumentów za wyporzyczoną łódź, czysto i naturalnie, nemaproblema od gospodarza itd.

Napewno tańsze są pisuary i kompakty miejskie!
W zeszłym roku w Cro na murach Dubrovnika miła Pani nie wzięła ni kuny , bo za free.
U nas nawet toytoe zrobią na wrzutę 1 zł i kasują by móc się odlać.

W zeszłym roku kupiłem w Cro taniej niż w Polsce fawkulce

JackDaniels;) napisał(a):W zeszłym roku kupiłem w Cro taniej niż w Polsce fawkulce

Przychodzi facet do sklepu i mówi:
- Czy są fawkulce?
Sprzedawczyni dziwnie patrzy na faceta i mówi:
- Nie. Dzisiaj nie mamy fawkulców.
Następnego dnia facet znów przychodzi:
- Dzień dobry. Są już może fawkulce?
Sprzedawczyni na to:
- Nie, nie ma.
Facet codziennie przychodzi do tego sklepu i wciąż pyta o fawkulce. Pewnego dnia znów przychodzi.
- Dzień dobry. Są fawkulce?
Sprzedawczyni rozzłoszczona:
- Witam. Nie, nie ma fawkulców i nie będzie, bo nawet nie wiem co to jest!
A facet na to:
- Trudno. To poproszę fa w dezodorancie....

Sorry za oftop

maniust napisał(a):

JackDaniels;) napisał(a):W zeszłym roku kupiłem w Cro taniej niż w Polsce fawkulce

Przychodzi facet do sklepu i mówi:
- Czy są fawkulce?
Sprzedawczyni dziwnie patrzy na faceta i mówi:
- Nie. Dzisiaj nie mamy fawkulców.
Następnego dnia facet znów przychodzi:
- Dzień dobry. Są już może fawkulce?
Sprzedawczyni na to:
- Nie, nie ma.
Facet codziennie przychodzi do tego sklepu i wciąż pyta o fawkulce. Pewnego dnia znów przychodzi.
- Dzień dobry. Są fawkulce?
Sprzedawczyni rozzłoszczona:
- Witam. Nie, nie ma fawkulców i nie będzie, bo nawet nie wiem co to jest!
A facet na to:
- Trudno. To poproszę fa w dezodorancie....

Sorry za oftop

zdemaskowany