Co do Chorwacji- Euro, karta czy kuny?

Kasiula.m napisał(a):no widzisz, diabel tkwi w szczegolach- np. za wyjecie pieniedzy z bankomatu elektronem mbanku placi sie 10 prowizji co juz "robi" wyjecie pieniedzy z bakomatu - najdrozszym sposobem nabycia kun.

Raczej 10 PLN opłaty stałej + 2% prowizji, przynajmniej dla karty debetowej.

Dorzucę sie w temacie waluty:
- autostrady i zakupy w Studenacu płatne kartą VISA. Po rozliczeniu transakcji wyszło 0,58 zł za 1 HRK.
- kasy z bankomatu nie wybierałem ale w Podgorze jest kilka takowych
- walutę sprzedawałem w banku bo kurs lepszy niż w kantorze (ale gwoli ścisłości różnica była na drugim miejscu po przecinku), w banku nie było prowizji. Uwaga - bank w Podgorze czynny od 8:00 do 12:00 i od 18:00 do 20:00.
- w kantorze w Oświęcimiu w piątek kuny sprzedawano po 0,64 zł

Lider16 napisał(a):Dorzucę sie w temacie waluty:
- autostrady i zakupy w Studenacu płatne kartą VISA. Po rozliczeniu transakcji wyszło 0,58 zł za 1 HRK.
- kasy z bankomatu nie wybierałem ale w Podgorze jest kilka takowych
- walutę sprzedawałem w banku bo kurs lepszy niż w kantorze (ale gwoli ścisłości różnica była na drugim miejscu po przecinku), w banku nie było prowizji. Uwaga - bank w Podgorze czynny od 8:00 do 12:00 i od 18:00 do 20:00.
- w kantorze w Oświęcimiu w piątek kuny sprzedawano po 0,64 zł

POLECAM kantor na Grojeckiej w Warszawie 60 gr= 1 kuna po co wymieniac kombinowac dla paru piw

borys0508 napisał(a):

Lider16 napisał(a):Dorzucę sie w temacie waluty:
- autostrady i zakupy w Studenacu płatne kartą VISA. Po rozliczeniu transakcji wyszło 0,58 zł za 1 HRK.
- kasy z bankomatu nie wybierałem ale w Podgorze jest kilka takowych
- walutę sprzedawałem w banku bo kurs lepszy niż w kantorze (ale gwoli ścisłości różnica była na drugim miejscu po przecinku), w banku nie było prowizji. Uwaga - bank w Podgorze czynny od 8:00 do 12:00 i od 18:00 do 20:00.
- w kantorze w Oświęcimiu w piątek kuny sprzedawano po 0,64 zł

POLECAM kantor na Grojeckiej w Warszawie 60 gr= 1 kuna po co wymieniac kombinowac dla paru piw

Czy możesz podać dokładny adres? Dzięki

Z doświadczenia wiem,że kun u nas się nie kupuje.Pieniądze(obojętnie co weżmiesz $-5,72,Euro-7,20,Zł-1,87-takie były kursy)najlepiej wymieniać w bankach-bez prowizji i lepsze kursy-bynajmniej ja ta miałam.

Z własnej perspektywy (8x HR + reszta Europy) powiem krótko:

1) najlepiej mieć kartę kredytową i płacić nią za co się da; w praktyce benzyna i większość knajp
2) nie brać żadnej większej gotówki - szkoda zachodu (najpierw polowanie na Euro, potem "przechowywanie i pilnowanie" potem polowanie na kurs kuny itd). Ja nie biorę ze sobą żadnej gotówki tylko symbolicznie 200 Euro "na drogę". Wtedy nie muszę się martwić żeby nie ukradli, żeby nie zgubić etc. Na miejscu wyciągam na bieżąco kuny z dowolnego bankomatu w miarę potrzeb. Daje to maksymalny komfort i bezpieczeństwo, nie trzeba przeliczać / sprawdzać kursów bo bank nas raczej nie oszuka a kantory stosują różne triki (prowizje, opłaty a czasem nawet kurs jest tak podany że można się zrobić w bambuko). Ktoś tu napisał że dla komfortu woli kupić kuny w Polsce przed wyjazdem do HR - sorry ale dla mnie to właśnie oznacza brak komfortu.

Z wielokrotnego doświadczenia, nie tylko z HR wynika że przeliczniki bankowe przy transakcjach kartami (kredytowymi/bankomatowymi) wychodzą korzystniej niż dwukrotne przewalutowanie w kantorach (PLN-Euro-Kuna). A przecież każdy bank daje dziś kartę do bankomatu więc po co utrudniać sobie życie?

Niezawodny, nic dodać nic ująć. Ja, tam gdzie się dało, płaciłem kartą. Kunami tylko za lody i inne zakupy "straganowe" + pieczywo. Akurat tak sie wyrobiłem z gotówką, ze do kraju przywiozłem 4 HRK

Z wielokrotnego doświadczenia, nie tylko z HR wynika że przeliczniki bankowe przy transakcjach kartami (kredytowymi/bankomatowymi) wychodzą korzystniej niż dwukrotne przewalutowanie w kantorach (PLN-Euro-Kuna). A przecież każdy bank daje dziś kartę do bankomatu więc po co utrudniać sobie życie?[/quote]

Juz tyle postow bylo o tym ,ze nie chce mi sie powtarzac, napisze tylko , ze powielasz nieprawde- poslugiwanie sie kartami to wcale nie jest NAJTANSZY sposob placenia za granica, pozatym wszystko zalezy od rodzaju karty i banku, ktora ta karte wydala.

Kasiula.m napisał(a): Juz tyle postow bylo o tym ,ze nie chce mi sie powtarzac, napisze tylko , ze powielasz nieprawde- poslugiwanie sie kartami to wcale nie jest NAJTANSZY sposob placenia za granica, pozatym wszystko zalezy od rodzaju karty i banku, ktora ta karte wydala.

To podziel się z nami swoją przepastną wiedzą; jak upolować tanie euro a następnie równie tanie kuny
Jeśli chodzi o karty kredytowe to jest to na 100% najtańszy sposób płacenia (najmniejsze opłaty) a przy bankomatowych, przy odrobinie wiedzy powinno być co najmniej tak samo jak przy cashu/kantorach jeśli nie lepiej, o wygodzie i bezpieczeństwie nie wspominając

To podziel się z nami swoją przepastną wiedzą; jak upolować tanie euro a następnie równie tanie kuny


http://szukaj.gazeta.pl/szukaj/0,52000.html
forum/search.php
i wiele innych
Jeśli chodzi o karty kredytowe to jest to na 100% najtańszy sposób płacenia (najmniejsze opłaty) a przy bankomatowych, przy odrobinie wiedzy powinno być co najmniej tak samo jak przy cashu/kantorach jeśli nie lepiej

NIEPRAWDA

, o wygodzie i bezpieczeństwie nie wspominając[/quote]

owszem, ale o wygodzie nie rozmawiamy tylko o CENIE poslugiwania sie karta.

Dla mnie temat zamkniety, kazdy sobie policzy i zrobi jak uwaza, zareagowalam jedynie na rozpowszechnianie nieprawdziwych i nierzetelnych informacji-czy to bedzie x zl na x kun oszczedzone czy y to niewazne, ja wole te pieniadze przeznaczyc np. na kolacje dalmatynska niz na oplaty czy tam prowizje dla bankow, ktore i tak zdzieraja:)

Kasiula.m napisał(a):[ciach]
Dla mnie temat zamkniety, kazdy sobie policzy i zrobi jak uwaza, zareagowalam jedynie na rozpowszechnianie nieprawdziwych i nierzetelnych informacji-czy to bedzie x zl na x kun oszczedzone czy y to niewazne, ja wole te pieniadze przeznaczyc np. na kolacje dalmatynska niz na oplaty czy tam prowizje dla bankow, ktore i tak zdzieraja:)

Kasiula,
piszesz tak, jakby chorwackie banki czy kantory były instytucjami charytatywnymi
Ale każdy płaci jak chce i czym chce, co mnie to ...

dziś wróciłem i sprawdziłem karta viza elektron przy płaceniu za paliwo 1 kuna = 0,57.. zł nie ma lepszej opcji typu - kuny w polsce czy euro w polsce i mieniacnica

Zeszły rok Istria Karta PEKAO SA Maestro płaciłem kunami wyciągniętymi ze ściany w przygodnie spotkanych bankomatach jakiś ichni bank np w Labinie lub bankomat na poczcie. Płaciłem też wszędzie gdzie było to możliwe kartą hipermarket w Puli czy stacje benzynowe. Po powrocie sprawdziłem wyciągi i okazało się że był to najlepszy możliwy sposób płacenia każda inna opcja wychodziła drożej. Więc wnisek na ten rok na drogę biorę karty 2 sztuki i euro żeby opłacić przejazd i apartament bo tak niestety mam dogadane z horwatem.

beata118 napisał(a):

borys0508 napisał(a):

Lider16 napisał(a):Dorzucę sie w temacie waluty:
- autostrady i zakupy w Studenacu płatne kartą VISA. Po rozliczeniu transakcji wyszło 0,58 zł za 1 HRK.
- kasy z bankomatu nie wybierałem ale w Podgorze jest kilka takowych
- walutę sprzedawałem w banku bo kurs lepszy niż w kantorze (ale gwoli ścisłości różnica była na drugim miejscu po przecinku), w banku nie było prowizji. Uwaga - bank w Podgorze czynny od 8:00 do 12:00 i od 18:00 do 20:00.
- w kantorze w Oświęcimiu w piątek kuny sprzedawano po 0,64 zł

POLECAM kantor na Grojeckiej w Warszawie 60 gr= 1 kuna po co wymieniac kombinowac dla paru piw

Czy możesz podać dokładny adres? Dzięki

http://www.kantor-grojecka.pl/
Pozdrawiam
Jacek

Tutaj można porównać ceny w kantorach całej polski.

http://www.kantory.pl/?id=kursy

Pozdrawiam
Jacek