wlodek napisał(a):jeżeli mam jechać na urlop i przeliczać to jest to chore. To po co jechać lepiej zostać i liczyć, może w przyszłym roku będzie taniej i tak co roku Inni będą opowiadać co widzieli a "liczmani" ile stracili. Po to jest urlop aby wypocząc i używać życia bo starość czeka za progiem.
Zgadza się - kupuję tutaj euro tam gdzie najbardziej mi się opłaca, a w zapasie biorę troszkę złotówek (gdyby euro się skończyło) i w drogę! Parę groszy przy takim wyjeździe i tak mnie raczej nie zbawi... Po co tyle zamieszania, to mają być wakacje a nie przyspieezony kurs wyższej matematyki