Witam Was Cromaniacy!
W tym roku mam sporą zagwostkę, w jakie miejsce pojechać do Chorwacji.
Na przestrzeni kilku lat odwiedziliśmy:
- Podstrana (i w szystko między Splitem a Makarską)
- Orebić (i cały Pelješac i Dubrovnik)
- Postira (i Brać)
- Jelsa (i Hvar)
- Tribuni (i wszystko od Zadaru po Split)
Podczas tych wypraw stawialiśmy na zwiedzanie pięknych miejscowości oraz odnajdywaniu niespotykanych plaż. Preferowaliśmy raczej spokojniejszy tryb wypoczynku i ustronne miejsca. Co do naszej oceny okolice od Zadaru do Splitu nie spełniły naszych oczekiwań (mimo tak pięknych miejscowości jak Sibenik czy Zadar) Zabrakło wysokich gór i klimatycznych zatoczek. Najwyżej ocenialiśmy Pelješac, Brać i Hvar. Oczywiście odwiedzaliśmy wodospady Krka czy Plitvickie wjechaliśmy również na sv. Jure.
Nie lubimy wracać w miejsca gdzie już byliśmy. Szukamy nowych wrażeń.
Pozostaje pytanie co dalej?
Czy w tym roku wrócimy na Hvar, Brać lub Peljesac czy pojedziemy gdzie indziej? Może Grecja?
Doradźcie coś!