Przepraszam że tak późno odpowiadam !!
Wątek rozpocząłem i go dokończę..........
Byliśmy na wyspie Pag w Chorwacji.
Zrobiliśmy w sumie ok 3000km w obie strony.
Podróż i pobyt bez żadnych przykrych niespodzianek.
Najgorszy odcinek trasy to drogi w Polsce.
Tankowania:
1 START sobota 6.00 - tankowanie w Wa-wie (24h)
2 tankowanie w Krakowie na wlocie z Kielc
3 tankowanie - dobicie gazu w Pawłowicach Śląskich (24h)
3 tankowanie w Czechach w Brnie (24h)
4 tankowanie w Austrii w Graz (pon-piat: 5-22, sob-niedz:8-20)
5 tankowanie w Ljublianie w Słowenii (24h)- starczyło z zapasem do celu
Wracając - wyjazd w czwartek 6.00
Z wyspy Pag do Zagrzebia autostradą ok 350km na Pb
1 tankowanie CNG w Zagrzebiu (pon-piat:7-23, sob-niedz:7-15)
2 tankowanie w Austrii w Graz
3 tankowanie w Czechach w Brnie
3 tankowanie w Pawłowicach Śląskich
4 tankowanie w Radomiu (24h)
Przyjazd do Warszawy piątek 6.00 rano.
Za rok też wyjeżdżamy do Chorwacji ,ale trochę dalej - Chorwacja nas zauroczyła!!
do scood74 - szlakiem CNG - zjazd w bok z autostrady w celu zatankowania ,w miejsca nie specjalne przygotowane na odwiedziny turystów ,był wspaniałą odskocznią od monotonii jazdy po autostradzie !!!
Zjazd ograniczał się do przejechania do co najwyżej sąsiedniej dzielnicy miasta.
Kanister pięciolitrowy zabrałem - za rok już tego nie zrobię -nie był potrzebny.
pozdr Artur