Gollum napisał(a):A może pamiętasz, jak się nazywają urządzenia do zbierania wody na Ciovie. Jest ich sporo w Żednie w centrum wyspy, ale nazwa mi wyleciała z głowy. To spore, wybetonowane zagłębienie czasami z jakimiś urządzeniami na środku.
Niestety nie wiem jak one się nazywają, ja przyznam się szczerze, że nie widziałem (lub nie zauważyłem tego) niczego takiego - patrzyłem bardziej pod kątem natury - rożlinność, zwierzęta... najbardziej zadziwiało mnie to, że w byle jakich miejscach, koło stsrty gruzu obok śmietnika rosną sobie bezrtosko kaktusy... co za widok
- dotychczas widziałem takie tylko w palmiarni
madzia1981 napisał(a):To jedzonko to Cevapi.
Smakowało?
nie - na siłę zjadłem połowę i nie dałem rady - znajoma, któa właśnie wróciła z Chorwacji (już poraz drugi) zachwycona jest tym daniem - bllleeee - ale dla tych, którym smakuje.... smacznego
termondar napisał(a):Czekam jeszcze na zdjęcia z Okrug Gornji (plaże, zatoka Mawarstica itp.)
Ok
Ale najpierw troszkę się wytłumaczę, bo niestety nie mam fajnych zdjęć z końca wyspy, ja kamerowałem (mam świetny filmik) a żonka zrobiła tylko kilka fotek na pierwszym planie z nami więc nie widać i tak panoramy, ale zachęcam na obejrzenie tych przepięknych małych "wyżłobionych" w skałach plaż, któe im bliżej końca wyspy, są piękniejsze, mi się osobiście podobała bardzo ta za ruinami domu (kto tam będzie to się przekona)
Ok Okrug Gornji
Panorama plaży wraz z deptakiem
Koniec głównej plaży i promenady, za nią właśnie jest mały porcik i w tle po lewej stronie lodóweczka z pysznymi lodami, którymi wszyscy się zachwycali (i mięli rację)
A to z drugiej strony od Trogiru - początek głównej plaży i promenady
Plaża z widoku... kraba?
Plaża - widok normalny
I to w zasadzie wszystko co udało mi się zobaczyć - jak na pierwszy raz jestem bardzo zadowolony i zapisuję te wakacje w swojej pamięci jako cudowne wakacje, pełne uroku, ciepła, pierwsze wakacje wpólne z żoną i synkiem tak dalekie zagraniczne i ... będzie co wspominać, być może w przyszłym roku równierz obierzemy wspólnie cel na CHorwację ale tym razem na wyspę Pag
Pozdrawiam serdecznie czytelników - mam nadzieję, że moje pisanie nieco chcautyczne nie zniechęciło Was forumowicze!