Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Ciovo, Slatine 2008 - Chorwacja po raz pierwszy.

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 23.03.2009 08:35

DorotaBeata napisał(a):... Czy też mam raczej nastawić się na noclegi w parkach pod drzewami :?:
...

Pamietaj, że cudzoziemcy podlegają obowiązkowi meldunkowemu. Należy go dopełnić w ciągu 24 godzin od przekroczenia granicy. Nocując pod drzewem może być z tym problem :wink:
Wyjazd w ciemno to możliwe i dobre rozwiązanie.
Dromader
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 790
Dołączył(a): 27.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dromader » 23.03.2009 14:25

Ah, jakoś cieplej się zrobiło dzięki twojej realcji :wink:
Z niecierpliwością czekam na cd
kopter
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 80
Dołączył(a): 06.03.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) kopter » 23.03.2009 19:13

cd Część 5. Pobyt

Dzień 9-10.

Kolejne 2 dni spędziliśmy na naszej ulubionej plaży. Zbliża się koniec naszego pobytu, więc trzeba maksymalnie wykorzystać dobra, jakie oferuje Chorwacja. W te dwa dni mieliśmy najlepsze warunki pogodowe, takie, o jakich marzyliśmy jadąc tutaj: bezchmurne niebo, żar z nieba, delikatny wiaterek, cieplutka woda. Dzieci jak zwykle nie narzekały na brak zajęć. Prawie cały czas siedziały w wodzie lub biegały wzdłuż plaży szukając istot żywych. Jak nie rybki we wiaderku, to kraby, a nawet jeżowce. Nie są one takie groźne, pod warunkiem, że nie nadepniemy je i nie wbijemy kolcy w skórę. Można je wziąć delikatnie na rękę. Widzieliśmy również kałamarnicę lub coś podobnego, która przepłynęła tuż przy brzegu, a jak nas zobaczyła, to puściła farbę i przyspieszając uciekła.


Obrazek

Przejrzystość wody była zabójcza :D

Obrazek

W ostatnim dniu, rano, postanowiliśmy obejrzeć kościółek, wybudowany na stromym zboczu góry. Do niego można dojechać wąską, asfaltową drogą, która prowadzi od rozwidlenia głównej drogi na końcu Slatine. Jest tam nawet drogowskaz. Po jego minięciu stromo podjeżdża się pod górę, a dalej trzeba jechać jakieś 1,5km. Na końcu drogi jest mały parking i znak zakaz ruchu. Dalej szliśmy asfaltową drogą jeszcze przez ok. 200m.
Po drodze natknęliśmy się na samicę bażanta z młodymi, które szybko uciekły w zarośla.

Obrazek


Później prowadziła nas wijąca się ścieżka. Pojawiły się schody, z których widać było kościół. Jego nazwa to Gospe od Prizidnica, wybudowany w XVIw. (takie datowanie znalazłem w internecie, choć nad wejściem był rok 1737).

Obrazek

Dróżka prowadzi przy ścianie skały, skąd rozpościerają sie piękne widoki.

Obrazek


A to kwiat agawy amerykańskiej. Agawa kwitnie raz w życiu, w wieku 6-15 lat, a jej łodyda z kwiatostanem wyrasta do 14m. Po przekwitnieniu roślina ginie.

Obrazek

Obrazek

Po kilku minutach jesteśmy u celu.

Obrazek

Mieliśmy szczęście, bo kościół był sprzątany i można było wejść do środka :)

Obrazek

Obrazek


Z tyłu znajdowało się przejście,

Obrazek


które prowadziło do klasztoru

Obrazek

Obrazek

Nie mogę sobie wybaczyć tego, że nie spróbowałem, czy woda w studni była słodka :evil: Lustro wody było jakieś 2m poniżej, więc duże prawdopodobieństwo, że tak.

Wdrapałem się na skałę, powyżej kościoła, żeby zrobić kilka fotek. Prowadziły tam schody, które szybko zmieniły się w ścieżkę.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zejście jak zwykle okazało się trudniejsze od wejścia. :)

Idąc dalej, mijając kościół, doszliśmy do miejsca, gdzie duże, gładkie głazy leżały w wodzie. Było tam kilka osób, które skakały do wody na główkę.

Będąc na Ciovo polecam wybranie się w to miejsce.

cdn ...
masmedia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 580
Dołączył(a): 11.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) masmedia » 23.03.2009 19:41

Fajnie się czyta Twoją relację - czekam na ciąg dalszy i już mam zamiar zobaczyć ten kościółek :) Pozdrawiam !
pieczara87
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 34
Dołączył(a): 30.09.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) pieczara87 » 23.03.2009 23:00

Super foty i czekam na dalszą część waszego wspomnienia naprawdę jest co oglądać i wspominać. Już chciał bym tam być i poczuć lekki ciepły wiaterek i usłyszeć wszechobecne cykady.
Pozdrawiam
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108172
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 23.03.2009 23:52

Feral na provi - klip kręcony gdzieś na Ciovo :lol:
kopter
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 80
Dołączył(a): 06.03.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) kopter » 25.03.2009 22:50

Część 6. Powrót do Polski.

Wszystko co dobre kiedyś się kończy. Tak więc nastał ten sądny dzień. Czas pakować się i wracać. Do pełni szczęścia zabrakło nam 2 dni, ale nie mogliśmy przedłużyć pobytu.
Dzień wcześniej, wieczorem, zaczęliśmy pakować torby i walizki oraz spłukałem wodą samochód, który od razu nabrał kolorów.
Po zapakowaniu samochód wypchany był tak, jak przed wyjazdem z Polski :? Hmm.... logicznie myśląc powinno być luźniej. Połowę konserw i słoików wieźliśmy z powrotem 8O.
Drogę powrotną zaplanowaliśmy z postojem na zwiedzanie jezior plitwickich. Po pożegnaniu się z gospodarzami, wyruszyliśmy w drogę. Do autostrady dojechaliśmy inną trasą. W Trogirze kierowaliśmy się na Split, a dalej na Prgomet, przez Plano i Labin. Ze Slatine Do Plitvickich Jezior jest 238 km, zjazd z autostrady w Gornja Ploca, opłata za przejazd 61 kun.
Na miejscu znajduje się płatny parking. Na bramce, przy wjeździe, pobiera się żeton. Jest on plastikowy i wygląda tak:

Obrazek

Parking znajduje się w lesie. Najlepiej zaparkować blisko bramek wjazdowych, gdyż obok znajdują się budki z kasami. Nie jest to łatwe ze względu na ilość turystów. Ceny biletów 110 kun dorośli, 55 kun dzieci od 7-18 lat, a poniżej 7 bezpłatnie. Bilety można kupić tylko w tym miejscu, choć właściwe wejście na teren parku znajduje się 15 min. drogi pieszo. Bilety, po bokach, posiadają perforację, taką jak przy papierze do drukarki. Aż mnie korciło, żeby to usunąć. Później okazało się, że jest to kontrolka, którą odrywają przy wejściu :lol:
Przy kasach znajdują się tablice z proponowanymi trasami zwiedzania i ich orientacyjnymi czasami. Wcześniej można zaplanować trasę wchodząc na stronę internetową parku.
http://www.np-plitvicka-jezera.hr

My zaplanowaliśmy rejs statkiem, dojście do wielkiego wodospadu i powrót kolejką. Po zakupieniu biletów szliśmy spacerkiem przez mostek nad drogą, do wejścia oddalonego jakiś 1 km. Po jego przejściu doszliśmy do pomostu, przy którym czekał statek.
Obrazek

Razem z nami płynęły rybki. Po chwili dobiliśmy do brzegu. Tutaj zobaczyliśmy pierwszy wodospad.

Obrazek

Musieliśmy przesiąść się na inny statek, który płynął wzdłuż jeziora.

Obrazek

Obrazek

W tych jeziorach żyje niewiele gatunków ryb, ze względu na ich zbytnią czystość :lol:

Obrazek

Po dopłynięciu do brzegu, kierowaliśmy się w kierunku wielkiego wodospadu, po drodze podziwiając kilka mniejszych.

Obrazek

Obrazek

Dochodzimy do jaskini, w której schody prowadzą na taras widokowy, skąd rozpościerają się piękne widoki.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tymi kładkami przechodzi się na drugą stronę jeziora, a dalej znajduje się Veliki Slap.

Obrazek

Obrazek

Pozostaje wdrapanie się po stromej ścieżce na górę i dojście do przystanku kolejki. Po drodze podziwialiśmy piękne widoki.


cdn ...
pieczara87
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 34
Dołączył(a): 30.09.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) pieczara87 » 25.03.2009 23:11

Plitvickie Jeziora to jedno z piękniejszych miejsc w jakich byłem, te widoki zapierają dech w piersiach, klimat super i dobry aparat na robienie zdjęć. Moja jedna mała uwaga jest tam dosyć kiepskie oznakowanie szlaków, często są poodwracanie drogowskazy ale poza tą drobną niedogodnością wszystko gra i na pewno warto się tam wybrać nawet na całodzienny spacerek chociaż przyznaję jest to dość męczące ale widok wszystko wynagrodzi.
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 26.03.2009 07:22

To wszystko jeszcze przede mną :) tzn. Plitvicke tak więc znowu stronka parku i planowanie...
Na Twoich zdjęciach jakoś mało ludzi - kiedy to było?
atomicsl9
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 110
Dołączył(a): 04.03.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) atomicsl9 » 26.03.2009 10:26

Ja w tym roku wreszcie planuję zwiedzić Plitvickie, łącząc je z noclegiem
na trasie do Orebicia. Boję się tylko że początek sierpnia to będzie tam
jak makaków w Krka... :lol:
Bardzo fajna relacja, a zdjęcia piękne.

pzdr
kopter
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 80
Dołączył(a): 06.03.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) kopter » 26.03.2009 17:26

JacYamaha napisał(a):Na Twoich zdjęciach jakoś mało ludzi - kiedy to było?


Ludzi było mnóstwo, środek sezonu, 1.08.2009. Staram się fotografować jak ich nie ma. :D
Ludzie przeważnie chodzą stadami. :P


pieczara87 - masz rację.
gluteus
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 24
Dołączył(a): 08.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) gluteus » 23.04.2009 21:58

Witam :)
Z ciekawością przeczytałem Twoją relację. Pierwszy raz wybieram się do Chorwacji samochodem. Mozesz napisać z jakiej karty płatniczej korzystałeś w czasie przejazdu? Pozdrawiam serdecznie.
marcin10
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 434
Dołączył(a): 10.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) marcin10 » 24.04.2009 11:47

Świetna relacja. W zeszłym roku plażowałem się z rodziną i przyjaciółmi w Okrug Gornji. Twój opis jest dla mnie podróżą sentymentalą :D
Pozdrawiam
bez
Globtroter
Posty: 36
Dołączył(a): 03.08.2006
jak jest z plażami?

Nieprzeczytany postnapisał(a) bez » 26.05.2009 11:16

z Twojej relacji wynika, że w samym Slatine nie ma nic ciekawego.. trzeba gdzieś dojechać? czy dobrze zajarzyłem?
Duże to Slatine jest? jakieś knajpki, sklepy? czy po wszystko trzeba smigac do Trogiru? daleko jest do Trogiru?
kopter
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 80
Dołączył(a): 06.03.2009
Re: jak jest z plażami?

Nieprzeczytany postnapisał(a) kopter » 26.05.2009 19:23

gluteus napisał(a):Mozesz napisać z jakiej karty płatniczej korzystałeś w czasie przejazdu?


Korzystałem z Visa Electron mBanku.


bez napisał(a):z Twojej relacji wynika, że w samym Slatine nie ma nic ciekawego.. trzeba gdzieś dojechać? czy dobrze zajarzyłem?
Duże to Slatine jest? jakieś knajpki, sklepy? czy po wszystko trzeba smigac do Trogiru? daleko jest do Trogiru?


Slatine nie jest duże, ale jest długie. Na imprezy nie ma co liczyć (raz w tygodniu potańcówka). Jest boisko, tor do boule. Sklepy są, nawet jest piekarnia. Kilka knajpek, w tym jedna na plaży czynna w nocy. W Trogirze jest zdecydowanie więcej atrakcji. Odległość ok. 8 km. Można dojechać autobusem. Na większe zakupy lepiej jechać do Splitu - są markety.

Pozdrawiam.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Ciovo, Slatine 2008 - Chorwacja po raz pierwszy. - strona 6
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone