Z namiarami jest ten problem, że tam adresu nie było ot napisałam do włascicieli u których mieszkaliśmy rok wcześniej i odpisał ich syn ze rodzice maja juzwszystko w dogodnym dla nas terminie pozajmowane ale moze nam udostepnić mieszkanko w którym on z rodziną spedza lipiec i sierpień i skorzystaliśmy.
Rodzice mieszkali na Hvarskiej 3 natomiast nie jestem w stanie podać adresu apartamentu z 2011.
Wielce prawdopodobne że mam adres email jeszcze ich syna jak znajdę to podeślę na maila.
Aroo - co mogę powiedzieć o apartamentach ktore wybieraliśmy - dla nas wazniejsza była cena niz luksus - bo w sumie twam spaliśmy - kazdy z nich nie grzeszył luksusem ale te w podgorze miały klimę ktora sprawnie działała. TE z Podgory w tym roku raczej ciasnawe ale wynikało to z faktu że w wakacje własciciele tam ze swpoją gromadka dzieci pomieszkiwali byliśmy o tym uprzedzeni a widok nam to wynagradzał. To studio 2 osobowe było jak widać na zdjeciach mniej klustrofobiczne.
W Primostenie było ok 50 m - 2 sypianie, kuchnia, łazienka bez klimy. le mury były jakies takie grubsze i nie odczuwało sie jej braku.
Te z Pordgory zarówno z 2010 jak i 2011 roku (nie studio) tez miały po 2 sypilanie, 2 łazienki (w tym jedna maleńka ale ja tam korzystałam bo ja niewielka kobietka jestem ), kuchnię.
Jak znajdę namiary to zapodam
No i wogóle przepraszam że tak zamilkłam urywajac relacje w trakcie i zniknełam z forum. Siedze teraz nadługim l4 w domku i mi dostarczyli lapka z pracy (zdjęci an nim mam) to jeszcze opisze te 2 ostatnie dni z urlopu 2011 - w tym relacje z Budapesztu bo myslę ze warto i moze komuś sie przyda
W tym roku niestety nigdzie na urlop sie nie wybierzemy - ale zostanie nam to wynagrodzone w inny sposób . Jednak Chorwację w 2013 na bank znow powitamy pod warunkiem ze nasze auto leciwe będzie jeszcze żyło i pewnie bedzie to tym razem bardziej północ (Krk, Pag, Rab) ze względu na krótsza podróż