Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Ciao! Salve! Apulia! 10 dni na obcasie Włoch, 2019

We Włoszech znajduje się najstarszy na świecie uniwersytet, jest nim założony w 1088 roku Uniwersytet Boloński. Na terenie Włoch znajdują się 2 słynne wulkany: Etna i Wezuwiusz. We Włoszech trzykrotnie odbywały się igrzyska olimpijskie w latach 1956, 1960 i 2006. We Włoszech znajduje się 50 obiektów światowego dziedzictwa kultury UNESCO. Modena we Włoszech to prawdziwa stolica samochodów sportowych, mieści się w niej 5 fabryk luksusowych samochodów sportowych: Ferrari, Maserati, Lamborghini, Pagani i De Tomasso.
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5148
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 19.04.2020 19:41

aga_stella napisał(a):Ostuni to fascynująca plątanina wąskich i krętych uliczek, szereg dziedzińców, małych placów i alejek.

Z przyjemnością bym się tam zagubiła.

aga_stella napisał(a):
marze_na napisał(a):Są i drzwi, na które w ogóle nie zwróciłam uwagi :roll: :? :lol:
A musiałam przechodzić obok, bo knajpkę doskonale pamiętam.
No nic, trzeba wracać :oczko_usmiech:.

Krzycz tylko kiedy.
Wypijemy kawę pod drzwiami :oczko_usmiech:

A może bym się też załapała na kawkę pod ta super miejscówką.

marze_na napisał(a):Będziemy chcieli polecieć w najbliższym możliwym terminie, kiedykolwiek to będzie :roll: . Liczyłam na wypad sylwestrowo-noworoczny, ale WHO straszy drugą falą epidemii jesienią :? .
Wczoraj wizzair skasował nasz majowy lot. Przygarnęliśmy zwrot 120% na konto wizz do bezterminowego wykorzystania w lepszych czasach :hut:.

Mnie na razie biuro podróży przesunęło o dwa tygodnie termin zapłaty reszty ceny (zaliczkę płaciłam w lipcu 2019), ale ostatecznie moją imprezę pewnie odwołają (miałam lecieć tradycyjnie na początku czerwca).
aga_stella
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1312
Dołączył(a): 25.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) aga_stella » 19.04.2020 21:18

tony montana napisał(a):Biel plus mocno burzowe niebo ;]

Pozazdrościłam Tobie takich fotek :smo: .
Nawet się nie musiałam wysilać, same wyszły.
marze_na napisał(a):
Liczyłam na wypad sylwestrowo-noworoczny, ale WHO straszy drugą falą epidemii jesienią :? .

Może zdechnie, a przepowiednie pójdą się czochrać.
Liczę na cud, bo oszaleję.

megidh napisał(a):Z przyjemnością bym się tam zagubiła.

Ja też. Miejsce ma dużo uroku.

megidh napisał(a):A może bym się też załapała na kawkę pod ta super miejscówką.

Bądź czujna :smo:
Miejsca nie zabraknie. Będziemy pić kawę w szerokim towarzystwie.
aga_stella
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1312
Dołączył(a): 25.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) aga_stella » 19.04.2020 21:56

Wchodzimy ponownie na teren starego miasta.
1 (93).jpg

Czasami rodzą się wątpliwości, czy tedy przejdziemy, czy to tylko schody do domu...
1 (95).jpg

Wracam, jednak do domu.
Nawet na małych placykach czkają stoliki na spragnionych turystów.
1 (66).jpg

Kolejny punkt widokowy.
Tu doskonale widać, że miasto otoczone jest gajami oliwnymi.
1 (65).jpg

W wąskiej uliczce chce mnie staranować tuk tuk :wink:
1 (98).jpg

Uf... żyję. Skończyło się śmiechem i machaniem rączką :papa:.
1 (102).jpg

Ponownie jesteśmy na Placu Wolności.
1 (116).jpg

Ostatni rzut oka na stare miasto
1 (115).jpg

Kierujemy się do auta, ale wybieramy inną trasę (może nie zabłądzimy).
1 (119).jpg

Dekoracje z wykorzystaniem motywu opuncji
1 (121).jpg

1 (120).jpg

Dostawa mięsa
1 (122).jpg

I dochodzimy do Parco Rimembranze - Park Pamięci.
1 (123).jpg

1 (199).JPG

W październiku 1927 roku posadzono tam 300 drzew iglastych, które miały przypominać o mieszkańcach Ostuni, którzy polegli w trakcie I wojny światowej. Na każdym drzewie znajdowała się tablica z nazwiskiem. Niestety park w latach 1974–1975 zlikwidowano (wiele drzew uschło), a część terenu zabrano pod budowę ulic.
Obecnie jest to raczej spory skwer.
1 (125).jpg

1 (124).jpg

Ale jest też ciekawostka - drzewo lakierowane
1 (127).jpg

Fachowa nazwa to phytolacca dioica.
Mimo ze wygląda jak spore drzewo (dorasta nawet do 20 m), drzewem nie jest 8O
To wiecznie zielona bylina. To co wygląda jak pień jest tak naprawdę olbrzymią łodygą, która nie zawiera ligniny, a co za tym idzie nie jest drewnem.
1 (128).jpg

Chwilę siedzimy na ławeczce i idziemy dalej.
1 (130).jpg

I za parę minut udaje nam się odnaleźć samochód.
A żegna nas taki sympatyczny kot-strażnik sklepu papierniczego.
1 (132).jpg
aga_stella
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1312
Dołączył(a): 25.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) aga_stella » 20.04.2020 18:45

W Ostuni spędziliśmy coś ok. 2 godz. i 40 minut.
Opuściłam miasto w pełni usatysfakcjonowana i zachwycona. Uważam, że warto je odwiedzić, a nawet powiem więcej – trzeba je koniecznie odwiedzić.
To naprawdę La Città Bianca, ale takie autentyczne, gdzie widzimy uliczki bardzo zadbane i takie bez elementów dekoracyjnych. I właśnie w takich miejscach moim zdaniem najbardziej czuje się ducha historii. Już to pisałam, ale na zakończenie powtórzę.
Ostuni to fascynująca plątanina wąskich i krętych uliczek, szereg dziedzińców, małych placów i alejek.
Miejscami ma się wrażenie, że domy na siebie się nakładają, czasami możemy poczuć jak w labiryncie.
Dla mnie bajka :!: .
Kolejna miejscowość na naszej trasie to Martina Franca. Została wpisaną na listę must see za sprawą Marzeny i od razu powiem, że też mi się podobało.
Do Martiny nie mamy daleko, raptem 23 kilometry, co powinniśmy pokonać w niecałe pół godziny.
Droga jest miła dla oka, gdyż wokół nie brakuje urokliwych trulli.
Ruch jest znikomy.
1 (17).JPG
1 (13).JPG

Jednak oglądanie krajobrazu z jadącego auta jakoś mnie nie satysfakcjonuje, więc żądam od Miśka zatrzymania się przy trullo.
Miesiek wydał dźwięk przypominający nieco
-yyyyyyyyyyyyyyy
Po czym zaczął wyrażać się w nieco bardziej zrozumiałym języku.
- Mieszkamy pośród truli, w Alberobello byłaś dwa razy, co ty jeszcze chcesz zobaczyć?
- No wiesz, w takim naturalnym otoczeniu. A zresztą nie po to mamy auto, żeby jeździć tylko z punktu A do B.
Fanaberie też można mieć :twisted:
Misiek przewrócił oczami i łaskawie powiedział – to mów gdzie.
- Ty wypatruj, bo z tylnego siedzenia mam gorsze widoki, albo jedź wolniej.
Stanął.
Widok nawet ładny, ale to nie to.
1 (18).JPG
1 (12).JPG

Bo budynek jest nowy i jednak trochę daleko od drogi.
1 (11).JPG

Jedziemy wolno dalej.
- O tu, tu stawaj – drę się za uchem Miśka.
I to jest to. Stare, opuszczone trullo.
Gospodarstwo ma dużo uroku.
1 (4).jpg
1 (16).JPG

Są i piękne opuncje.
1 (3).jpg

A wcześniej pisałam (podczas zwiedzania Bari), że dziś będziemy mieć z nimi bliski kontakt.
Misiek któregoś dnia przytachał sobie jeden owoc. Patrzyliśmy na niego spod oka, gdy jadł.
Wujek goglarz powiedział nam jednak, że owoce opuncji mają wiele dobrych składników dla zdrowia. Zatem też chcieliśmy spróbować. Tylko jak to urwać i nie mieć w ręce pełno igiełek.
Misiek był przygotowany: nóż i rękawiczki (zabrał z kuchni), oraz miał też gazetki reklamowe ze sklepów.
Owoce zostały zrzucone na ziemię, przeturlane po trawie przy pomocy obuwia, wrzucone do gazetek, a potem do bagażnika.
1 (9).jpg

Przy drodze jeszcze taki ładny okaz kaktusika się nam trafił.
1 (8).jpg

A jakby kto chciał, to trullo było na sprzedaż. Może jeszcze jest :smo:
1 (7).jpg

Odjazd. Kierunek Martina Franca już bez postojów.
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5148
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 20.04.2020 19:06

aga_stella napisał(a):W Ostuni spędziliśmy coś ok. 2 godz. i 40 minut.
Opuściłam miasto w pełni usatysfakcjonowana i zachwycona. Uważam, że warto je odwiedzić, a nawet powiem więcej – trzeba je koniecznie odwiedzić.

Koniecznie muszę je kiedyś odwiedzić.


aga_stella napisał(a):I to jest to. Stare, opuszczone trullo.
Gospodarstwo ma dużo uroku.
Obrazek

Drzwi do trullo (jak widać na zdjęciu) były otwarte a Ty nie zajrzałaś do środka :?:
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18688
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 20.04.2020 21:46

megidh napisał(a):Drzwi do trullo (jak widać na zdjęciu) były otwarte a Ty nie zajrzałaś do środka :?:


Również miałem o to zapytać , ale wydaje mi się że autorka chce potrzymać nas w niepewności . . .
Takie trullo nadaje się chyba do tego , żeby go wynająć i pomieszkać jakiś czas na spokojnej prowincji


Pozdrawiam
Piotr
aga_stella
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1312
Dołączył(a): 25.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) aga_stella » 21.04.2020 18:16

megidh napisał(a):Drzwi do trullo (jak widać na zdjęciu) były otwarte a Ty nie zajrzałaś do środka :?:


piotrf napisał(a):
Również miałem o to zapytać , ale wydaje mi się że autorka chce potrzymać nas w niepewności . . .
Takie trullo nadaje się chyba do tego , żeby go wynająć i pomieszkać jakiś czas na spokojnej prowincji

Pozdrawiam
Piotr

Zajrzałam i .... ciemność zobaczyłam.
Na wchodzenie dalej jakoś nie miałam ochoty.
Do wynajęcia to ono się nie nadaje. Raczej do remonty.
Natomiast z wynajęciem noclegu w tego typu obiekcie nie stanowi problemu. Jedyną wadą jest mała przestrzeń.
Nawet oglądałyśmy z koleżanką przed wyjazdem kilka trulli, ale szybko zostały odrzucone. Niby były dla 4 osób, ale byłoby ciasno i na dodatek to są otwarte pomieszczenia bez drzwi.
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8836
Dołączył(a): 12.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 21.04.2020 19:06

aga_stella napisał(a):Natomiast z wynajęciem noclegu w tego typu obiekcie nie stanowi problemu. Jedyną wadą jest mała przestrzeń.

Potwierdzam. Ofert jest mnóstwo, wiele bardzo atrakcyjnych cenowo. Ciasno, ale przytulnie - dla dwójki idealne 8) .
A teraz czekam z niecierpliwością na moją Martinę Francę :smo: .
aga_stella
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1312
Dołączył(a): 25.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) aga_stella » 21.04.2020 19:36

marze_na napisał(a): Ciasno, ale przytulnie - dla dwójki idealne 8) .
A teraz czekam z niecierpliwością na moją Martinę Francę :smo: .

Dla dwójki tak, że dla czwórki odpadają.
Wychodzimy zawsze założenia, że jak ktoś chce iść spać, to idzie, a reszta dalej siedzi (zazwyczaj imprezę zamykam ja i Misiek). Więc drzwi są dla nas niezbędne.
Martina już by była, ale koleżanka aż z nad morza zadzwoniła i deczko nam zeszło :smo:
aga_stella
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1312
Dołączył(a): 25.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) aga_stella » 21.04.2020 20:33

Martina Franca
Martina zaliczana jest do białych miast. Choć jak dla mnie, to białe jest powiedzmy w połowie.
Drugie określenie to muzeum baroku pod gołym niebem - trafne.
Moje określenie, bo tak mi się najbardziej kojarzy - eleganckie barokowe miasto.
W Martinie meldujemy się tuż po 13.30.
Parkujemy przy Via della Libertà, gdzie miejsca są bezpłatne.
Do serca starego miasta jest blisko, raptem 5 minut spaceru.
Przy Piazza Umbero I pomnik Ojca Pio. Po lewej Iwona opatulona w szaliczek. Zapewniam, że było ciepło, tylko ona nie najlepiej się czuła (wieczorem nie da się z nią pogadać).
1 (2).jpg

Ceramiczne baloniki do dekoracji. Sympatyczny pomysł.
1 (4).jpg

Jak przystało na białe miasto, jest i biel kamienic.
1 (5).jpg

Przez tę bramę weszliśmy na teren starego miasta.
1 (8).jpg
1 (88).JPG

Idziemy corso Vittorio Emanuele.
1 (9).jpg

Picasso tu był? :wink:
1 (11).jpg

1 (91).JPG
1 (13).jpg

1 (16).jpg

Po prawej bok bazyliki San Martino
1 (20).jpg

Zegar wskazuje prawidłową godzinę 13.50.
1 (22).jpg

Przed nami fasada bazyliki San Martino.
1 (123).JPG

Bazylika powstała w latach 1747-1785 na miejscu dawnej świątyni romańskiej. Przez papieża Jana Pała II została podniesiona do godności papieskiej bazyliki mniejszej.
1 (46).jpg

Nad wejście płaskorzeźba przedstawiająca patrona - św. Marcina.
1 (44).jpg

1 (41).jpg
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5148
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 22.04.2020 07:34

aga_stella napisał(a):Martina Franca

Ciekawa nazwa. Czy wiesz skąd się wzięła.

aga_stella napisał(a):Ceramiczne baloniki do dekoracji. Sympatyczny pomysł.
Obrazek


aga_stella napisał(a):Picasso tu był? :wink:
Obrazek


Bardzo mi się podobają te pomysły na ożywienie wszechobecnej bieli miasta.
Przepiękny barok jest powalający, ale taki kolorowy przerywnik co jakiś czas jest bardzo wskazany dla zdrowia oczu. Wiem coś o tym, bo z uwagi na posiadany światłowstręt bardzo często biel murów, na dodatek roziskrzona promieniami słońca, bardzo mnie męczy.
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14008
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 22.04.2020 11:45

Drzewa lakierowanego ani tego parku w Ostuni nie widzieliśmy 8O 8O

Martina jest fajna, ale my jej poświęciliśmy za mało czasu w 2013 roku, a teraz w 2018 ją ominęliśmy, mając inne priorytety na te 6 nocy w Apulii które spędziliśmy po Kalabrii

:boss:
aga_stella
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1312
Dołączył(a): 25.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) aga_stella » 22.04.2020 17:49

megidh napisał(a):Ciekawa nazwa. Czy wiesz skąd się wzięła.

Pierwszy człon nazwy nie budzi wątpliwości, bo pochodzi od patrona miasta San Martino (po naszemu Marcin), gorzej jest z drugą częścią.
Filippo d'Angiò książę Taranto i czegoś tam jeszcze, przyznał mieszkańcom przywileje franczyzowe (na czym to wtedy miało polegać nie wiem). I właśnie z racji tego przywileju pojawiła się Franca.
W 1310 roku miasto nazywało się Franca Martina.
Dopiero po zjednoczeniu Włoch w 1861 r. przemianowane zostało na Martina Franca.

tony montana napisał(a):Drzewa lakierowanego ani tego parku w Ostuni nie widzieliśmy 8O 8O

Martina jest fajna, ale my jej poświęciliśmy za mało czasu w 2013 roku, a teraz w 2018 ją ominęliśmy

:boss:

Park był zupełnym przypadkiem. Znalazł się zwyczajnie na naszej drodze do auta.
Drzewo, które nie jest drzewem uwagę zwracało, ale doczytałam o nim dopiero po powrocie do domu.
Mam jakieś nieodparte wrażenie, że my też na Martinę trochę za mało czasu przeznaczyliśmy.
aga_stella
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1312
Dołączył(a): 25.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) aga_stella » 22.04.2020 18:28

Wchodzimy do wnętrza, wstęp bezpłatny.
A w środku też całkiem, całkiem.
1 (94).JPG

Powierzchnia jaką zajmuje świątynia to około 1117 m².
1 (23).jpg
1 (37).jpg

Głowa w górę :wink: trzeba kopułą obejrzeć.
1 (30).jpg

Co ciekawe aż prawie do końca XIX wieku ściany i sklepienia kościoła były okresowo bielone. Dopiero w 1900 roku zostały pokryte farbą i malowidłami.
W kościele jest dwanaście ołtarzy. Wszystkich nie będzie :smo:
Marmurowy ołtarz główny (z 1773 r.) poświęcony jest oczywiście św. Marcinowi, patronowi miasta i bazyliki.
Posąg San Martino wykonano z kamienia i pokryto polichromią.
1 (33).jpg

Ołtarz Santa Comasia.
1 (34).jpg

Kaplica Narodzenia Jezusa, rokokowy kamienny ołtarz z 1764 r.
Posągi szopki ustawione przed obrazem pochodzą z wcześniejszego romańskiego kościoła.
1 (26).jpg

Madonna Pastorella. Drewniana rzeźba z XVIII (szaty chyba nowsze)
1 (27).jpg

Kaplica Najświętszego Sakramentu, to największa kaplica bazyliki.
1 (101).JPG

Opuszczamy bazylikę.
1 (42).jpg

Teraz kierujemy się na Piazza Plebiscito, który jest chyba najładniejszym miejscem w mieście.
1 (45).jpg
1 (47).jpg

Owalny plac w dużej części obiegają arkady wparte na kolumnach. W ich podcieniach i na samym placu jest sporo restauracji i kawiarenek.
1 (50).jpg
1 (111).JPG
Interseal.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 508
Dołączył(a): 16.10.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Interseal. » 22.04.2020 19:26

Dzień dobry.

Bardzo fajna relacja. Nam udało się spędzić w Apulii plus w Materze cztery dni w listopadzie 2019 r. Niestety pogoda szczególnie w Materze była daleka od ideału.
Z przyjemnością będę zaglądał.

Pozdrawiam.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Włochy - Italia



cron
Ciao! Salve! Apulia! 10 dni na obcasie Włoch, 2019 - strona 25
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone