Chorwacko-czarnogorskie relacje Krakusow.

krakuscity napisał(a):K O N I E C :

Dzięki serdeczne za wszystkie opowieści i fotki. DZIĘKI! A my niebawem - mam nadzieję - też będziemy pisać swój kolejny odcinek czarnogórski...
Pozdrawiam Was serdecznie!!!

Aniu i Januszu - dzięki Wam za cudowną relację i piękne fotki ! Obyście zaliczyli jeszcze wiele takich fantastycznych podróży !

Krakusy vel Smoki - DZIĘKI SERDECZNE ZA RELACJĘ!!!
Wspaniale się czytało, oglądało, i "było" razem z Wami tu i tam.
My też... już niedługo.


Puno pozdrava!
Jola

Aniu,Januszu -Smoczyska Krakowskie spisaliście się i dosłownie i w przenośni na medal.
Pozdrawiam.

Dołączam się do podziękowań za relację. Wróciłem właśnie z Dalmacji. Przy okazji mam pytanie: Jakim autem jechałeś, czy nie obawiałeś się awarii samochodu i co (jako doświadczony globtroter) doradziłbyś zrobić gdyby zepsuło się auto. Pytam dlatego bo miałem obawy o stan silnika po zatankowaniu diesla na stacji na prowincji w rejonie granicy z BiH.

Obecnie mam Citroena Xsarę 1.6 16v - benzyniaka, auto jest u mnie od nowości i ma 3.5roku z małym przebiegiem. Mam pakiet w PZU (AC, OC i NW) więc w razie awarii pewnie tam bym zatelefonował. Ale znam cromaniaków stacjonujących przez kilka miesięcy w Chorwacji więc na pewno na ich pomoc można liczyć.
Kilka razy tankowałem paliwo w BiH i jak do tej pory wszystko było OK.
Pozdrawiam

Krakusy, jeszcze raz dzięki za przelanie na ekran takiej fajnej relacji.
A już niedługo zmiana warty

Bardzo dziękujemy za tyle miłych słów.
Teraz my niecierpliwie czekamy na Wasze relacje.
Bardzo zazdroscimy tym, którzy właśnie wybierają się na urlopy. Ja już całkowicie o swoim zapomniałam. Teraz jedynie oglądanie zdjęć i czytanie różnych relacji na forum przypomina mi o wspaniałych chwilach w CG i CRO.
Pozdrawiamy Ania i Janusz

dzieki,dzieki,dzieki za wspaniala relacje! Czytalo sie jak dobra powiesc i codziennie czekalam na nowy rozdzial... Szkoda,ze juz koniec...
Pozdrawiam!

[quote="krakuscity"]
Teraz my niecierpliwie czekamy na Wasze relacje."
Po takiej relacji aż żałuję,że już zarezerwowałem miejsce u Milosa /stała meta/ na Peljesac'u.Montenegro rajcuje mnie juz ze dwa lata,ale Wasze opowieści znakomicie zilustrowane,przekonały mnie w 100%.Cieplutkie uwagi o Petrowacu,jego lokalizacja i porównanie do Orebic'a wskazuja,że powinien być on moim miejscem docelowym,choć z załączonych fotek wnoszę,że dogodnych intymnych miejsc jest sporo.Pytanie mam z gatunku przyziemnej prozy,mianowicie:forsa.Uprzedzony do wożenia gotówki posługuję sie kartami i w Cro nie mam żadnych problemów.Jak to jest w CG,czy można płacic za paliwo na stacjach?A jeśli zabierać gotówkę to:brać Euro? Wymieniać i gdzie na ichnią walutę?,czy też szukać banku i kupować?
Czy z doświadzczenia własnego albo nasłuchów nie ma problemów z kradzierzami, co niestety też się zdarza?
Gorąco dziekując za Waszą tytaniczna pracę z niecierpliwością oczekuję na 31.08.kiedy to ruszam na szlak serdecznie pozdrawiając.
Nomen omen
Janusz i Ania
z gór niewysokich/tylko 16004 mnpm/

Nomen omen
Ja też: Janusz i Anna.
Ja w tym roku chciałem do Czarnogóry ale moja Anna nie

Bogjan , cieszę się, że relacja Ci się podobała. W ubiegłym roku miałem jechać w okolice Dubrownika i do Czarnogóry ale w Neum byłem dopiero o 17.00 więc potem skręciłem na Peljesac i wylądowałem w Orebicu.
Co do płatności w CZG to za wszystko płaciłem gotówką - Euro. Tam w Czarnogórze oficjalną walutą jest euro, płacisz nią w sklepie, na poczcie, stacji benzynowej, restauracji, na nic się nią nie przelicza. Bankomaty też są, z relacji innych forumowiczów wynika, ze bez problemu można płacić kartami kredytowymi. W restauracji widziałem takie informacje. Na plaży ludzie pozostawiali wiele rzeczy i szli na obiad, wracali po 2,3-ch godzinach i nic sie nie ginęło. Oczywiście należy być zawsze ostrożnym.
Pozdrawiam

Janusz Bajcer napisał(a):Nomen omen
Ja też: Janusz i Anna.
Ja w tym roku chciałem do Czarnogóry ale moja Anna nie

Ja natomiast w głowie wiatrak.Lojalność dyktuje Peljesac,,ciekawość zaś CG,a moja Ania w wyborze zostawia mi wolną rękę,bo jak do tej pory,nigdy się nie zawiodła .A wracając do tematu,coś w tym jest,że sporo Januszów ma się ku Annom co zauważam śledząc inne fora
Janusz,
czasem bogjan,
ale zawsze z gór niższych

bogjan napisał(a):......
Janusz i Ania
z gór niewysokich/tylko 16004 mnpm/

janusz, nie bądź taki skromniacha...górki nie są aż takie kurduplaste

[quote="krakuscity"]
Co do płatności w CZG
Oczywiście należy być zawsze ostrożnym.
Witaj imienniku
Po ok 3 m-cach rozterki gdzie jechać w tym roku na urlop i wczesniejszej decyzji co do miejsca,Twoja relacja wymusiła na mnie jej zmianę.
.Jadę we wrześniu do Czarnogóry.Ponieważ mam w związku z tym parę pytań, z zaklepaniem miejsca włącznie,będę wdzięczny za kontakt na priva,bo szkoda zaśmiecać forum.
Pozdrowienia
Janusz//bogjan
adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl