renatalato napisał(a):Aniu, chmurki tego roku to mieliście zjawiskowe naprawdę bardzo fotogeniczne
Abakus68 napisał(a):Chyba za uszy zaciągnę małżonkę żeby jej pokazać u ciebie w relacji, że jak się jedzie z boku to się ładne zdjęcia robi, a nie czyta książki... Ja to z trasy właściwie nigdy nic nie mam, ale mnie się zawsze cholera albo spieszy albo bardzo spieszy...
krakusowa napisał(a):Podczas jazdy nie potrafiłabym czytać
Gdy siedzę na miejscu pasażera lubię obserwować trasę, porównywać co też się zmieniło ......i robić zdjęcia
Poza tym ( mimo gps -u ) jestem trochę pilotem
krutom napisał(a):krakusowa napisał(a):Podczas jazdy nie potrafiłabym czytać
Ja też.
Najwyżej parę zdjęć cyknę i dalej spokojnie .... jadę.
renatalato napisał(a):krakusowa napisał(a):Podczas jazdy nie potrafiłabym czytać
Gdy siedzę na miejscu pasażera lubię obserwować trasę, porównywać co też się zmieniło ......i robić zdjęcia
Poza tym ( mimo gps -u ) jestem trochę pilotem
To całkiem jak ja
piekara114 napisał(a):To i ja też do tego grona się dopisuję
piekara114 napisał(a):Ja jeszcze prowadzę restaurację i serwują przekąski mojemu kierowcy
krutom napisał(a):krakusowa napisał(a):Podczas jazdy nie potrafiłabym czytać
Ja też.
Najwyżej parę zdjęć cyknę i dalej spokojnie .... jadę.
renatalato napisał(a):krutom napisał(a):krakusowa napisał(a):Podczas jazdy nie potrafiłabym czytać
Ja też.
Najwyżej parę zdjęć cyknę i dalej spokojnie .... jadę.
Całe szczęście że nie czytasz
Beata W. napisał(a):Szyna apetycznie wygląda
Katerina napisał(a):Taką szynkę to ja mogę na śniadanie, kolację i deser A weselna - ta musi być dopiero pyszna
Powrót do Nasze relacje z podróży