Re: Chorwacko-czarnogórska relacja krakusów. Powrót po latac
napisał(a) krakusowa » 22.10.2017 15:51
Przypomnę że jesteśmy nad rzeką Mijacką
Po drugiej stronie rzeki widać charakterystyczny budynek
To Gradska vijećnica.
Dawniej w tym budynku zbudowanym w XIX wieku w stylu mauretańskim był ratusz, potem parlament a następnie Biblioteka Narodowa.
Jest jednym z symboli miasta i smutnego czasu w historii Sarajewa czyli ostatniej wojny. Podczas oblężenia miasta był wielokrotnie ostrzeliwany. W sierpniu 1992r. spłonął, a wraz z nim cały księgozbiór (ponad 3 mln dzieł), w tym bezcenne 1000-letnie manuskrypty żydowskie i arabskie.
Przypomina o tym tablica na fasadzie budynku
Budynek odrestaurowano i obecnie ponownie mieści się tu sarajewski ratusz
Wejście do środka jest możliwe po zakupieniu biletów wstępu. My odpuszczamy i idziemy dalej.
Na szczęście przestaje padać.
I tu muszę wtrącić kilka słów na temat mojego aparatu fotograficznego i jakości zdjęć.
Niestety, krótko przed wyjazdem na urlop, aparat upadł mi na ziemię i od tej pory ma kłopoty z uzyskaniem dobrej ostrości przy zdjęciach robionych z użyciem zooma i przy pogodzie barowej.
Zauważyłam to dopiero na urlopie, tym razem nie zabrałam drugiego aparatu.
I tak część zdjęć z Sarajewa ( Czarnogóry też ) musiała odlecieć w kosmos.
Jest pretekst by tam wrócić.