Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

chorwackie wino

Jacy są Chorwaci, ile co kosztuje w Chorwacji, czy warto jadać w restauracjach, co zabrać ze sobą z Polski, czym najlepiej płacić, na co szczególnie uważać oraz wszystkie inne pytania i uwagi związane z wyjazdami, także te nietypowe czy specjalistyczne, powinny znaleźć się w tym miejscu.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Hercklekot
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1270
Dołączył(a): 23.10.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Hercklekot » 31.08.2018 10:27

Pozwolę sobie napisać kilka słów na temat kupowania wina w Chorwacji na podstawie własnych kilkuletnich doświadczeń, oraz tego, że siedzę trochę w branży.
Po pierwsze: w Chorwacji produkuje się wino zarówno w Dalmacji, na Istrii ale też w Slawonii, Baranji i Medzimurje i innych północno-wschodnich żupanjach.
Po drugie: Starajmy się raczej nie kupować wina, które stało np. na straganach, na słońcu, przy plaży itp - z reguły najlepiej kupować "u źródła" w winnicach (niekoniecznie takich dużych przemysłowych). Jakość i ceny są różne jak wszędzie, jednak nie jest jakoś przeraźliwie tanio, bo Chorwacja nie produkuje bardzo dużych ilości, w przeciwieństwie do Hiszpanii czy Włoch. Tym niemniej porządne wino stołowe da się bez problemu zakupić za 25-40 kun za litr, butelka szklana z korkiem i etykietą zawsze podroży nam zakup o te powiedzmy 30% co najmniej.
Po trzecie: Zanim kupimy - skosztujmy! W porządnych miejscach ZAWSZE jest możliwość degustacji przed kupnem.

Do tej pory kupowałem dobre wina na każdej z dalmatyńskich wysp, na których byłem (może na Braču było z tym gorzej). Zdecydowanie najlepiej prezentowała się pod tym względem Korčula (szczególnie winnice i winiarnie w Smokvicy i w miejscowości Čara). Dobry jakościowo i gatunkowy Pošip albo Grk to już wydatek rzędu 70-80 kun/butelka, ale warto. Na Visie czy też na Hvarze spokojnie znajdziemy też dobre wina, ale ze względu na popyt i ilość produkcji może być drożej. O Pelješcu jeszcze się nie wypowiem, bo nie byłem. Na Istrii byłem - polecam białą Malvaziję i czerwony Teran (na Istrii dobrze jest kupować nie w sklepach "pod turystów" ale np. na miejskich targach i oczywiście u źródła - w winnicach.)

Co do kupowania wina w sklepach i dyskontach to moje odczucia są mieszane - można trafić dobrze, można nie najlepiej - nie da się spróbować ale wybór jest spory.
Często też możemy kupić bardzo dobre wina "domowe" po prostu u gospodarzy - można się bardzo sympatycznie zaskoczyć zarówno jakością jak i ceną.

Warto też pomyśleć o zakupie w drodze powrotnej - są polecane i opisywane na forum winiarnie w regionie Medzimurje (np ta: http://www.seoskiturizam-turk.hr/vinogradarstvo.htm ), a już ogromny wybór i dobre ceny są w Slawonii czy w Baranji (słynna Graševina między innymi). Warto pogrzebać w internecie i znaleźć coś dla siebie (http://www.tzbaranje.hr/). Spędziłem w tym roku kilka dni w Baranji właśnie (w części węgierskiej i chorwackiej) i jestem pod ogromnym wrażeniem zarówno win jak i ogólnie gastronomii w tamtych stronach - jest pysznie i bardzo korzystnie cenowo.
Ostatnio edytowano 31.08.2018 12:38 przez Hercklekot, łącznie edytowano 1 raz
krakuscity
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7920
Dołączył(a): 11.08.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) krakuscity » 31.08.2018 11:41

Hercklekot napisał(a):Warto też pomyśleć o zakupie w drodze powrotnej - są polecane i opisywane na forum winiarnie w regionie Medzimurje (np ta: http://www.seoskiturizam-turk.hr/vinogradarstvo.htm ),

Tutaj od kilku lat korzystamy też z noclegu i akurat jutro tam będziemy spać (w drodze do Chorwacji ). :D W poprzednich latach cena za litr wina była poniżej 20 kun , a lozy około 40 kun/1l. .
MrM
Globtroter
Posty: 42
Dołączył(a): 23.02.2019

Nieprzeczytany postnapisał(a) MrM » 30.08.2021 06:53

Mam pytanie do zaznajomionych z chorwackim winem domowym. Wczoraj dotarliśmy na Korcule, gospodarz podarował na przywitanie świeże owoce i kapslowaną butelkę domowego winka. Po nalaniu do kieliszka zauważyłem, że w winie pływaja oczka oliwy. Czy to jest jakiś sposób na zabezpieczenie wina przed zepsuciem, taki naturalny korek z warstwy oliwy? Jak się do tego zabrać? Wypić razem z oczkami :lol: czy jest jakaś technika pozbycia się oliwy? Jedyne co mi przychodzi do głowy, to zlewanie od dołu, ale w butelce to raczej niewykonalne. :roll:
mchrob
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1981
Dołączył(a): 06.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) mchrob » 30.08.2021 07:05

Pierwsze słyszę o takim "zabezpieczaniu" wina. Raczej to niestety była nieumyta butelka po oliwie do której nalano wina. Cała nadzieja że to choć oliwa a nie olej silnikowy 8O.
naszastruga
Croentuzjasta
Posty: 473
Dołączył(a): 08.05.2021

Nieprzeczytany postnapisał(a) naszastruga » 30.08.2021 07:10

Tak jak uważam Chorwację za piękny kraj, to miejscowe wino, nawet to z wyższej półki, to kompocik w porównaniu z tym co oferują Włochy, nie wspominając o wyborze i cenach.

A już w ogóle, zrazilismy się do białych "domowych" win, dwa razy zakup z polecanych źródeł i za każdym razem wino trąciło spirytusem.
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16236
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 30.08.2021 07:28

Krakus - dawno Cię tu nie widziałam, Ani też. Gorąco pozdrawiam i udanego kolejnego pobytu w Chorwacji.
:papa:


naszastruga napisał(a):Tak jak uważam Chorwację za piękny kraj, to miejscowe wino, nawet to z wyższej półki, to kompocik w porównaniu z tym co oferują Włochy, nie wspominając o wyborze i cenach.
Popieram. Będąc w Chorwacji kupuję tylko tyle wina, coby na wieczór było, do domu nic nie przywozimy. Zdecydowanie wolę włoskie wino, dobry wybór jest nawet w grupie zwykłych stołowych win.
MrM
Globtroter
Posty: 42
Dołączył(a): 23.02.2019

Nieprzeczytany postnapisał(a) MrM » 30.08.2021 07:50

Nie jestem amatorem wina, nigdy go w Chorwacji, ani nigdzie indziej nie kupuję. Szkoda mi tylko wylewać całą butelkę, jeśli wszystko z nią jest ok, a ja po prostu się nie znam, dlatego dopytuje. W pierwszej chwili również pomyślałem, że to butelka po oliwie i kieliszek poleciał do zlewu. Rano z ciekawości poszperałem po necie i na jakimś anglojęzycznym forum przeczytałem, że tak onegdaj się zabezpieczało wino przed oksydacją :?: i niektórzy stosują te metodę do dzisiaj.
Specjalnie mi na tym winie nie zależy, jeśli to nie jest jakaś miejscowa typowa metoda, to nie widzę innego wyjścia jak zlew.
darekvideo
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 231
Dołączył(a): 21.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) darekvideo » 30.08.2021 11:28

Trzy lata temu w czasie mojego wrześniowego pobytu u zaprzyjaźnionej rodziny w Nemirze pojechałem z Brankiem do jego drugiego domu w Imotski gdzie ma też winnicę i piwnicę w której robi wino. Przelewaliśmy świeże wino z kadzi fermentacyjnych do 400 litrowych beczek z Inoxu. Na powierzchni wina Branko umieścił taką pływającą pokrywę, a w szczelinę miedzy nią i ścianką beczki wlał trochę oleju parafinowego aby wino nie miało styku z tlenem. Spotkałem też u niego czasem te "oczka" w winie. Podobnie będzie u Ciebie.
majeczka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3886
Dołączył(a): 04.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) majeczka » 30.08.2021 11:40

Również otrzymaliśmy ostatnio od swoich przyjaciół z Korculi, 5 l butlę wina, z oliwą pływającą na powierzchni. :lol:
MrM
Globtroter
Posty: 42
Dołączył(a): 23.02.2019

Nieprzeczytany postnapisał(a) MrM » 30.08.2021 13:14

Czyli jednak metoda jest stosowana, dzięki za info darekvideo, majeczka. Spróbuję to skonsumować, może przy okazji naoliwie stare kosci tym winnym rosołkiem :wink:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 30.08.2021 13:15

piekara114 napisał(a):Krakus - dawno Cię tu nie widziałam, Ani też.

Beata, Krakus był tu 3 lata temu ;)

A w temacie wina - zawsze wolałam białe, ale w tym roku zdecydowanie bardziej smakowało mi w Chorwacji czerwone. Choć i tak smakoszem wina nie jestem ;)
darekvideo
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 231
Dołączył(a): 21.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) darekvideo » 30.08.2021 13:29

MrM napisał(a):Czyli jednak metoda jest stosowana, dzięki za info darekvideo, majeczka. Spróbuję to skonsumować, może przy okazji naoliwie stare kosci tym winnym rosołkiem :wink:

Możesz śmiało to pić. Olej parafinowy zwany też wazelinowym jest środkiem leczniczym na pewne dolegliwości :wink:
mchrob
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1981
Dołączył(a): 06.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) mchrob » 30.08.2021 13:30

MrM napisał(a):Czyli jednak metoda jest stosowana, dzięki za info darekvideo, majeczka. Spróbuję to skonsumować, może przy okazji naoliwie stare kosci tym winnym rosołkiem :wink:


Jeśli to olej parafinowy jak pisze darekvideo to nie polecam, no chyba że chcesz zwalczyć zaparcie :roll:

Nie powinno się to znaleźć w butelce, jeśli wlewają to do tanka na wierzch to potrafię to zrozumieć.
darekvideo
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 231
Dołączył(a): 21.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) darekvideo » 30.08.2021 13:35

Olej parafinowy na bank. Taki jak ten:
ulje za vino.jpg

A to, że nie powinien być w butelce wina to racja.
Poprzednia strona

Powrót do Ceny, usługi, przepisy, porady różne



cron
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone