Chorwackie koty

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 01.07.2013 21:03

Kolejny motokot:

Sutivan, otok Brač

napisał(a) **ASIULA HK** » 01.07.2013 21:06

Świetny ten ......motokot :wink:

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 01.07.2013 21:22

Miecia napisał(a):Świetny ten ......motokot

Dzięki w imieniu kota.

A i motor niczego sobie...

Może w "dwa kółka" powinienem go wstawić :?:

napisał(a) **ASIULA HK** » 01.07.2013 21:25

Pewnie tak :wink:

A maszynę.....też zauważyłam :wink:

Kot miał.....gust :wink:

napisał(a) **levix** » 04.07.2013 08:43

W zeszłym roku codziennym naszym gościem był taki oto "mačka":
Obrazek

Zawsze mógł liczyć na poczęstunek więc jako bardzo kulturalny gość przychodził z jakimś "prezentem" ...raz był to taki wielki zielony pasikonik a innym razem przyniósł taki "prezent":
Obrazek

napisał(a) **mama_Kapiszonka** » 08.08.2013 11:10

Kociarze wrócili :-)

I choć na Hvarze nie udało nam się złapać żadnego kocura, by upamiętnić na fotkach, to jednak Trogir i Split.... uchchhhhh... tam kotulców pod dostatkiem. Więc mieliśmy raj spacerowo-dokarmialno-fotograficzny... Porcyjkami powrzucam niektóre okazy ;-)

napisał(a) **cuciola** » 21.08.2013 19:40

A to kot z tegorocznego apartmanu

oswojony, wskakiwal na kolana i sie tulil :mrgreen:

napisał(a) **Sylwetka...** » 21.08.2013 20:29

"Nasza" apartamentowa ciężarna Kicia

Bardzo pasował jej cień naszej "Szkody" :wink:

Leniwce z Dubrownika :wink:

I Kicia która, towarzyszyła nam w Nakovana, a po zwiedzaniu odprowadziła nas do samochocu :lol:

napisał(a) **Stasiek18** » 27.08.2013 22:07

Losnij

...............

.......................

...................

...............

napisał(a) **mama_Kapiszonka** » 28.08.2013 07:48

cuciola napisał(a):A to kot z tegorocznego apartmanu

oswojony, wskakiwal na kolana i sie tulil

Obawiam się, że ten egzemplarz zostałby przeze mnie porwany (pod warunkiem, że jest Panem Kotem, bo ko-curek już nam wystarczy) ;-)

napisał(a) **mama_Kapiszonka** » 28.08.2013 08:55

Efekty trogirskich polowań ... z aparatem i chrupkami :-D

cdn.

napisał(a) **ASIULA HK** » 12.09.2013 19:35

Bliźniaczki :roll:

czas zapolować :wink:

napisał(a) **mama_Kapiszonka** » 13.09.2013 08:05

Takie grube???? W Chorwacji??? Albo ciężarówki albo z importu ;-)

napisał(a) **sernikowy** » 13.09.2013 09:19

Stasiek18 napisał(a):Mam wielka prośbę do wszystkich forumowiczów.
Proszę o zdjęcia chorwackich kotów spotkanych podczas Waszych wędrówek i wakacji.
Mój syn jest wielkim "kociarzem" i wszystkie spotkane koty chorwackie na forum musi zobaczyć.
Gdyby były w jednym miejscu zwolennicy kotków mieli by co oglądać.

Witaj, dopiero zauważyłem ten temat. Jeśli twój syn chce zobaczyć chorwackie koty w ilości około 100 na raz - proponuję wycieczkę pod Dubrovnik - na starą drogę do miasta pod jadranką swoją drogą - droga przepiękna widokowo-współrzędne: 42.632475,18.139157
Codziennie ok17-18godziny starsza pani chodzi tam z zakupowa torbą na kółkach wypełniona kocim żarciem. Rozmawialiśmy z nią. Robi to od wielu lat. Codziennie karmi około setki kotów wyrzuconych przez Chorwatów, jak sama mówiła. Także sytuacja tam wiele nie różni się od sytuacji tych bezdomnych wyrzucanych i rodzących się na ulicy zwierzaków w Polsce. Pamiętam, że w tym miejscu był największy odsetek kontaktowych kocich zwierzów, bo większość jakie spotykaliśmy przy domostwach nie bardzo dawało się głaskać,raczej uciekały, natomisat koty spod Dubrovnika w większości są łaknące do człowieka, dające się głaskać, chcące bardzo żeby je zabrać. No cóż sami mamy kilka kotów, tą panią wspomogliśmy jak potrafiliśmy. Na pewno przydałaby się sterylizacja kotek, żeby tej dramatycznej sytuacji nie powiększać. Także jeśli ktoś pisze, że Chorwaci kochają koty - to zapraszam na tą drogę pod Dubrovnik -można zobaczyć gdzie ląduja te nie kochane.

napisał(a) **Buber** » 13.09.2013 09:46

Śliczny wątek ...
Macki w takiej obfitości

.
Zostawiam tu ślad swojej łapy.