Chorwackie Jedzonko

napisał(a) **leoligot** » 21.09.2011 13:08

Co do lodów,to po mojemu jest to chyba jedyne.w czym Włosi zdecycodowanie przewyżczają Chorwatów

napisał(a) **Katarzyna Głydziak Bojić** » 21.09.2011 13:13

Na chorwackim wybrzeżu lodziernie prowadzone są przeważnie przez Albańczyków....

napisał(a) **MWN** » 21.09.2011 17:46

leoligot napisał(a):Co do lodów,to po mojemu jest to chyba jedyne.w czym Włosi zdecycodowanie przewyżczają Chorwatów

Dobra uwaga, bo w innych sprawach również tyle, że mniej zdecydowanie...

napisał(a) **weldon** » 21.09.2011 18:04

leoligot napisał(a):... przewyżczają ...

Ładne słówko ...

Ciekawe, ale, w zależności od kontekstu użycia, mogłoby ujść nawet za obraźliwe

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 21.09.2011 20:08

weldon napisał(a):
leoligot napisał(a):... przewyżczają ...

Ładne słówko ...

Ciekawe, ale, w zależności od kontekstu użycia, mogłoby ujść nawet za obraźliwe

W tym roku w Tisni na Murter w lodziarni prowadzonej prawdopodobnie przez Albańczyka zostawiliśmy przez dwa tygodnie ogółem z 1000 kun. Lody dawał pychota, porcje KOSMICZNE. Zawsze do porcji dodawał gratisowe smaki. Przewyższał wszystkich znanych mi włoskich lodziarzy. :lol:

Co On wyprawiał nakładając te lody :!:

napisał(a) **mkm** » 21.09.2011 20:42

Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):Na chorwackim wybrzeżu lodziernie prowadzone są przeważnie przez Albańczyków....

To chyba jakiś niesmaczny żart :wink:

napisał(a) **FUX** » 21.09.2011 20:43

smoki3 napisał(a):
weldon napisał(a):
leoligot napisał(a):... przewyżczają ...

Ładne słówko ...

Ciekawe, ale, w zależności od kontekstu użycia, mogłoby ujść nawet za obraźliwe

W tym roku w Tisni na Murter w lodziarni prowadzonej prawdopodobnie przez Albańczyka zostawiliśmy przez dwa tygodnie ogółem z 1000 kun. Lody dawał pychota, porcje KOSMICZNE. Zawsze do porcji dodawał gratisowe smaki. Przewyższał wszystkich znanych mi włoskich lodziarzy. Co On wyprawiał nakładając te lody

Najlepsze lody zjadłem w Turcji w górach. Były zrobione z koziego mleka z korzeniem storczyka.
Trzeba tam na nie wrócić...

napisał(a) **Bocian** » 21.09.2011 20:49

Słyszałem, że najlepsze lody robią w Cocomo w Krynicy Zdrój. Jak byliśmy z pracy w Krynicy na nartach to wszyscy tam chodzili

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 21.09.2011 20:54

Najlepsze lody są u Argasińskiego w Nowym Sączu :lol:

no i Korala mamy :wink:

napisał(a) **FUX** » 21.09.2011 20:57

Janusz Bajcer napisał(a):Najlepsze lody są u Argasińskiego w Nowym Sączu no i Korala mamy

U tego pierwszego jadłem. Potwierdzam, że dobre, ale tureckim nie dorówna!
Koral to masówka podprawiona dużą dozą marketingu, choć te droższe/najdroższe bywają smaczne....

napisał(a) **Bocian** » 21.09.2011 20:58

Janusz Bajcer napisał(a):Najlepsze lody są u Argasińskiego w Nowym Sączu no i Korala mamy

Nie masz daleko Janusz, bujnij się do Cocomo, zmienisz zdanie :lol:

Po prawej stronie , przed Continentalem

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 21.09.2011 21:02

FUX napisał(a):
smoki3 napisał(a):
weldon napisał(a):
leoligot napisał(a):... przewyżczają ...

Ładne słówko ...

Ciekawe, ale, w zależności od kontekstu użycia, mogłoby ujść nawet za obraźliwe

W tym roku w Tisni na Murter w lodziarni prowadzonej prawdopodobnie przez Albańczyka zostawiliśmy przez dwa tygodnie ogółem z 1000 kun. Lody dawał pychota, porcje KOSMICZNE. Zawsze do porcji dodawał gratisowe smaki. Przewyższał wszystkich znanych mi włoskich lodziarzy. Co On wyprawiał nakładając te lody

Najlepsze lody zjadłem w Turcji w górach. Były zrobione z koziego mleka z korzeniem storczyka.
Trzeba tam na nie wrócić...

Ja najlepsze jadłem u Grycana lecz są daleko pod względem podawania od ostatnich Chorwackich. :lol:

Chałwowe poezja.... :lol:

napisał(a) **FUX** » 21.09.2011 21:07

Pozwolę się nie zgodzić.
Może i lody ma lepsze od ciast, które podaje.
Za to kawa, to jedne z najgorszych popłuczyn, jakie zdarzyło mi się spożywać!

Facet się kompletnie kompromituje!
Ma wstawiony sprzęt za grube dziesiątki kpln, a finalny produkt to śmieć!
Byłem dwa x w Poznaniu w dwóch różnych miejscach i tak, jak ciasto było zjadliwe, to kawa do d...

napisał(a) **Bocian** » 21.09.2011 21:09

Ja wam mówię, tylko Cocomo...

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 21.09.2011 21:23

FUX napisał(a):Pozwolę się nie zgodzić.
Może i lody ma lepsze od ciast, które podaje.
Za to kawa, to jedne z najgorszych popłuczyn, jakie zdarzyło mi się spożywać!

Facet się kompletnie kompromituje!
Ma wstawiony sprzęt za grube dziesiątki kpln, a finalny produkt to śmieć!
Byłem dwa x w Poznaniu w dwóch różnych miejscach i tak, jak ciasto było zjadliwe, to kawa do d...

Kawy tam nigdy nie piłem :wink:

Może i dobrze :lol: