Wybieracie się do Chorwacji, ale macie wątpliwości odnośnie pogody? Czy nie będzie za zimno lub za gorąco? Jak inni znieśli chorwacki klimat? [Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Mam do Was małe pytanko. Znajomi, którzy dwa razy byli w Cro mówili mi, że można tam kupić olejek do opalania, wyrabiany przez miejscowych. Niestety nie pamiętają jak się ten specyfik nazywał, ani ile kosztował. I właśnie tak się zastanawiam, czy może ktoś ze stałych bywalców spotkał się z takim olejkiem i wie może jak się nazywa, gdzie można go kupić i ile kosztuje Jestem strasznie ciekawa i mam nadzieję, że ktoś z Was mi pomoże. Znajomi wrócili bardzo opaleni, my wyjeżdżamy za dwa tygodnie i mam nadzieję, że oprócz pięknych zdjęć i wspomnień przywiozę również piękną opaleniznę Jeszcze tylko 13 dni
Gdy bylismy w Senj, przychodzil na camp miejscowy handlarz i oferowal miedzy innymi ichniejszy olejek do opalania.Nie wiem jaka byla cena ale szczerze mowiac niezbyt ufam takim wyrobom. Mielismy ze sobą kremy z Polski z wysokimi filtrami a i tak wrócilismy bardzo opaleni.
miejscowi zawsze chodza po plazy sprzedajac te specyfiki. w zasadzie nie rozni sie to niczym od naszej oliwki bambino /poza innym zapachem/. ceny nie pamietam
Wydaje mi się, że chodzi tytaj o tzw. maslinowy ujl, czyli ichniejszą w domu tłoczoną oliwę z oliwek. Cena waha się od 15 do 30 kuna za buteleczkę o pojemności 100 ml. W zależności od regionu sprzedawane są trzy rodzaje w różnych kolorach (ciemny, czerwonawy i naturalny kolor - najbardziej powszechny). Specyfiki te mocno nawilżają skórę (a właściwie natłuszczają). Nie mają żadnych filtrów, więc trzeba uważać aby się nie zarumienić jak kurczak na rożnie. Generalnie polecam, ale dla ludzi z ciemną karnacją lub już wcześniej dobrze opalonych.
Potwierdzam. To zwykła oliwa z oliwek, czasem z młodych oliwek z ich sokiem. Nie ma żadnego filtra ochronnego, raczej pamiątka z wakacji niż rzecz użytkowa. No może dla kobiet one się lubią nawilżać
Lepiej kup coś w Polsce, zwłąszcza z porządnym filtrem np 30. Tam takie olejki w drogeriach są 2-3 razy droższe
Nie wypada prawdopodobnie powtarzać, że bez kosmetyku do opalania o odpowiednio wysokim filtrze nie ma co się pojawiać na plaży, zwłaszcza no i przede wszystkim w Chorwacji; - tym bardziej, że wybór tego rodzaju, czy tego typu specyfiku jest doprawdy bardzo szeroki. Zabieram ze sobą kilka filtrów; np. faktor 30, 25, 15, czy 06. Niestety nie korzystam z bazy innowacyjnej miejscowych delerów. Wracam do kraju porządnie opalona, opalenizną, która niekiedy wystarcza mi na przyszły sezon. Ostatnio przy zakupie japonek - ekspedientka stwierdziła; na takiej opalonej stopie wyglądają naprawdę bardzo dobrze; niestety nie wiedziała, że dopiero wyjeżdżam do Cro.
Oczywiście nie zamierzamy wybrać się do Chorwacji bez kremów z filtrami Chciałam tylko kupić coś takiego na dwa, trzy ostatnie dni. Wtedy skóra jest już przyzwyczajona do słonka i można sobie pozwolić na olejek bez filtrów. Opalałam się tak będąc na wakacjach w Italii i wiem z doświadczenia, że się nie poparzę. Dziękuję wszystkim za odpowiedzi, jak zwykle jesteście niezawodni Jeszcze tylko 9 dni i jedziemy!!! Nie mogę się doczekać, tym bardziej że u nas jesień w pełni