Chorwacja... z biurem podróży?

Przeglądając forum i czytając setki postów dochodzę do wniosku, że wszyscy cromaniacy jeżdzą do Chorwacji "na własną rękę" Czy mogłabym wiedzieć czym jest to uwarunkowane? Czy uważacie, że korzystanie z ofert biur podróży jest niekorzystne / małoatrakcyjne / niewygodne? Muszę przyznać, że w tym roku taką formę organizacji wakacji wybrałam Tak się składa bowiem, że będzie to mój pierwszy raz w Chorwacji, dlatego też uznałam, że dla "obycia" się bezpieczniej będzie jechać właśnie z biura, żeby zobaczyć "co i jak" Proszę o refleksje na ten temat Pozdrawiam

Ja tez pierwszy raz w Cro, tj. gdzies w '97 bylem z biurem podrozy. Kolejne wyjazdy juz tylko wlasnym srodkiem transportu. Tak jest wygodniej, nic nie jest z gory narzucone, no i chyba tez taniej

Jadąc na własną rękę,nie masz narzuconego z góry długości urlopu,a z biurem to max. 9 dni(chyba,że wykupisz 2 turnusy).

Powiem że też chcieliśmy w tym roku razem z żona i synem jechac z biura, dwa lat temu byliśmy w cro na istri sami na własną rękę było super rok temu nie wyszło ale po sprawdzeniu ofert przeliczeniu i czas jaki jest od tego zależny czyli turnusy jakie biura oferują no i cena niestety dosyć wysoka niezbyt nam to pasi i znowu jedziemy na własna rękę jedyne co zrobilismy to mamy tydzień zarezerwowany na wyspie Hvar w apartamencie za pośrednictwem multibanku bo tam założyliśmy konto walutowe żeby przelać pieniążki, przed i po pobycie pokręcimy sie koło Splitu i Dubrownika razem bedziemy 17 dni Pozdrawiam

Iiif! napisał(a): Tak się składa bowiem, że będzie to mój pierwszy raz w Chorwacji, dlatego też uznałam, że dla "obycia" się bezpieczniej będzie jechać właśnie z biura, żeby zobaczyć "co i jak"

Witam.
W zeszłym roku również po raz pierwszy jechałem do CRO. Przeglądając ceny zakwatrowania w biurach podróży oraz program takich wyjazdów doszedłem do wniosku że zaryzykuję jednak jechać "w ciemno" na własną rękę. Nie żałuje. Nie byłem niczym ograniczony, nikt nie narzucał mi porządku dnia, no i oczywiście cena była inna. Osobiście uważam, że jadąc własnym środkiem transportu można dużo więcej zobaczyć, zwiedzić ciekawe miejsca - nie zawsze są one w programie zorganizowanych wyjazdów, a także co nie jest bez znaczenia za mniejsze pieniążki, które właśnie można wykorzystać na inne przyjemności . No chyba, że ktoś zamierza siedzieć tylko w jednym miejscu i plażować.
Pozdr.

Andrzej_Krak napisał(a):W zeszłym roku również po raz pierwszy jechałem do CRO. Przeglądając ceny zakwatrowania w biurach podróży oraz program takich wyjazdów doszedłem do wniosku że zaryzykuję jednak jechać "w ciemno" na własną rękę. Nie żałuje.

Andrzeju napisz prosze w jakim okresie byles i w jakim regionie? Czy nie byłoproblemu ze znalezieniem kwatery? Ja włąsnie waham sie czy jechac w ciemno...

Ja bylem 2 razy i zawsze biurem podróży. Ceny wcale nie były wyższe niż gdybym jechał na własną rękę (wrzesień). W tym roku też planują jechać z biura. Byłem raz z TUI i raz z Adriatyka - polecam, to poważne firmy.

Hmm... w moim wypadku było tak, że "jakby nie było" nie miałam innego wyjścia, ze względu na to, że praktycznie nigdy własnym środkiem transportu za granicę się nie wybierałam, dlatego też... podejrzewam, że wyprawa "w ciemno" i to aż do Chorowacji, nie znając drogi nie miałaby końca A słyszalam, że ta pierwsza podróż jest niezwykle długa i uciążliwa. Oferta biura wydaje mi się dosyć korzystna, są dodatkowe wycieczki fakultatywne. Poza tym po waszych relacjach wnoszę, że skoro będzie to moja pierwsza wyprawa... gdziekolwiek bym nie była w Cro i tak będzie jak marzenie Mam nadzieję, że tak właśnie będzie i czekam niecierpliwie 18 sierpnia Pozdro dla Cromaniaków

Kiedy nam opłaca się jechać z biurem podroży?
Kiedy suma transportu + zakwaterowania+ ewentualnego wyżywienia+
co ważne jeśli chcemy coś zwiedzać koszty wycieczek fakultatywnych mieści się w ramach tego co chcemy wydać na wyjazd do Chorwacji.
Nie interesują nas wtedy wienietki,ceny paliwa,parkingi,noclegi tranzytowe,mapki dojazdowe.Jest też rezydent co pilnuje naszego interesu.

mm... a może spytam tak z ciekawości W jakich granicach cenowych mieściłby się 10ciodniowy wypad do Cro na własną rękę? Przejazd, zakwaterowanie, wyżywienie, wycieczki, ewentualne rozrywki? Chciałabym porówać różnice. Z góry dzieki

weź 7-8 tys. i bez ograniczeń starczy na wszystko !
wliczyłem; paliwo, winietki, autostrady, wyżywienie, prezenty dla rodziny, ubezpieczenia, noclegi, bilety wstępu...lody i.t.p.

A-ha to są wyliczenia dla rodziny 4 osobowej.

Jechaliśmy pierwszy raz, własnym samochodem
I to był dobry wybór !!!!!!
Na 100% nie pojadę do Chorwacji z biurem podróży
A już nie możemy się doczekać kolejnego wyjazdu.

piotrus napisał(a):

Andrzej_Krak napisał(a):W zeszłym roku również po raz pierwszy jechałem do CRO. Przeglądając ceny zakwatrowania w biurach podróży oraz program takich wyjazdów doszedłem do wniosku że zaryzykuję jednak jechać "w ciemno" na własną rękę. Nie żałuje.

Andrzeju napisz prosze w jakim okresie byles i w jakim regionie? Czy nie byłoproblemu ze znalezieniem kwatery? Ja włąsnie waham sie czy jechac w ciemno...

Witam
Byłem w zeszłym roku na wyspie Krk. Termin pobytu - 1 do 12 wrzesień. Z kwaterami nie było żadnego problemu. Kwestia ceny. Przy okazji zwiedziłem całą wyspę Krk, Plitwicke jeziora no i na jeden cały dzień od świtu do późnych godzin nocnych zrobiłem wycieczkę do Wenecji. Całość łącznie z przejazdem, zwiedzaniem częściowo wyżywieniem (część miałem swojego) dużo piwka i winka kosztowała mnie na 3 osoby ok 4 tys. - samochód zagazowany

Dwa razy byłem w Chorwacji z biurem podróży, raz na własną rękę.

Z biurem podróży to komfort, wygoda: biuro zapewnia przejazd, nocleg, wyżywienie, na miejscu rezydent do dyspozycji, wyjazd z biurem nie ogranicza też tak bardzo jak się może wydawać, można korzystać z wycieczek fakultatywnych, można podróżować na własną rękę: autobusy(jeśli nie jest to totalna dziura), promy, wypożyczony rower(fajna sprawa). Ograniczenia to jedynie ustalone pory posiłków(opcja zakwaterowanie w hotelu).

Na własną rękę o dojazd, kwaterę, posiłki trzeba się samemu zatroszczyć tego ostatniego osobiście nie lubię wolę gotowe. Mając samochód można dojechać wszędzie, autobusy i promy kursują tylko na ustalonych liniach.
Opcja z prywatną kwaterą ma duży plus, mieszkałem w tym samym domu co gospodarze, to ma swój klimat, czuje się tą swojskość.

Ja też preferuję wyjazd z biurem podróży ale z dojazdem własnym. Głównie ze względu na dzieci i własny komfort - nie musze martwić się o jedzonko. W tym roku byliśmy z TUI na Istrii w hotelu Funtana we Vrsarze z 2 posiłkami. Warunki w hotelu super no i wyżywienie dla moich wybrednych dziecisków - do wyboru do koloru. Nie wiem o jakich ograniczeniach mówicie (no chyba, że samolot lub autokar). Jedyne na co musieliśmy uważać to pory posiłków - ale i one są przezcież tak szerokie, że nie było problemu.
Jeśli chodzi o koszty to może rzeczywiście jest nieco drożej - ale co kto woli.
A tak przy okazji - zauroczeni Chorwacją (pierwszy raz) w przyszłym roku chcielibyśmy tam wrócić ale tym razem bardziej na południe - Dalmacja. Może ktoś mógłby polecić jakiś fajny niedrogi hotelik dla rodzinki lub sprawdzone (oprócz TUI - bo ich ofertę znam) biuro podróży specjalizujące się w Chorwacji ?

http://www.adriatyk.pl/
bylam z biurem adriatyk 2lata temu,
wszystko ok
moge polecic z czystym sumieniem:)