Dziś mija 18 rocznica proklamowania przez dwie jugosłowiańskie republiki, Chorwację i Słowenię niepodległości. Kto wówczas śledził te wydarzenia zupełnie nie spodziewał się, że będzie to ostatni kamyk, który pchnie lawinę wojny. W Słowenii zaczęło się w zasadzie od razu - 27 czerwca czołgi JNA wyszły z garnizonów i zaczęły siać popłoch w spokojnej dotychczas republice. W Chorwacji incydenty zaczęły sie wczesniej i tylko trzeba było czekać na eskalację działań...
Czy po 18 latach niezależnego istnienia Chorwacja wyszła z młodzieńczego wieku i wkracza w "dorosłe" życie jako dojrzałe politycznie i ekonomicznie państwo?
Pozdrawiam
Rafał