Chorwacja w sezonie czy po??

Słońce zimne... Chyba na reklamie polsatu... Byłem z końcem września i na początku października. Woda wspaniała, ceny niskie, a dzień krótszy... wspaniale, dłużej można było podziwiać pięknie oświetlone zabytki Szybenika.

Dzięki Igor za odp.Co do wyjazdu,ostatecznei stanęlo na końcu sierpnia czyli w zasadzie od 21 ruszam w trase. Niestety zaczynaja mi sie juz we wrześniu zajecia i nie chce opuscic pierwszego zjadu :/.
Wybieram sie samochodem, na objazdowa wycieczke,zachaczę min o Split, Rijeke,Dubrovnik i oczywiscie Lastovo.Głownie mam w planach kampingi ale na Lastovie raczej kwatere albo w Ubli wlasnie albo w Zaklopaticy,a powrot przz Zagrzeb albo Sarajewo.Mam nadzieje ze bedzie super Mysle az tak drozej nie powinno byc a jesli nawet to najwyzej nie pojade na 14 dni tylko na 10,trudno,cos za cos. Jakbyscie mieli jakies praktyczne porady odnosnie podrozy,trasy,kampingów i ogolnie to piszcie.Chetnie poczytam.
Pozdrawiam

W jeździe po sezonie jest jeszcze to dobre, że większość ludzi w pracy jest już po urlopie i strasznie im głupio jak w połowie czy pod koniec września wracam do roboty opalony a oni już zazwyczaj są już "bladzi" i wakacji właściwie nie pamiętają

koltonek napisał(a):W jeździe po sezonie jest jeszcze to dobre, że większość ludzi w pracy jest już po urlopie i strasznie im głupio jak w połowie czy pod koniec września wracam do roboty opalony a oni już zazwyczaj są już "bladzi" i wakacji właściwie nie pamiętają

Mam dokładnie to samo a poza tym wrzesień na cro to rewelacja jeszcze sie nigdy nie zawiodłam . Ale po tegorocznym wypadzie w maju wiem że majowe wypady to super sprawa . Więc od tego roku Chorwacja 2 razy maj i wrześień

Korki takie same jak w sezonie...nie zmieniają w butelkach korków na zimę

Fajnie jak się nie ma dzieci,wtedy wrzesień tak.

W pierwszym tygodniu w szkole i tak nic się nie dzieje, więc co jakiś czas można sobie i dzieciom przedłużyć wakacje. To samo dotyczy końcówki czerwca.

Iwona_PB napisał(a):W pierwszym tygodniu w szkole i tak nic się nie dzieje, więc co jakiś czas można sobie i dzieciom przedłużyć wakacje. To samo dotyczy końcówki czerwca.

Szkoda, że ja nie mogę sobie przedłużyć wakacji... Byłoby fajnie . Niestety, jeśli już, to muszę jechać w terminie lipiec - sierpień. Mnie więc ten dylemat (w sezonie czy po) nie dotyczy.

A co myślicie o Chorwacji w czerwcu! Czy woda jest już wystarczająco ciepła? Mam małe dziecko i ciężko będzie z ograniczeniem tej przyjemności.

14 czerwca 2007 godz 10.12 temperatura wody w Adriatyku 22,5 stopnia temperatura powietrza w cieniu 21,5 w Celcjuszach. 5 km od Primośten.
Ten sam rok godz 14, koniec lipca daty nie pamiętam, temperatura w słońcu 19 stopni temperatura Bałtyku 14, centrum Chłapowa. Wnioski do wyciągnięcia we własnym zakresie.

Hehe, keruj7, znakomite porównanie. Ale ja mam lepsze: Rok 2000 - Bałtyk - koniec czerwca: temperatura powietrza 15 stopni - Rowy, temp. wody 11 stopni. Rok 2006, koniec czerwca, temp powietrza 30 stopni, temp. wody 22-25 stopni - Podgora. Wnioski nasuwają się same