Janusz Bajcer napisał(a):Kolego Leszkumw. widzę, że polskie literki w postach są i to się chwali :D ale dlaczego nazwy miast i krajów małą literą :?: :cry:
Pewnie Shift lub Caps Lock nie działa
PysiaPysio napisał(a):
CZY TO NIE PRZYPADKIEM SCHIZOFRENIA???
w której ceny jak już wcześniej wspomnieliśmy są PORÓWNYWALNE do polskich i niema jakichś STRASZNYCH RÓŻNIC
pozdro
Każdy urlop wymaga nakładów finansowych i psucie go sobie siedzeniem w rachunkach i zamartwianie że coś kosztowało 3,50 zamiast1,90 może zniszczyć każdy urlop niezależnie od miejsca pobytu.
Nie pasi Cro,bo drogo???
To siedzieć na d....w kraju, a nie jęczeć na forum!
Pudelek napisał(a): Na szczęście nie wszyscy w Polsce mieszkają w Warsiawie
Pudelek napisał(a): Za rok moja dupa będzie w zupełnie innym miejscu (droższym czy tańszym - jeszcze nie wiem), więc możesz się uspokoić
witpol napisał(a):Janusz Bajcer napisał(a):Kolego Leszkumw. widzę, że polskie literki w postach są i to się chwali ale dlaczego nazwy miast i krajów małą literą
Pewnie Shift lub Caps Lock nie działa
leszekmw napisał(a):witpol napisał(a):Janusz Bajcer napisał(a):Kolego Leszkumw. widzę, że polskie literki w postach są i to się chwali ale dlaczego nazwy miast i krajów małą literą
Pewnie Shift lub Caps Lock nie działa
niee..to bardziej z prędkości... , ale mogę popoprawiać..
Pudelek napisał(a):knajpach bywałem praktycznie codziennie, w przeciwieństwie do większości Polaków z kempingów, którzy zawsze stołowali się przy aucie - biorąc pod uwagę opakowania, jakie u nich widziałem, sporo przywieźli z Polski. Może nie byli z Warsiawy i było dla nich jeszcze drożej niż dla mnie?
Janusz Bajcer napisał(a):Zawsze na kempingach stołowałem się "przy aucie" i uważam tego za dyshonor
Widziałem też, że "przy aucie" stołowali się Niemcy, Austriacy, Włosi, Holendrzy i inne nacje, opakowania też mieli swoje
Janusz Bajcer napisał(a):
Zawsze na kempingach stołowałem się "przy aucie" i uważam tego za dyshonor
Pudelek napisał(a):PysiaPysio napisał(a):
CZY TO NIE PRZYPADKIEM SCHIZOFRENIA???
zadaj sobie raczej te pytanie sobie
Pudelek napisał(a): ja w Biedronce nie kupuję
Pudelek napisał(a):ja Piwo w puszcze - w Polsce kupuję taniej niż za 5-5,50...
Pudelek napisał(a):Warzywa i owoce - też droższe.
Pudelek napisał(a):w Polsce 90 złotych -tyle to mogę wydać na sushi... w knajpach bywałem praktycznie codziennie, w przeciwieństwie do większości Polaków z kempingów,
czyżby też poczucie wyższośc???i...Pudelek napisał(a):Ja wiem, że na tym forum co najmniej połowa jeździ tylko i wyłącznie do Chorwacji
Pudelek napisał(a):akurat wybrałem w tym roku Chorwację przez przypadek i podobnie jak w przypadku innych wakacji - jest to wyjazd absolutnie jednorazowy. Za rok moja dupa będzie w zupełnie innym miejscu
Pudelek napisał(a):większości Polaków z kempingów, którzy zawsze stołowali się przy aucie - biorąc pod uwagę opakowania, jakie u nich widziałem, sporo przywieźli z Polski
Jacek S napisał(a):A jak zarabiam 1500 brutto/m-c, kupuję w Biedronce, mam 5 osobową rodzinę (żona na bezrobotnym) i starego malucha to już nie mogę wypoczywać w HR?
Czy jedząc paprykarz szczeciński przed namiotem jestem gorszy OD CIEBIE?