Chorwacja przestała być tania!

We Włoszech nie kradną?Ile kosztuje mini kawa w Wenecji?

Lubuszanin napisał(a):We Włoszech nie kradną?Ile kosztuje mini kawa w Wenecji?

0.75-2 Euro. Chyba że wybierzesz się do Floriana
P.S. Wszędzie kradną.

pawelli napisał(a):A ja tam uważam, że nie jest az tak drogo. Byłem w Cro 3 razy: 10 lat temu, 2 lata temu i w tym roku. Dal porównania ceny z przed 2 lat i teraz:
- chleb - 8kun -> teraz 8 kun
- jumbo pizza - 60 kun -> teraz 60 kun
- cola w knajpie 0,33 - 18 kun -> teraz 18 kun
- Ice tea - ok. 9-10 kun -> teraz 9-10 kun
- winogron - 15 kun -> teraz 15 kun
- tobogan - 10 kun -> teraz 10 kun
- euro bangi - 20 kun -> teraz 20 kun

Ja nie widzę zmian cen w kunach .....
Winę za fakt że zrobiło się drożej ponosi wysoki kurs euro i tyle.
- 2 lata temu: 1 euro = 3,20 pln
- teraz: 1 euro = 4,15 pln

- 2 lata temu: 100 pln = 220-230 kun
- teraz: 100 pln = 160 kun

Jest różnica ??? No nie ???

Stąd właśnie CRO jest droższe.

Ps. Kwater nie porównuje bo zmieniłem gospodarzy - ale u starych wzrosło o jakieś 5 euro - czyli "tragedii" nie ma

Ja tylko co do walut:

18/08/2010 Średnie kursy:
100 PLN = 180 HKR

consett0805 napisał(a):

Yacek83 napisał(a):Jeśli ktoś uważa że jest strasznie drogo to wysyłam te osoby do Wenecji bądz Rzymu itp. Niektóre osoby to piszą takie pierdoły jak by chciały super wakacje spędzić za darmo lub jeszcze żeby im za to zapłacili.

A jeśli ktoś uważa ze za drogo no niech nie jedzie, a urlop spędzi na ławce przed blokiem.

Bardzo odkrywcze i twórcze.
Na pewno przekonasz do swojego zdania wielu i tak zrobi.
Puknij że się w głowę nie wszyscy mają wypchane portfele i chcą zobaczyć ten piękny kraj. I mają prawo ponarzekać ciułając cały rok każdą złotówkę a na miejscu okazuje się że muszą skrócić pobyt bo są tacy co mówią ze to 30% tylko drożej. Bzdura

Oj kolego widać że w cro byłeś może ze 2 razy. Ja jeżdze co roku i nawet w tym wydałem nie więcej niż 4,5 klocka za 2 osoby, jadąc w ciemno 1 sierpnia, i to do Breli, i to na 10 dni. A że ludzie pojadą wydają kase na lewo i prawo, a potem gadają że drogo bo im tyle a tyle poszło.

Dla porownania :

Pizza to koszt ok 40 - 50 Kn - 25 - 30 zł
Browar - 15 Kn - 8 zł (tyle ile umnie w knajpie)
Lasanie - 45 Kn
Bułka/ rogal - 3,5 Kn
Wino w konzumie - 35 Kn

Jedno co mozna stwierdzić że gdyby nie noclegi to wakacje były by B.Tanie

Więc nie pie...ż mi tu głupot o wypchanym portfelu, bo jeśli z głową sie wydaje to można spędzić super czas za niewielkie pieniądze .

Do kolegi co jeździ co rok do Chorwacji.
Tak się składa, że też stacjonowałem w tym roku w Breli dokładnie od 28 czerwca do 8 lipca tez 10 nocy.
O wydatkach na noclegi mi nie pisz głupot bo to każdego indywidualna sprawa w jakich warunkach i w jakich luksusach chce mieszkać(jasne że się musi liczyć z kosztami) Mowa o spożywcze i ich marketach.
Ja wydałem prawie 8 tys rodzinka 2+2 (11lat i 15 miesięcy) doszły 4 noclegi tranzytowe ale pomijam to.
Ceny tak jak piszesz ale nie sama pizzą człowiek żyje.
Nadmieniam że apartament miałem za 35 euro co dało kosztów 350 euro w Breli 40 euro nocleg w Plitvicach (plus bilety wstępu) 40 euro nocleg przy Krka 36 euro nocleg nad Balatonem i 90 zł nocleg przygraniczny w Polsce 100zł dwa noclegi w Zakopanem. Reszta "Drogi coroczny urlopowiczu" to żywność zakupiona w Chorwacji (bez szaleństw) i nie porównuj mi tu ceny w swojej knajpie. U mnie cena ciągle w knajpach to 5 zł za 0.5litra ale to szczegół. mając 80 kun i iść do sklepu zakupisz o połowę mniej niż za 50zł w Polsce bez jaj.
Oczywiście że można spędzić wakacje w Breli za 4.5tys zł w dwie osoby zupełnie sie z tym zgadzam. Idąc raz na Pizze i lazanie i dla szpanu jedno piwo w łapkę na plaży. Reszta to food from Poland.

consett0805 napisał(a):Oczywiście że można spędzić wakacje w Breli za 4.5tys zł w dwie osoby zupełnie sie z tym zgadzam. Idąc raz na Pizze i lazanie i dla szpanu jedno piwo w łapkę na plaży. Reszta to food from Poland.

Żeberka w kapuście (Sokołów) + chorwackie ziemniaczki bardzo obniżają koszty pobytu
Do tego domace vino - czego chcieć więcej

zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link

Niech się schowają wszystkie pizze świata

Panie Januszu - czego chcieć więcej ?

Można pojechać do Chorwacji, wydać 8000 złotych zamiast planowanych 5000 złotych i pluć sobie w brodę jeszcze dwa miesiące po wakacjach.

Można obrażać i nabijać się z tych,którzy wydali tylko 4500 złotych :
"Idąc raz na Pizze i lazanie i dla szpanu jedno piwo w łapkę na plaży."

Fajnie jak " bida " nabija się z " większej bidy "

Żal mi czasami tych co nie trybią i nie umieją czytać między wierszami.
Czy gdziekolwiek napisałem o jakimś bogactwie lub pluciu sobie w brodę przez dwa miesiąc. Cały czas ktoś chce wcisnąć ciemnotę zwłaszcza tym co pierwszy raz jadą.
Nie normalnie brak mi słów.
Zupełnie nie wiem co mądralom odpowiedzieć. Jeśli ktoś znajdzie gdzieś na forum że napisałem coś o drożyźnie za apartament stawiam dobrą flaszkę.
Ludzie ja cały czas piszę o jedzeniu
Nie ujmujmy ceny ziemniaka jakiś tam żeberek pizza i te inne trele morele RAZ NA ZAWSZE mając 80 kun w kieszeni idąc do Konzuma ile człowiecze kupisz? Zgrzewkę wody mleko i chleb no 100g wędlinki w plastrach? Te same 50zł w Polsce kupie o 100% więcej i jeszcze na piwo w barze za 5 zł starczy.
O tym ludziska piszę i dziwie się Panie Januszu że daje się Pan wciągać w takie rzeczy.
Tak ja też do tej pory w Chorwacji spędzałem tanio wakacje dużo jedzenia ze sobą zabieraliśmy i wcale się tego nie wstydzę.
CENY ŻYWNOŚCI LUDZISKA CENY ŻYWNOŚCI a nie kto i jak ile wydaje to już tylko sprawa tego co wydaje.
Nie mylcie pojęć bom nie skręca jak ktoś tu bzdury pisze.

Zresztą wali mnie ten temat.
Czy jeden z drugim da mi na te wakacje? Nie!!! Ja też nikomu nie dam.
Żegnam temacik ale nie omieszkam się ponabijać czytając.

Ja osobiście jadąc na wakację planuje je tak: czekam cały rok na 2 tygodnie urlopu. Jedziemy z dziewczyną - biezemy 5 tysi na karcie, uzbierane i ma starczyć na paliwko, jedzienie alko i wejscia.. zostanie.. SUPER.. będzie do 10 (pensja) - nie? poproszę brata o kolejny tysiak pozyczki...

Nie rozumiem tylko jak ktoś porywa się na wyjazd i kalkuluje, czy mu starczy w ostatni dzień na kiełbaske czy już tylko na parówke... bez sensu....

a jak ktoś pisze, że go nei stać to neich nie jedzie...
a co sie stanie jak będzie korek??? i spali auto o 1l/100km za dużo??

Niech bociany i inne

mam to w dupie

No to mamy podobne zdanie

UWAGA UWAGA CENY WEDŁUG consett0805 :

consett0805 napisał(a):mając 80 kun w kieszeni idąc do Konzuma ile człowiecze kupisz? Zgrzewkę wody mleko i chleb no 100g wędlinki w plastrach ?

UWAGA UWAGA CENY Z " Tommy" (lipiec) i '' Konzum " (sierpień ) "

1.Woda ( Jamnica ) 6 L - 9,00 kun.
2.Mleko ( świeże - nie UHT ) 3,8% 1 L - 4,00 kuny.
3.Chleb ( duży ) -12,00 kun.
4.Wędlina (Kulenova Seka ) 100 gram - 9,00 kun.

Razem 34 kuny , a miało być 80 !!!!!!!!!

34 kuny to ok. 20 zł

Pozdrawiam wszystkich jadących pierwszy raz, nie przejmujcie się niektórymi postami o cenach bo są łagodnie mówiąc nieprawdziwe.

Ceny w marketach - na niektóre towary są jakieś 30% wyższe niż w tanich marketach w Polsce.

Ceny kwater,obiadków,piwa i innych przyjemności takie jak w "kurortach" nad Bałtykiem

Wybór należy do Was

Pozdrawiam również tych - ( cytat ) "co nie trybią "

consett0805 napisał(a):mając 80 kun w kieszeni idąc do Konzuma ile człowiecze kupisz? Zgrzewkę wody mleko i chleb no 100g wędlinki w plastrach? Te same 50zł w Polsce kupie o 100% więcej i jeszcze na piwo w barze za 5 zł starczy.

A dlaczego za 80 kuna ma się w Chorwacji kupić tyle samo co za 50 zł w Polsce.
W Chorwacji produkty żywnościowe są droższe niż w Polsce, to fakt znamy nie od tego roku, ale czy mamy jakiś wpływ na ceny tych produktów

Zdjęcie zamieściłem po to aby pokazać, że są sposoby aby spędzić taniej wakacje w Chorwacji i nie narzekać, że drogo.