Chorwacja - pobyt z psem...

W zeszłym roku byliśmy z naszą sunią, małą yorczką.
W Rowiniju nie było żadnych problemów z plażowaniem.
Na polu namiotowym Porton Biondi pieski mile widziane. Oczywiście za opłatą.
Następnie Krk i Baszka. Tam plaża miała wydzielone miejsce dla psów.
Na Cresie, w miejscowości Martinszczica jest camp specjalnie rekomendowany dla właścicieli z psami. Fantastycznie zaprojektowany, z prysznicami dla psów, wydzielonymi plażami i kotwami do przywiązania pupila oraz koszami i torebkami do sprzątania.
Nigdzie nie spotkałam się wrogością, w restauracjach psica dostawała miskę z wodą.
Polecam wyjazd z psem.

Na początku wielkie powitanko dla wszystkich forumowiczów. Nie będę moze zaczynac nowego wątku więc pozwolę sobie odkurzyc ten Do Chorwacji jeździmy od kilku lat, zazwyczaj w ciemno ale w tym roku planujemy wakacje z psiakiem. Normalnie z psem pewnie pojechałabym w czerwcu lub we wrześniu, ale z racji tego, że jestem ograniczona terminem i miejscem (4-dniowe Nocne Wystawy Psów w Splicie końcem lipca) na których zamierzamy się pojawic budzą moje pewne obawy co do jazdy w ciemno i znalezienia odpowiedniego lokum dla nas i dla psicy. Wymagań nie mamy dużych, byłby fajny jakiś apartamencik z klimą w niewielkiej odległości od Splitu (trzeba będzie tam dojezdżac przez 4 dni wieczorkiem). I tu moje pytanie-może ktoś z forumowych psiarzy ma jakies namiary na noclegi w tych okolicach, czy zacząc się już lepiej rozglądac za kempingiem...?

Cześć Trevia
jedziemy na te same wystawy w lipcu do Splitu
My mamy dość odpornego jeśli chodzi o skoki temperatur psa, więc zdecydowaliśmy się na camping. W Splicie będziemy mieszkać na kampingu w Stobrecu. Ale prócz wystaw wyjazd do Chorwacji to oczywiście upragniony urlop... Plan mamy taki, żeby zobaczyć Plitvicke Jezera, Wodospady Krka, okolice Splitu i... i coś jeszcze, ale nie wiemy co. Myślę, że tym razem skupimy się na wybrzeżu, następnym celem będą same wyspy. Polecicie nam jakiś miłe miejsca, gdzie pies będzie mile widziany?? pis to taki burek, co jak wilk wygląda, ale bardzo przyjaźnie nastawiony do ludzi
Dodatkowo suka kocha wodę, nie odpuści sobie kąpieli i to mnie martwi... jeżowce... gdzie w tych okolicach szukać miesc, gdzie nie ma jeżowców?? albo jest ich chociaż mniej?? Może jakieś piękne dzikie plaże bez turystów?? Bo z kolei typowe psie plaże odpadają z tego względu iż suka nie przepada za obcymi sukami... mam na myśli pobieganie luzem, bo ze smyczą w wodzie chyba bym ją utopiła Chcemy poaportować z wody i porelaksować się na cichej plaży.

Doradzicie coś??

Hej

Fajnie, że sie odezwałaś. W zeszłym roku wystawa w Splicie przeszła mi koło nosa, mam nadzieję, że w tym roku uda się dotrzec na czas.
Moja psinka jest niestety czarna i co prawda jakby przeczuwając wakacje zafundowała sobie'haleczkę' zamiast futra ale i tak jakiś dach nad głową bylby wskazany, zwłaszcza, że w wodzie fajnie, ale tylko po kostki Z racji tego, że w tym roku wystawa jest na stadionie w Dugopolje to my chyba jednak poszukamy czegoś w miejscowościach przed Splitem...

Też będziemy się rozglądac za dzikimi plażami.

W której grupie jest twój psiak? Moja suka też troszkę niektórym przypomina wilka (z bajki o czerwonym, kapturku) Może sie gdzieś spotkamy na wystawie

Grupa I, pasterskie i zaganiające To Wilczak Czechosłowacki. Masz może Gronka? bo tylko on mógłby chyba budową przypominać wilka i czarny jest My już jutro ruszamy w trasę. Do zobaczenia!!!

Tam mam gronka Z planu sedziowania wynika, że jest tylko jeden groenendael więc na pewno nas gdzieś dojrzycie, zwłaszcza, że będziemy się wystawiac na tym samym ringu!

Zazdroszcze wyjazdu, my wyruszamy dopiero w przyszłym tygodniu.
Mam nadzieję do zobaczenia!

Witam!
W tym roku po raz kolejny wybieramy się do Cro, jednakże pierwszy raz wybieramy się z psem. Jest to roczny labrador któremu nie można odmówić energii. Jak wygląda sytuacja z plażami, czy psy wszędzie mogą przebywać, jak wygląda sprawa z zabezpieczeniem łapek dla psa itp.
Potrzebuje wszelkich informacji od osób które podróżowały juz z psem.
Wybieramy się od 23.08 do 07.09 na wyspe Brać.

Pozdrawiam
bede wdzieczny za opinie

a moze poprostu poczytaj zamiast zakladac kolejny watek. wyjazd-z-chorwacji-z-psem-t36572.html?hilit=z%20psem. i tu. wakacje-w-chorwacji-z-psem-t35312.html?hilit=z%20psem. w drugimwatku polecam relacjePocztowki

Marek Marecki napisał(a):Witam!
W tym roku po raz kolejny wybieramy się do Cro, jednakże pierwszy raz wybieramy się z psem. Jest to roczny labrador któremu nie można odmówić energii. Jak wygląda sytuacja z plażami, czy psy wszędzie mogą przebywać, jak wygląda sprawa z zabezpieczeniem łapek dla psa itp.
Potrzebuje wszelkich informacji od osób które podróżowały juz z psem.
Wybieramy się od 23.08 do 07.09 na wyspe Brać.

Pozdrawiam
bede wdzieczny za opinie

Witam,
Wróciliśmy w zeszłym tygodniu z naszym rocznym spanielem z wyspy Brać- zero problemów, jesli chodzi o wyjście na plaże to wybieraliśmy część bardziej odludną w Sutivan, bo na miejskiej plaży jest zakaz wprowadzania psów. Nie mieliśmy żadnych zabezpieczeń na łapki bo nasz pies miał pierwszy kontakt z wodą i dość niechętnie się zanurzał. Podróż zniósł bardzo dobrze) proponuję częste przystanki na potrzeby fizjologiczne i rozprostowanie kości
Z tego, co zaobserwowałem, a byłem w kilku miejscach, na wyspie Brać jest stosunkowo mało jeżowców. Nie wiem czy twój labrador lubi daleko pływać od brzegu- nie zauważyłem żadnych zabezpieczeń na łapki a psów było sporo
W restauracjach i konobach bez problemu można wejść z psem na część zewnętrzną.
Aha, nasz pies musiał mieć wyrobiony paszport oraz specjalny chip, a także dzień przed wizyta u weterynarza na badania kontrolne i odpowiedni wpis w książeczkę zdrowia.
Pozdrawiam
Artur

Dzięki za informację,
jedziemy właśnie do Sutivanu więc na pewno skorzystamy z porady.
Mój pies już jest zaopatrzony w chipa oraz paszport, pozostały nam do zrobienia badania przed samym wyjazdem

artur77 napisał
"Witam,
Wróciliśmy w zeszłym tygodniu z naszym rocznym spanielem z wyspy Brać- zero problemów, jesli chodzi o wyjście na plaże to wybieraliśmy część bardziej odludną w Sutivan, bo na miejskiej plaży jest zakaz wprowadzania psów. Nie mieliśmy żadnych zabezpieczeń na łapki bo nasz pies miał pierwszy kontakt z wodą i dość niechętnie się
zanurzał. Podróż zniósł bardzo dobrze) proponuję częste przystanki na potrzeby fizjologiczne i rozprostowanie kości
Z tego, co zaobserwowałem, a byłem w kilku miejscach, na wyspie Brać jest stosunkowo mało jeżowców. Nie wiem czy twój labrador lubi daleko pływać od brzegu- nie zauważyłem żadnych zabezpieczeń na łapki a psów było sporo
W restauracjach i konobach bez problemu można wejść z psem na część zewnętrzną.
Aha, nasz pies musiał mieć wyrobiony paszport oraz specjalny chip, a także dzień przed wizyta u weterynarza na badania kontrolne i odpowiedni wpis w książeczkę zdrowia.
Pozdrawiam
Artur[/quote]"

A mógłbyś podzielić się informacją, gdzie dokładniej można znależć te odludne miejsca w Sutivan, na których można plażowac z pieskiem. Będę bardzo wdzięczna za wszelkie informacje. Czy wystarczy odejśc trochę w bok od plaży miejskiej, czy raczej trzeba przespacerować sie poza samą miejscowość?

Odświeżę temat. Czy macie doświadczenie, czy na Jeziora Plitwickie można wejść z psem? Wyczytałam, że na bilecie jest tylko zakaz spuszczania psa ze smyczy, ze grozi za to mandat, ale nie ma zakazu wprowadzania zwierząt. Są nawet jakieś zdjęcia zwiedzających z psami... jak to wygląda w praktyce, faktycznie nie ma problemu? Zapytam również, ile średnio trwa trasa/przejście przez Jeziora?

Witam.

Doświadczeń wprawdzie nie mam, ale sam wybieram się z psiakiem do Plitvic.
Na ich stronie jest informacja: "Don't walk dogs unleashed", czyli, w wolnym tłumaczeniu, zakaz puszczania bez smyczy.
http://www.np-plitvicka-jezera.hr/en/pl ... ghtseeing/

Na wielu stronach piszą, że można bez problemu wejść z psem, ale właśnie na smyczy.
I tego będę się trzymać

Pozdrawiam

Jarek

Byłam z psem w lipcu. Potwierdzam, z psem można wchodzić, ale ma być na smyczy

Co do długości trasy - sama wybierzesz jaka trasa Ci odpowiada, najdłuższa trwa ok. 6 godzin z przejazdem, ale oczywiście są i krótsze, w sumie kilka wariantów do wyboru do koloru.
Jedna sugestia. Zacznijcie zwiedzać jak najwcześniej, bo później pojawia się więcej turystów (właściwie całe mnóstwo), a zwiedza się w dużej części po wąskich drewnianych kładeczkach. Nie będzie to komfortowe ani dla psa, ani dla was, ani dla innych zwiedzających