Chorwacja po raz 4, Baska Voda po raz 3

Plaza w BV ubita na maksa. Dzis nawet 80% to lezaki na wynajem i tak sie zastanawiam kiedy powstanie zakaz rokladania recznikow i kocy. Sądząc po płatnych prysznicach pewnie juz nie długo.
Wróckły chorwackie upały

Na szczęście plaża ciągnie się bardzo długo więc zawsze jest szansa znalezienia dla siebie kawałka miejsca- im bliżej Promajny tym lużniej. My mieliśmy swoje upatrzone miejsce i zawsze tam się rozkładaliśmy a sprawę rozwiązywaliśmy w ten sposób,że ja rano po ósmej przychodziłem nad Jadran ,rozkładałem majdan,zaliczałem kąpiel,czytałem książkę i czekałem na żonę i syna,którzy przychodzili przeważnie po 10. Owszem leżaki są denerwujące bo są ustawiane w pierwszej linni,alenie ma problemu by się ułożyć przed nimi czy też czasami między nimi. My rozkładaliśmy się za leżakiem i mieliśmy bardzo blisko do wody. Mnie i moją żonę znacznie bardziej niż te leżaki wku.....rozwalone ręczniki czy karimaty na które czasem nikt nie przychodził a zajmowały miejsce.

Plaże w miastach zazwyczaj są zatłoczone i męczące na dłużą metę, najlepiej ruszyć gdzieś na "prowincję"

ARTUR_KOLNICA napisał(a):Plaże w miastach zazwyczaj są zatłoczone i męczące na dłużą metę, najlepiej ruszyć gdzieś na "prowincję"

Dokładnie tak, ja obecnie mieszkam w hotelu Horizont i wystarczy 5 min spacerkiem w kierunku Makarskiej i miejsca jest do wyboru do koloru - pod piniami, nad samym morzem, na FKK - gdzie chcesz - leżaków brak.
Jest to mój drugi wyjazd do Cro - pierwszy był 4 lata temu do Igrane , ale BAśka Voda jest OK i mogę ją polecić w 100% dla wszytkich - starych, młodych i dzieciatych.

Dzis znow patelnia chcoc wczoraj popadało. W ten weekend bylo zdecydowanie mniej wolnych apartmanów niz tydzien wczesniej. Podejrzewam ze spora grupa osob zrezygnowała z pobytu w BV w ciemno.

Witam, będę w BV we wrześniu hotel Hrvatska. Potrzebuję informacji (zdjecia) bo w internecie są do 2011, ciekawi mnie czy hotel przeszedł jakiś remont. Z góry dziękuje za info.

Jak BV to i ja jestem

Zasiadam bo jestem ciekawy wrażeń. W zeszłym roku byłem w podobnej sytuacji. Wybrałem się z rodzinką czyli żoneczką, synek miał 2,5 roku i ja do Chorwacji i właśnie do Baska Voda oczywiście w sezonie i w ciemno. Po tym urlopie obiecałem sobie, że w sezonie nigdy więcej się nie wybiorę w ciemno. Apartamentu szukaliśmy 4 godziny zaraz po podróży więc do przyjemności to nie należało. Samo miasteczko jest ładne ale strasznie komercyjne i zaludnione przez turystów. Powiem więcej rok wcześniej byliśmy w Murter i tam jest bardzo klimatycznie i Chorwacko. Piszę tak ponieważ apartamenty wynajmują ludzie, którzy tam mieszkają od lat, znajdują się w domach gdzie ludzie mieszkają przez całe życie. Można z nimi się spotkać, porozmawiać, wypić domowego winka którym nas raczyli. Notabene przepyszne, jak wracaliśmy to kupiliśmy 10 buteleczek 1,5l takie to dobre było. W Basce już tak klimatycznie nie było. Właściciela apartamentu widzieliśmy raz jak płaciliśmy kaskę, wino było już nie dobre bo robione nie dla siebie tylko typowo na sprzedaż no i oczywiście ludzi było bardzo ale to bardzo dużo. Odpocząć oczywiście odpocząłem bo pogodę mieliśmy superową, apartament fajny ale.... Nie chodziliśmy na plaże główną w Basce tylko zawsze spacerkiem udawaliśmy się na plaże oddaloną 10 min od centrum. Było tam spokojniej i ogólnie fajniej. Ciekaw jestem wrażeń w związku z tym z miłą chęcią będę śledził relację. Pozdrawiam i życzę miłego wypoczynku.