Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Chorwacja oczami i smakiem Makłowicza

Miejsce na najczęstsze pytania i rady dla osób początkujących i zapoznających sie z realiami wyjazdu do HR. Jeśli jedziesz pierwszy raz, nie wiesz co zabrać, jaką trasę wybrać ... to tutaj szukaj pomocy.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005
Chorwacja oczami i smakiem Makłowicza

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 28.04.2013 10:47

darek1 napisał(a):Bo to nie była prowokacja tylko szczera prawda.

No więc tylko współczuć wyjazdów...
darek1
zbanowany
Posty: 9346
Dołączył(a): 27.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) darek1 » 28.04.2013 10:50

Nie ma czego, głodny nie chodzę i chorwatom ogórków i pomidorów z ich skromnych ogródków nie wyjadam. Poświęcam na to 15 dni dodatkowego urlopu. :wink: Reszta pozostaje na inne doczesne przyjemności. :)
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 28.04.2013 10:59

Ego Makłowicza ostatnio przerasta.
Dawno nie widziałem nikogo, kto tak delektowałby się swoją osobą... :roll:
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 28.04.2013 11:01

Poznałem gościa w Borku, jak wpadł do nas na plażę. Dał się poznać jako miły, wesoły, skromny gościu.
darek1
zbanowany
Posty: 9346
Dołączył(a): 27.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) darek1 » 28.04.2013 11:02

FUX napisał(a):Ego Makłowicza ostatnio przerasta.
Dawno nie widziałem nikogo, kto tak delektowałby się swoją osobą... :roll:



Zgadza się. Wpadł w samouwielbienie czy tudzież kulinarny narcyzm.
greenrs
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5822
Dołączył(a): 30.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) greenrs » 03.05.2013 18:49

"Makłowicz w podróży" nie jest programem stricte kulinarnym. Moim zdaniem jest raczej czymś w rodzaju przewodnika po świecie z elementami kuchni, kultury i historii krajów, które odwiedza. Dlatego go oglądam.

A co do jego ego... Znam wielu bardziej zapatrzonych w siebie autorów programów parakulinarnych w naszej telewizji niż Makłowicz.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 03.05.2013 18:57

Nie zazdraszczać Robertowi tylko podpatrywać i czerpać globtroterskie inspiracje. Zawsze lubiłam go oglądać i chyba się to nie zmieni. Znałam jego ojczulka i powiem tak ... z tego synalka może być naprawdę dumny.
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 03.05.2013 19:39

Kenik napisał(a):Nie zazdraszczać Robertowi tylko podpatrywać i czerpać globtroterskie inspiracje. Zawsze lubiłam go oglądać i chyba się to nie zmieni. Znałam jego ojczulka i powiem tak ... z tego synalka może być naprawdę dumny.


Po polsku będzie.

zazdrościć.. :wink:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 03.05.2013 20:44

FUX napisał(a):Po polsku będzie.

zazdrościć.. :wink:


A kto powiedział, że musi być po polsku :wink: To tylko malutka licentia poetica :lol:

FUX napisał(a):Wyścig z czasem zanabyłem; T. Clancy.


A po jakiemu to ? :wink: :lol:
krispinus
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 933
Dołączył(a): 17.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) krispinus » 05.05.2013 10:30

Dla zapominalskich.
Zaczyna się.
Dzisiaj RAB.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 05.05.2013 11:00

krispinus napisał(a):Dla zapominalskich.
Zaczyna się.
Dzisiaj RAB.


Właśnie skończyłam oglądać. :)
bonar
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2166
Dołączył(a): 18.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) bonar » 05.05.2013 11:42

Oglądam Makłowicza ze względu na jego barwne opowieści kulinarne na tle chorwackich miejscowości.
Natomiast, czym innym jest typowy pokaz kulinarny, oglądany w tvp.

Innym rodzajem pokazu kulinarnego jest też propagowanie naszej kuchni polskiej, coraz częściej inspirowanej owocami morza, tak jak to robi mój przyjaciel Wiesiek Bober.



Z każdego z tych programów można zaczerpnąć własne inspiracje i przynajmniej próbować wprowadzać do domowego menu.
Np. pierogi i żurek polski.


Zamiłowanie do gotowania można też poprzez różnego rodzaju konkursy. Jednym z takich konkursów jest BlogerChef w Kudowie-Zdroju. (tvK Kłodzka popełniła błąd, Wiesiek Bober jest Dyrektorem w Hotelu Verde Montana)
(6.24 - 6.44 zaproszenie)

Smacznego :D
Ostatnio edytowano 05.05.2013 12:15 przez bonar, łącznie edytowano 4 razy
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 05.05.2013 11:46

W zeszłym miesiącu wyjechał od nas Chorwat po wymianie międzyszkolnej.
Zachwycony był sałatka warzywną z majonezem, pasztetem mojego wyrobu, ciastem Żony.
Przepisy przetłumaczone pojechały pod Zagrzeb... :twisted:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 05.05.2013 19:17

FUX napisał(a):, pasztetem mojego wyrobu,


może pochwalisz się przepisem o ile jest z zająca ;)
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 05.05.2013 19:37

Może być cielęcina, wieprzowina.
0,5 kg karczku, łopatki, nerkówki
0,4 kg wątroby (ja daję połowę z tego)
0,25 kg podgardla lub tłustego boczku, może być karczek, łopatka, etc.
0,06 kg sloniny
0,01 kg grzybów suszonych
0,1-0,4 kg włoszczyzny; cebula, marchew, pietruszka wg uznania; ilość także
1 bułka 3 jaja
2 liście laurowe, ziele ang., gałka muszk., imbir, sól, pieprz
0,03 tłuszczu do formy

wszystko, prócz wątroby i słoniny, gotować na lekkim ogniu. Posolić w połowie gotowania. Na koniec wrzucić slonine i wątrobę. bułkę zamoczyć w rosole. Wszystko drobno zmielić 2 X, utrzeć na pulchną masę, można dolać rosołu, warto zmielić warzywa, w których się gotowały, formę wyłożyć plastrami słoniny tak, aby zachodziły na siebie. Zakryć szczelnie i piec koło godziny. Jeżeli masz termometr, to do 80 stopni wewnątrz.
SMACZNEGO !!!!!!!!!

P.S. Zające po polu biegają. Ten przepis powinien spełnić oczekiwania. Do niego ćwikła z chrzanem, śliwka w occie, dynia w occie.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Chorwackie ABC

cron
Chorwacja oczami i smakiem Makłowicza - strona 6
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone