napisał(a) Danuta » 24.05.2004 14:20
Dzięki za pare słów szczerych i za tiaa.....
Mówmy o tym jak my się staramy ,żeby było mile nam i Chorwatom i weźmy pod uwagę ,że pomimo całego temperamentu -Chorwackie pokojówki też mogą być zmęczone- upierdliwymi uwagami ,kelnerzy wykończeni . Wiem -biorą za to pieniądze,ale też napewno oczekują na miłych a nie na nadętych turystów wiecznie sprawdzających czy zgadza się to co im zaoferowano z tym co jest.Może foldery biur podróży -za dużo obiecują!?
Jednak wyobrażenia o Chorwacji jako o kraju-raju mogą czasami spowodować,że oczekujemy gruszek na wierzbie- a przecież nie ma takiej potrzeby -bo i tak jest fajnie. A braki są wszędzie, więc.......to czy urlop będzie super, może tym razem niech nie zależy od słodkiej wody, braku kawy czy czego tam jeszcze. Ważne ,że jedziesz dobrze nastawiony do tego co tam Cię czeka ; dobrego i mniej dobrego!
Koniec wymądrzania w oślej ławce!