Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Chorwacja... nie dziękuję

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108172
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 16.08.2013 14:08

subim napisał(a):czekamy, aż młode podrosną żeby wszyscy coś ze zwiedzenia tego mieli

Podoba mi się ten tok myślenia :idea: :lol:
radekp
Globtroter
Posty: 52
Dołączył(a): 16.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) radekp » 16.08.2013 14:12

Goniaa napisał(a):A ja z niecierpliwością czekam na Twoją relację radekp. Mam nadzieje, że taka pojawi się wkrótce :D.

Za leniwy na to jestem ;-)
Goniaa napisał(a):Wiem, że każde forum jest dostępne dla wszystkich, ale... wchodzisz na forum i od razu czepiasz się kogoś, oceniasz go, na podstawie kilku zdań, żądasz wręcz wyjaśnień. Nieładnie, oj nieładnie ... :( :( :(

Czyli jak rozumiem uzytkownik portalu o Chorwacji moze dawac prowokujacy tytul nie przedstawiajac jak dotad zadnych rzeczowych argumentow ale krytykowac tego nie moge bo jestem "NOWY". W niniejszym watku spodziewam sie conajmniej artykulu na temat "Jak Ustasze morduja Polakow w Chorwacji" - to bylby dla mnie powod do "Chorwacja - nie, dziekuje"
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108172
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 16.08.2013 14:18

radekp napisał(a):
Goniaa napisał(a):A ja z niecierpliwością czekam na Twoją relację radekp. Mam nadzieje, że taka pojawi się wkrótce :D.

Za leniwy na to jestem ;-)

I dobrze, bo relacji bez polskich znaków nie czytam :idea:
subim
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 234
Dołączył(a): 02.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) subim » 16.08.2013 14:18

Janusz Bajcer napisał(a):
subim napisał(a):czekamy, aż młode podrosną żeby wszyscy coś ze zwiedzenia tego mieli

Podoba mi się ten tok myślenia :idea: :lol:


wyjaśniając i precyzując to nie czepiam się autora wątku :D bo tak chyba mogło to być odebrane jak przeczytałem całość "dyskusji" :mrgreen: bo my też z rocznym dzieckiem jeździliśmy do Cro i dla wielu było to "katowanie dziecka" - imho każdy zna siebie, swoje dzieci i on wybiera, a inni mogą sobie coś tam pogadać ... my stosujemy sposób chyba pośredni czyli dalszych wyjazdów się nie boimy, ale na miejscu dzieciaki są jak dotąd priorytetem i nie zwiedzamy raczej zbyt intensywnie, a dzieciaki to w sumie jak i dorośli ... czasami marudzą, czasami są nieznośni i czasami ma się ich dość :mrgreen:
radekp
Globtroter
Posty: 52
Dołączył(a): 16.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) radekp » 16.08.2013 14:25

Janusz Bajcer napisał(a):I dobrze, bo relacji bez polskich znaków nie czytam :idea:

A to jest jakas szczegolna nobilitacja ?
marcinbb
Croentuzjasta
Posty: 301
Dołączył(a): 08.10.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) marcinbb » 16.08.2013 14:31

subim napisał(a):jak byliście to czekam na fragment z Cinque Terre :D bo mi się śni ale czekamy, aż młode podrosną żeby wszyscy coś ze zwiedzenia tego mieli

Niestety... nie trafiliśmy tam powiem więcej z planowanych miejsc nie zwiedziliśmy żadnego, zwiedziliśmy "wszystko" inne ;) I przyznam że chyba na dobre nam to wyszło pojechaliśmy w takie miejsca gdzie rzadko turyści się zapuszczają może poza Cortoną, i Montepulciano bo te miejsca są doskonale znane i oblegane.
subim
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 234
Dołączył(a): 02.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) subim » 16.08.2013 14:38

marcinbb napisał(a):
subim napisał(a):jak byliście to czekam na fragment z Cinque Terre :D bo mi się śni ale czekamy, aż młode podrosną żeby wszyscy coś ze zwiedzenia tego mieli

Niestety... nie trafiliśmy tam powiem więcej z planowanych miejsc nie zwiedziliśmy żadnego, zwiedziliśmy "wszystko" inne ;) I przyznam że chyba na dobre nam to wyszło pojechaliśmy w takie miejsca gdzie rzadko turyści się zapuszczają może poza Cortoną, i Montepulciano bo te miejsca są doskonale znane i oblegane.


my mamy podobnie, są punkty obowiązkowe ale w pamięć dziwnym trafem zapada to "wszystko inne" :D
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 16.08.2013 14:51

marcinbb napisał(a):. Na pierwsze zwiedzanie wybraliśmy się dopiero po kilku dniach, aby córa odpoczęła od samochodu a i babcia aby nacieszyła się naszą obecnością.


A nie trzeba to było babci zostawić wnuczki, żeby się nią nacieszyła na maxa ? :wink: (oczywiście żartuję) :lol:
Czekam na dalszy ciąg relacji. :D
cooleczka
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 410
Dołączył(a): 17.08.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) cooleczka » 16.08.2013 14:52

hepik napisał(a):
marcinbb napisał(a): 3 ogromne paczki pampersów


Półtora roku,lato ,ciepło,posadzki w apt w większości w kafelkach ...trudno sobie wyobrazic lepszy czas i miejsce na odpampersowanie dziecka ;)

takiż mam plan z moją 13-miesięczną w tym roku w Ivanie :)
marcinbb
Croentuzjasta
Posty: 301
Dołączył(a): 08.10.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) marcinbb » 16.08.2013 23:29

Obrazek
Wiecie dlaczego Włosi nie starają się naprawiać takich budynków. KOSZTY lokalny architekt bierze krocie za sam projekt, później robotnicy i oznakowanie terenu remonty co będzie robione kiedy i dlaczego. Polacy by to zrobili za 1/4 ceny ale przepisy... i oznaczenia.
Dom możesz pomalować tylko na zatwierdzone kolory które zaproponuje Ci architekt (Żaden inny), podwórko też Ci zaproponuje ;) Znajoma (polka) po urodzeniu dziecka chciała urządzić kawałek ogródka aby był przystosowany dla dziecka: jakaś trawa, i wszystko co potrzebne dzieciaczka. 15.000e tyle kosztował remont ogródka powiedzmy 100m2 i ogarnięcie domu z zewnątrz ( czyt. malowanie ).

Ale miało być Montepulciano i hektolitry wina:
Obrazek

Obrazek
Promocja kawałek metalu 10 e ;)

Obrazek

Obrazek
Pędzimy do góry

Obrazek
i jeszcze wyżej

Ale ile można jest jakiś taras widokowy więc
Obrazek

I w tym miejscu stwierdzam że trochę źle zaplanowaliśmy nasze zwiedzanie. Mała chciała już spać bo się późno robiło. Nie chciała siedzieć w wózku więc szybka ewakuacja ( może ktoś nam powie co straciliśmy droga w Montepulciano na pewno do czegoś prowadziła - tylko do czego? Jakiś plac, kościół, taras widokowy?? )
Jeszcze tylko witryny sklepów:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 16.08.2013 23:41 przez marcinbb, łącznie edytowano 1 raz
marcinbb
Croentuzjasta
Posty: 301
Dołączył(a): 08.10.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) marcinbb » 16.08.2013 23:39

Ale już "jutro" jedziemy na zakupy... chłopy gaście monitory bo kobity tego zobaczyć nie mogą.
Promocje... jedziemy na merkato do Bibieny ( tam Was też nie było ). Same "Oferty" i jak tu czegoś nie kupić.
woka
Koneser
Posty: 5458
Dołączył(a): 20.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) woka » 17.08.2013 07:12

marcinbb napisał(a): Więc wszystkich którzy uważają się za "wkręconych" przepraszam jednak jak pisałem Chorwacja... NIE DZIĘKUJĘ!!!

Przeglądnąłem błyskawicznie i nie wiem czy " nie dziękuję" czy " nie, dziękuję".
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 18.08.2013 15:50

marcinbb napisał(a):Ale już "jutro" jedziemy na zakupy... chłopy gaście monitory bo kobity tego zobaczyć nie mogą.
Promocje... jedziemy na merkato do Bibieny ( tam Was też nie było ). Same "Oferty" i jak tu czegoś nie kupić.

No to dawaj Marcinie te "oferty" :oczko_usmiech: , chłopy pogasili monitory i nic nie napiszą :mrgreen: . Zaliczmy te zakupy i dalej jedźmy, bo ja jakoś cały czas ciekawa jestem ciągu dalszego.
mariusz_77
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2345
Dołączył(a): 26.09.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz_77 » 18.08.2013 17:55

jest w Chorwacji parę rzeczy, które mi się nie podobają lub po prostu ich nie znoszę... np. tłumy ludzi na niektórych plażach... zatłoczone większe miasta... zapyziałe kurorty z wypasionymi jachtami... korki na autostradach... nocny gwar w konobach...i pewnie jeszcze wiele innych, lecz niektórzy właśnie może po to jeżdżą do Chorwacji i jej siła i piękno jest w tym, że dla mnie też jest tam wiele najcudowniejszych miejsc gdzie można dojechać bez korków, obcować z przyrodą unikając tłumów na plażach w konobach i spacerując pustymi uliczkami przepięknych miasteczek w labiryntach których biegają dzieciaki... itd. itp.

tak więc tą relację będę czytał jako przestrogę dla osób, które źle wybierają albo same nie wiedzą co wybrać, czego chcą... albo też jadą bez odpowiedniego przygotowania...

ja od początku wiedziałem gdzie chcę jechać, jakie moje wymagania ma spełniać miejsce w którym "wyląduję", jak tam dojechać bez korków, co mnie tam może czekać i w 100 procentach się nie zawiodłem :D a pomogło mi w tym nieocenione forum i właśnie Wasze relacje Dzięki :papa:
bonar
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2166
Dołączył(a): 18.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) bonar » 18.08.2013 20:26

[quote="marcinbb"]

Ale miało być Montepulciano i hektolitry wina:

Obrazek

Witaj Marcin, widzę, że zwiedzaliśmy te same miejsca :)

Skończyły się (mam nadzieję złośliwości), chętnie usiądę i poczytam o miejscach które zwiedzaliśmy w 2009 roku.
Na początek Montepulciano :)

Obrazek W Montepulciano pierwszy raz jadłem makaron z truflami w Obrazek
ObrazekByliśmy też w Lucignano :)
Obrazek Obrazek wszędzie dużo wina :)
Obrazek
W Sinalunga robiliśmy zakupy i oglądaliśmy plan regionu na tym dużym parkingu przed kościołem.

Region nie ma potrzeby reklamować, kto był ten wie, cała Toskania jest piękna.

Pozdrawiam i czekam na dalszy ciąg relacji. :hut:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Chorwacja... nie dziękuję - strona 7
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone