Chorwacja... nie dziękuję

I jeden z ładniejszych kościołów które mieliśmy okazję oglądać:











Jednak chodźmy tam:






Za wejście 6,5e za osobę dorosłą, dzieci dzieci wchodzą za darmo.
A na wejściu wita nas to:






Widok z wieży:




Na dole ostrzegają aby nie wchodzić o pełnych godzinach bo:


Dziękujemy:


Jedziemy już i tak po łebkach wszelkie opisy chętni na pewno znajdą w internecie, wątek zaczyna nam się gotować i wszyscy oczekują na finał który już coraz bliżej.

Czekam na CD

Fajnie, że coś się ruszyło... ale czemu znowu Włochy... może w innym wątku... albo na innym forum
byłem ale Włochy zdecydowanie nie dla mnie... nic tam mnie nie zachwyca... mury jak mury... widoki przeciętne...chociaż pewnie nie widziałem wszystkiego
czekam cierpliwie dalej, Pozdrawiam

mariusz_77 napisał(a):byłem ale Włochy zdecydowanie nie dla mnie... nic tam mnie nie zachwyca... mury jak mury... widoki przeciętne...chociaż pewnie nie widziałem wszystkiego

Ja bardzo przepraszam za ten wtręt niezharmonizowany z całością, ale tego nie da się słuchać (czytać).
Zdecydowanie nie widziałeś wszystkiego. To może lepiej jeszcze nie oceniać.

Chętnie zasiadam i czytam.
Nie każdemu musi się Chorwacja podobać, a relacja to relacja... sprawa osobista.

Pozdrawiam

walp napisał(a):Ja bardzo przepraszam za ten wtręt niezharmonizowany z całością, ale tego nie da się słuchać (czytać).
Zdecydowanie nie widziałeś wszystkiego. To może lepiej jeszcze nie oceniać.

Rzeczywiście wtręt... oczywiście, że nie widziałem wszystkiego we Włoszech dlatego postawiłem ironiczny uśmieszek a też nie moją intencją było cokolwiek oceniać a mam chyba prawo do swojego zdania na temat Włoch
Pozdrawiam również

mariusz_77 napisał(a):Fajnie, że coś się ruszyło... ale czemu znowu Włochy... może w innym wątku... albo na innym forum
byłem ale Włochy zdecydowanie nie dla mnie... nic tam mnie nie zachwyca... mury jak mury... widoki przeciętne...chociaż pewnie nie widziałem wszystkiego
czekam cierpliwie dalej, Pozdrawiam

Dżizas toż to relacja!!!!
Jak inni po drodze np Budapeszt czy Wiedeń czy Alpy opisują to jest ok??
przecież to część relacji,
naprawdę cierpliwości trochę
I

Drodzy Cromaniacy!

Na razie to wisicie mi 40 minut życia.
Mogłem czytać tylko relację a przez Was jeszcze dodatkowo "pienset" postów.

globtrotuar napisał(a):Drodzy Cromaniacy!

Na razie to wisicie mi 40 minut życia.
Mogłem czytać tylko relację a przez Was jeszcze dodatkowo "pienset" postów.

Mozna skorzystac z zaawansowanych finkcji forum i sobie posortowac wedlug autora.

Zaraz będzie ciąg dalszy muszę tylko kilka tematów ogarnąć.
Myślę że Cortonę sobie darujemy bo tam już wszyscy byli. Zostanie nam Monte San Savino do którego i tak nikt nie przyjedzie ale warto zobaczyć. Gargonza jak kto woli, zostaje jakieś Cocodrillo którego nie wiem czy pokazywać. I mam nadzieje jeszcze dziś pojedziemy do Chorwacji.

I ja siadam i z zaciekawieniem czekam na ciąg dalszy .

mysza73 napisał(a):Piter_M, napisz relację jak wrócisz ,
bo mnie się wymyśliło, że w przyszłym roku po tygodniu w Alpach, skoczę na tydzień na Krk .

No i z tego powodu, między innymi, będę śledzić dalej tą relację .

Jeszcze nie wiem czy będę pisał relację, bo jedziemy z dwójką małych urwisów (4 i 6) i nie wiem czy z nimi uda nam się zwiedzić wszystko co sobie zaplanowaliśmy, a zwiedzania i ciekawych rzeczy na wyspie Krk jest bardzo dużo. Plany mamy obszerne, jak dzieci będą chętne i pozwolą nam na wycieczki to zapewne i relacja będzie

radekp napisał(a):No juz dobrze obronco ucisnionych relacji autora, przestan sama balaganic ten watek i czekaj na zakonczenie.

A weź Ty się ode mnie od...
...pitolkaj, co?

Gdyby nie między innymi Ty nikogo nie trzeba byłoby bronić a autorowi być może udało by się już wyjechać z Włoch...
Ty jednak nie umiesz się powstrzymać, jątrzysz i prowokujesz (patrz niżej).
Nie mam wątpliwości na ten moment, że w tej relacji spokojnie raczej nie będzie,
mam tylko nadzieję, że następnym razem reakcja administracji nastąpi nieco wcześniej niż poprzednim razem...

radekp napisał(a):Swoja droga ciekawi mnie pewna dwulicowosc niektorych osobnikow - autora relacji krytkowac nie mozna ale za to po moderatorze mozna jezdzic jak po lysym koniu bo zauwazylem ze na tym forum jest to TRENDY.

Szkoda, że widzisz tylko to co chcesz widzieć...

radekp napisał(a):PS. Ja nadal czekam na Ustaszow...

j/w

marcinbb napisał(a):Zaraz będzie ciąg dalszy muszę tylko kilka tematów ogarnąć.
Myślę że Cortonę sobie darujemy bo tam już wszyscy byli.

Ja nie byłam, w ogóle we Włoszech nie byłam i mnie Włochy interesują - pewnie nieprędko się tam wybiorę, bo jeszcze tyle do zobaczenia zostało mi w Chorwacji, ale interesują mnie...

W takim razie lecimy do Gazronzy:




Dzisiaj będą grali muzykę poważną:
















Z samego zamczyska wracamy już okrężną drogą z której jeszcze lepiej widoczny jest zameczek. Z Ciekawostek w Gargonzie cały czas mieszkają ludzie nie jest to wioska odcięta od świata i przeznaczona tylko dla zwiedzających.





W wolnej chwili zapraszam do Gargonzy można pospacerować, usiąść w parku który też znajduje się wewnątrz murów. A jeśli to wszystko za mało obok wejścia są baseny w których można popływać wejście zapewne w okolicach 5-10e.

Jak widać samochód jeszcze nie został w pełni stuningowany, nadal pracujemy nad tym:


Tymczasem wiążemy trampki i jedziemy dalej.