Chorwacja... nie dziękuję

Tak,tak , piękne Włochy, ale chyba relacja niedopasowana do forum. Jak dla mnie, po dotychczasowym tekście - Włochy - nie dziękuję, zwłaszcza z teściową w tle. A Chorwacja jest i tak o wiele wyżej, w moim osobistym rankingu, niż Włochy. Pozdrawiam. Tomasz.

Pociągnął bym i dziś relację odrobinę do przodu ale karta ze zdjęciami została w domu:/
Tak więc napiszę co w najbliższej przyszłości na początek może Castello di Gressa gdzie spędzimy kilka dni.


I skąd wyskoczymy na chwilę do Bibbieny ( o ile tam można "wyskoczyć" a raczej zjechać z góry i jest się w Bibbienie ).
Następnie Poppi:


Jeszcze tylko piscina Coccodrillo, Gargonza... i jedziemy do tej upragnionej Chorwacji.

I odnośnie samej Chorwacji nie przeraża mnie ilość ludzi którzy tam przyjeżdżają aby odpocząć, podobnie zresztą jak ceny wynajmu apartamentów/pokoi bo te znałem doskonale zanim jeszcze wyjechałem z Włoch a skoro je znałem to i akceptowałem, korki są mi doskonale znane z Warszawy więc to też nie powód.
Powody dla których Chorwację zamierzamy sobie póki co darować są zupełnie inne ale o tym już niebawem.

TomKinS napisał(a):Jak dla mnie, po dotychczasowym tekście - Włochy - nie dziękuję, zwłaszcza z teściową w tle. A Chorwacja jest i tak o wiele wyżej, w moim osobistym rankingu, niż Włochy. Pozdrawiam. Tomasz.

Mam to szczęście że teściowa na stałe mieszka prawie 2k km od nas więc nasze relacje są niezłe, bo ograniczają się do kontaktów przez Skype na których większość czasu i tak poświęcone jest jej wnuczce.
Na początku też myślałem że Chorwacja wyląduje gdzieś wysoko w rankingu jednak puki co znajduje się gdzieś w okolicach 5 miejsca powiedzmy na równi z Tunezją.

marcinbb napisał(a):puki co

Póki co. Puki to muszelki

marcinbb napisał(a):... niestety nie ma czym aparat został więc już wiecie dlaczego mamy sam tekst a zdjęć brak.

marcinbb napisał(a):karta ze zdjęciami została w domu:/

Jak na brak aparatu, to sporo zdjęć
Coś mi umknęło?

bonar napisał(a):Region nie ma potrzeby reklamować, kto był ten wie, cała Toskania jest piękna.

Piękny i warto go pokazywać, bo jest tam tak wiele ukrytych perełek czy ciekawostek - można zamieszkać u Stinga czy też w tenuta di casaglia. Cudnie pokazał Toskanię Janusza Gajos. I kiedyś na pewno tam wrócę na romantyczną objazdówkę ;-)

weldon napisał(a):Jak na brak aparatu, to sporo zdjęć
Coś mi umknęło?

Oszczędziłem Wam relacji do Arezzo i tamtejszego ImperCoop`u w którym to kupiliśmy jakąś "małpę" Soniaka za 89e. Przez cały wyjazd żałowałem że nie wzięliśmy tego lepszego, zdjęcia były by zupełnie inne choć te jak na 89e te też mogą być.

marcinbb napisał(a):Na początku też myślałem że Chorwacja wyląduje gdzieś wysoko w rankingu jednak puki co znajduje się gdzieś w okolicach 5 miejsca powiedzmy na równi z Tunezją.

Podobieństwo Chorwacji do Tunezji uderzające

Póki co, miej nadzieję, że teściowa tej relacji nie przeczyta

marcinbb napisał(a):Mam to szczęście że teściowa na stałe mieszka prawie 2k km od nas .

Pozazdrościć

_Ewa_ napisał(a):a dopóki nie dasz mu skończyć relacji i opowiedzieć wszystkiego, to nie masz pełnych danych, do których mógłbyś się odnieść.

A czy ktos mu broni konczyc (aka Koncz Wasc wstydu oszczedz ) ? Ja tam czekam na Ustaszow, nie ma bata.

Jozzy22 napisał(a):Pozazdrościć

...ziecia

Ile jest relacji w relacji?

I nie pytam dlaczego
bo wiem

_Ewa_ napisał(a):jak nie rozumiesz prostego zdania, to nie mamy o czym dyskutować

jak na razie, to parę osób (w tym i Ty) skutecznie usiłuje go zniechęcić poprzez ciągłe krytykowanie wszystkiego, ośmieszanie, szydzenie, czepianie się, zarzucanie różnych zachowań... to nie jest fajne, uwierz

Pełna zgoda...
Ja nie mam nic przeciwko krytykowaniu a nawet szydzeniu, ale dajcie człowiekowi skończyć - wtedy można się ew. czepiać...
Bo tego co tu w tej chwili jest po pierwsze nie da się czytać, po drugie nie zdziwiłabym się gdyby autor na ten moment odpuścił sobie.

Darkos napisał(a):Ile jest relacji w relacji?

I nie pytam dlaczego
bo wiem

Nie wiele - na razie jest przede wszystkim tłumaczenie się autora, że nie jest wielbłądem...
Przykro na to patrzeć...

Oj uspokujcie się Usiądźmy w ciszy i poczekajmy na ujawnienie co takiego złego jest w Chorwacji. Ja jestem ciekawa bardzo i czekam z niecierpliwością na Chorwacką część relacji

Ja również będę czytał dalszy ciąg tej relacji.
Jeśli jest coś nie tak w CRO to chcę wiedzieć!

Cholera a myślałem że to będzie kolejna relacja typu napisana, przeczytana - i zapomniana przez wszystkich.
4500 wyświetleń w 5 dni bym wiedział to bym jakąś reklamę zapodał w pierwszym poście ale jeszcze jest szansa chętnych zapraszam na PW ( Przedstawicielom handlowym i partiom politycznym serdecznie dziękuję ).

A tak na serio:
Obawiam się że na pewnym etapie tej relacji ( zaraz po spowiedzi ) wątek stanie się czymś w rodzaju "śmietnika argumentów" które będą wskazywały tylko na to że Chorwacja to najlepszy kierunek wakacji dla KAŻDEGO nawet dla Chorwata który mieszka tam na stałe i wynajmuje nam pokoje.
Może "niektórym" ciężko zrozumieć, że wszystkim te piękne widoki i wszechobecne Ożujsko i Karlovacko nie wystarczają i potrzebują innego "rodzaju wakacji".

Myślę że powiedziałem już wystarczająco dużo by "niektórzy" ponownie wyciągnęli nieodpowiednie wnioski: Więc informuje i wyjaśniam: Chorwacja jest pięknym krajem z przepięknymi widokami, doskonałymi autostradami i jeszcze cieplejszym morzem ( a w ramach przypomnienia byłem tylko na Krk`u) jednak te wszystkie ZA: nie rekompensują tych wszystkich przeciw.

No to dawaj te argumenty przeciwko

Nie baw się dalej z czytelnikami w kotka i myszkę
Po męsku, karty na stół