napisał(a) Manga » 02.09.2011 10:08
Podsumowanie
"Bośniacy nie mają prawa żądać na granicy okazywania ZK"( w Neum na tranzycie do Dubrovnika)
Jeśli spadnie nam cegłówka na głowę w drewnianym kościele(na odcinku kilku km)-nasz ubezpieczyciel się wypnie na nas i pozostanie tylko droga sądowa,z wątpliwą naszą wygraną w polskim sądzie.
Szansa na to ,że pod nasze koła rzuci się " Ferrari, Bentley czy Bugatti Veyron'a" jest taka ,jak 6-stka w jutrzejszym losowaniu toto-lotka(13 mln do wygrania)
Zawsze istnieje ryzyko,że pod koła rzuci się jakiś Rom z Rumunii(znane są przypadki specjalnego okaleczania dzieci,by mogły później być bardziej dochodowe)
Oczywista sprawą jest,że lepiej mieć(zwłaszcza darmową) ZK,niż jej nie mieć.