Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Chorwacja - mój pierwszy i chyba ostatni raz (Novalja, Pag)

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 15.10.2009 13:01

kawam1 napisał(a):andy5000

...może sie myle ale niema zakretów 180 stopni !!!!!!!!!!!!

Mylisz się - są nawet większe.
kawam1
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 43
Dołączył(a): 13.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) kawam1 » 15.10.2009 14:45

JacYamaha napisał(a):
kawam1 napisał(a):andy5000

...może sie myle ale niema zakretów 180 stopni !!!!!!!!!!!!

Mylisz się - są nawet większe.


wieksze moze tak ale 180 niema !!!
ania77
Croentuzjasta
Posty: 329
Dołączył(a): 17.04.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) ania77 » 15.10.2009 20:18

kawam1 napisał(a):
JacYamaha napisał(a):
kawam1 napisał(a):andy5000

...może sie myle ale niema zakretów 180 stopni !!!!!!!!!!!!

Mylisz się - są nawet większe.


wieksze moze tak ale 180 niema !!!


A jak zawracasz na prostej jezdni to o ile stopni wykręcasz?
To teraz wyobraź sobie ten sam manewr w warunkach zakrętu...
kawam1
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 43
Dołączył(a): 13.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) kawam1 » 15.10.2009 20:54

ania77 napisał(a):
kawam1 napisał(a):
JacYamaha napisał(a):
kawam1 napisał(a):andy5000

...może sie myle ale niema zakretów 180 stopni !!!!!!!!!!!!

Mylisz się - są nawet większe.


wieksze moze tak ale 180 niema !!!


A jak zawracasz na prostej jezdni to o ile stopni wykręcasz?
To teraz wyobraź sobie ten sam manewr w warunkach zakrętu...


zostane przy "swoim"
Jarko1
Croentuzjasta
Posty: 163
Dołączył(a): 30.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jarko1 » 16.10.2009 01:26

Skręcanie łopatologicznie na przykładzie miejskim.
Jedziesz prosto ul. Głownš , skręcasz w prawo (czyli o kšt 90 stopni), skręcasz powtórnie w prawo (o następne 90 stopni czyli razem 180stopni), więc jedziesz z powrotem sšsiedniš ulicš. Skręcasz trzeci raz w prawo (90+90+90=270 stopni) , dojeżdżasz do ul.Głownej i skręcasz w prawo o 90 stopni (90+90+90+90=360 stopni) czyli jedziesz jak gdyby nigdy nic dalej w kierunku jak na poczštku, objechałeœ kwartał ulic. 8O Konsekwentenie dodajesz kšt, więc wynik jest oczywisty. Komu się nie podoba, może zamienić 360 stopni na 400 gradów lub 2pi radianów.
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 16.10.2009 06:45

Jarko 1 - koledze bardziej chodzi (tak mi się wydaje) o zakręt o takim kącie za jednym razem a nie na raty.
Tak czy siak jestem zdania j.w..
mirko
Rezydent
Avatar użytkownika
Posty: 3692
Dołączył(a): 06.04.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mirko » 16.10.2009 07:12

Może to pomoże:
Obrazek

:roll:
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 16.10.2009 09:51

Albo chociażby nasz Zakręt śmierci

Obrazek

lub nie nasze

Obrazek
pablo2222
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 849
Dołączył(a): 05.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) pablo2222 » 16.10.2009 10:49

Ten nasz to po podpisie nie za bardzo nasz :D
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 16.10.2009 10:57

pablo2222 napisał(a):Ten nasz to po podpisie nie za bardzo nasz :D

A jednak...
Jarko1
Croentuzjasta
Posty: 163
Dołączył(a): 30.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jarko1 » 16.10.2009 11:03

Jezyk podpisu nie jest ważny, obecnie obiekt jest w granicach RP.
To klasyczny przykład zakretu o 180 stopni. Poprzednia fotka to piekne serpentyny, lecz skręcasz raz w lewo, raz w prawo, więc kšty należy traktować raz z (+) a w druga stronę ze znakiem (-), czyli po pokonaniu serpentyn suma wyniesie zero.
No ale skoro Andy 5000 dyskutuje o serpentynach, to ja "cierpiędole i niedole"- cyt. z Kabaretonu w Koszalinie 2008.
trinity
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 421
Dołączył(a): 07.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) trinity » 16.10.2009 11:53

to i ja się wypowiem :?
Byłam z moją rodzinka w Nowalii w tym roku na wczasach (koniec czerwca, początek lipca). Nie planowałam tam urlopu, bo wybieraliśmy się na Peljesac, ale plany jedno, a życie drugie... Jechalismy w ciemno, trafiając właśnie tu. Powiem tak: była cudownie! mieszkaliśmy na obrzeżu miasta przy zatoce Babe- zresztą urokliwej, z pieknym życiem podwodnym. Nie było tu tłoku, plaża ok. Zwiedzaliśmy okoliczne plaże Gajac, Zrce- autem (nie wpadłam na wycieczkę "PKS-em") Pag, wypożyczyliśmy łódkę na cały dzień (nie za fortunę ale za 200kn- na 2 rodziny) Każdy wypoczywa tak jak chce, ja jestem zadowolona z wyspy Pag, a Chorwacja zauroczona (to był mój 5 pobyt w tym kraju)
Pozdrav :lol:
filip122 vel Darek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 743
Dołączył(a): 19.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) filip122 vel Darek » 19.10.2009 23:48

ufokking napisał(a): Ale ze nie wziąłeś pod uwagę nurkowania z rurka i maska żeby to piękne morze pooglądać w porównaniu z naszym żurkiem to na 100% nic nie czytałeś o Chorwacji to jest pierwsza rzecz co ujmuje PRZEPIĘKNA TURKUSOWA CZYSTA WODA :P


Właśnie wybieram sobie tematy do poczytania w zimowe wieczory i ten temat o nie zadowolonym turyście mnie zaciekawił.

Właściwie to nie miałem zamiaru czytać malkontenta andy5000, bo po naszym pierwszym wspaniałym pobycie w Pakostane, nie moglem uwierzyć ze ktoś może narzekać na pobyt w Chorwacji.

andy5000 popełnił kilka podstawowych błędów ,

Pierwsze nie czytał forum,
drugie nie przygotował sie do podróży psychicznie :( :( :( ,
po trzecie jadąc na tydzień postanowił sie znaleźć na miejscu prawie natychmiast..

a tak Se ne da Panoczku tak se ne da... :D

My wybierając się w swoja pierwsza Chorwację przez dwa miesiące zaczęliśmy czytać forum i potraktowaliśmy podróż już jako wakacje , wiec sie nie spinaliśmy żeby zajechać na miejsce jak najszybciej... potraktowaliśmy ja na luzie podziwiając krajobrazy po drodze i ciesząc się wakacjami od pierwszych kilometrów od wyjechania z domu ...

Wszystkim spieszącym się na wakacje radze takie podejście do tematu ....

:D :D :D :D :D


No a nurkowanie to jest rewelacja ... już kupiłem na następny sezon dla siebie i dla synów nowe lepsze zestawy masek rurek i pletw, Nurkowanie zauroczyło nas tak ze nawet mój najmlodszy syn średnio umiejący pływać , nauczył się pływać i nurkować na 3 metry pod woda . Dziekuje za to Wojtkowi O. z Warszawy i jego synowi Piotrkowi ze nauczyli Macka właśnie nie bać się wody i nurkować z takim powodzeniem. Trofea z nurkowania stoja w ozdobnych słoikach i czarach u nas w domu

:wink: :wink: :wink:



.
Jarko1
Croentuzjasta
Posty: 163
Dołączył(a): 30.07.2009
Re: Chorwacja - mój pierwszy i chyba ostatni raz (Novalja, P

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jarko1 » 20.10.2009 01:29

Andy5000 napisał:
Kilka następnych dni spędzam przed komputerem, głównie na portalu www.cro.pl, próbując zebrać jak najwięcej przydatnych, praktycznych informacji, tak o Chorwacji, jak też przede wszystkim o trasie podróży, przepisach, itp. Tu zaczynają się pierwsze schody: wiele informacji, np. dotyczących wwozu żywności jest sprzecznych ze sobą. No ale wreszcie udaje mi się rozstrzygnąć te sprzeczności i można powiedzieć, iż do wyjazdu jestem przygotowany.
Sam przyznaje, że forum oglšdał i do wyjazdy był przygotowany.
filip122 vel Darek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 743
Dołączył(a): 19.05.2009
Re: Chorwacja - mój pierwszy i chyba ostatni raz (Novalja, P

Nieprzeczytany postnapisał(a) filip122 vel Darek » 20.10.2009 07:31

Jarko1 napisał(a):Andy5000 napisał:

Sam przyznaje, że forum oglšdał i do wyjazdy był przygotowany.



Czyli mial zle nastawienie do urlopu i calosci pobytu....




.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Chorwacja - mój pierwszy i chyba ostatni raz (Novalja, Pag) - strona 1...
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone